Reklama

Sylwester w Brańsku

Niedziela podlaska 8/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 31 grudnia, zwany w Polsce popularnie „Sylwestrem” jest ostatnim dniem w roku kalendarzowym. W tym dniu „stajemy” na granicy czasu. Sam fakt, że przeżyliśmy o jeden rok więcej to wielki dar Boży. Skończył się rok kalendarzowy. Dla niektórych był to rok szczęśliwy, a dla innych smutny. Jedno jest pewne, ten czas już nie wróci. Staje przed nami Nowy Rok jak nowa karta - czysta, na której pisać będziemy nową historię przyszłych dni. Różnie żegnaliśmy ten stary rok. W Brańsku, pięknym corocznym zwyczajem, w sylwestrowy wieczór wierni zgromadzili się w świątyni, na nabożeństwie dziękczynnym, pokutnym i przebłagalnym, któremu przewodniczył ks. prob. Roman Wodyński. Przepraszaliśmy Pana Boga za grzechy, dziękowaliśmy za wszystkie otrzymane w 2003 r. łaski i prosiliśmy o dalszą opiekę w nowym roku. Później tę ostatnią noc starego roku spędziliśmy w domach lub bawiliśmy się na zabawach.
Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży w Brańsku, w tutejszym domu parafialnym zorganizowało imprezę sylwestrową z przygotowanym przez siebie poczęstunkiem. Tej nocy pod okiem opiekunów, w rytmach muzyki dyskotekowej, bawiło się 50 osób: ministranci, schola, dzieci z Domu Dziecka z Krasnego i młodzież z parafii Topczewo. O północy po fajerwerkach i życzeniach, uczestnicy zabawy przywitali Nowy Rok Mszą św., której przewodniczył ks. Stanisław Milik, homilię wygłosił ks. Maciej Łukaszewicz, a liturgię przygotowała młodzież. We Mszy św. uczestniczyły też siostry zakonne, które gościnnie udostępniły swoją kaplicę. Po Mszy św. zabawa trwała dalej do białego rana. Młodzież była bardzo zadowolona, że udało się zorganizować tak wspaniałą zabawę bez alkoholu, a przy tym bawić się wesoło i beztrosko.
Życzyliśmy jej wiele radości i miłości, aby mogła dzielić się nią z innymi. Niech Jezus i Maryja będą z młodymi i prowadzą ich przez wszystkie dni Nowego 2004 Roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bulla o Roku Świętym 2025

2024-05-09 16:52

[ TEMATY ]

Watykan

bulla papieska

Rok Święty 2025

www.vaticannews.va/pl

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Wyjątkowy i doniosły dzień w Watykanie. Na rozpoczęcie wieczornych nieszporów Wniebowstąpienia Pańskiego w Bazylice Watykańskiej Papież uroczyście ogłasza Rok Święty 2025. Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów. Dla wierzących jest to wyjątkowy czas łaski, a także specjalna okazja do uzyskania odpustu zupełnego. Szczegóły obchodów oraz daty Roku Świętego podaje bulla papieska.

Jubileusz lub Rok Święty jest obchodzony co 25 lat. Po raz pierwszy został ogłoszony w 1300 r. bullą Bonifacego VIII, która do dziś jest przechowywana w Watykańskiej Bibliotece Apostolskiej. Bulla papieska to dokument z pieczęcią papieża, a zatem po przywileju najbardziej autorytatywny i uroczysty spośród dokumentów biskupa Rzymu. Termin ten wywodzi się od łacińskiego bulla, który oznaczał ołowianą pieczęć zawieszoną na dokumencie, a dopiero od około XIV wieku był stosowany do dokumentów opatrzonych taką pieczęcią. Użycie ołowianej pieczęci jest udokumentowane w przypadku papieży od VI wieku. W przypadku dokumentów o szczególnym znaczeniu zamiast ołowiu stosowano złoto.

CZYTAJ DALEJ

Panie, proszę o łaskę, aby Twoje wartości mogły być bardziej cenione

2024-04-15 14:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 16, 20-23a.

Piątek, 10 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana z Avili, prezbitera i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję