Reklama

Kultura - nie takie znów trudne?

Niedziela kielecka 8/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ileż to razy słyszymy dzisiaj pytania o kulturę? Doceniani są ci, którzy ją posiadają, gani się innych za jej brak. Mówi się o promocji kultury, rozwoju kultury, ale i o jej upadku czy zaniku. Temat zawsze aktualny. Jednak pytanie, czym jest kultura, u wielu budzi wyłącznie bliżej nieokreślone skojarzenia z czymś pozytywnym, dobrym, co niezwykle trudno jest im sformułować i wyrazić. Większość ludzi gdzieś w środku czuje, o co chodzi, ale potrafi powiedzieć jedynie, że to pewien właściwy i pożądany sposób bycia.
Sięgając do Słownika Języka Polskiego, możemy przeczytać, że kultura to „całokształt materialnego i duchowego dorobku ludzkości gromadzony, utrwalony i wzbogacany w ciągu jej dziejów, przekazywany z pokolenia na pokolenie”. Definicję tę uzupełnia inne znaczenie tego terminu, określające kulturę jako „stopień doskonałości, sprawności w opanowaniu jakiejś specjalności, umiejętności (...) wysoki poziom czegoś, zwłaszcza rozwoju intelektualnego, moralnego”.
Cóż, kiedy na pozór jasne i zrozumiałe terminy tak naprawdę niewiele światła rzucają na niezwykle skomplikowaną kwestię kultury. Tu trzeba o wiele szerszego spojrzenia.
Przede wszystkim należy zauważyć, iż kultura jest nierozerwalnie związana z człowiekiem - jest atrybutem ludzkiego życia. Człowiek tworzy kulturę, ale zarazem uczy się kultury. Mamy więc do czynienia ze zjawiskiem bardzo złożonym, ponieważ uwarunkowuje ono, ale i przekształca naszą rzeczywistość. Żyjąc w określonej społeczności, zaczynamy funkcjonować wg przyjętych w jej obrębie norm i wzorców. Zwykle nie zastanawiamy się nad pewnymi jej elementami, lecz uznajemy je za oczywiste. Polski zwyczaj, kiedy mężczyzna, zapoznając lub witając się z kobietą, na znak szacunku całuje jej dłoń, w wielu krajach budzi konsternację, będąc niekiedy źródłem niezwykle zabawnych sytuacji - jest typowym tego przykładem. Jednak z drugiej strony, funkcjonując w obrębie kultury, mamy na nią ogromny wpływ. Opisany wyżej, wcale nie tak odległy zwyczaj nie znajduje dziś naśladowców w młodym pokoleniu tworzącym nowe style i obyczaje.
Zatem kulturę (niektórzy socjologowie używają też terminu cywilizacja) tworzą zjawiska społeczne oraz ich wzajemne powiązania i uwarunkowania, które odznaczają się powtarzalnością i regularnością, te które stają się nawykiem - automatycznym działaniem, bardziej lub mniej przez człowieka uświadomionym. Nawyki, które przez konkretną społeczność zostały wykształcone i przyswojone, tzn. uznane za własne i obowiązujące, można nazwać wzorcami zachowań.
Człowiek współtworzy kulturę przede wszystkim dzięki zdolności uczenia się i wzajemnego komunikowania, która wykracza poza osobiste doświadczenie, które może być wynikiem biernego naśladownictwa lub świadomego instruktażu. Można powiedzieć, że do kultury należeć może wszystko, czego człowiek jest w stanie się nauczyć. W jej zasięg wchodzą wszystkie zachowania podporządkowane wspólnym celom akceptowanym przez społeczność, poprzez które wyrazić można emocje, potrzeby czy wrażenia. Człowiek, stając się jednocześnie twórcą i odbiorcą kultury, nosi w sobie nagromadzony w procesie przekazu pokoleniowego bagaż doświadczeń. Ponieważ jednak żyje w określonym czasie i przestrzeni, to kultura staje się również systemem posiadającym wymiar czasowy i przestrzenny.
Co zatem będzie można powiedzieć o kulturze w „przestrzeni Polski”, zależy nie tylko od młodych, których często krytykuje się za braki w tej dziedzinie. Jednak również ci, którzy dzisiaj patrzą na nich złym okiem, współtworzyli normy przejęte przez nowe pokolenie. Z pewnością i jedni, i drudzy czują się zawiedzeni otaczającą rzeczywistością, której nie potrafią albo nie chcą zmienić. I prawdopodobnie nie uda się tego dokonać nikomu w pojedynkę - kultura jest przecież zjawiskiem społecznym. Lecz z drugiej strony, jak zachęcić innych do działania? Pomyśl, Drogi Czytelniku - rozwiązanie problemu pozostawiam Tobie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Otwarto akta procesu beatyfikacyjnego Stanisławy Leszczyńskiej

2024-05-09 11:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archidiecezja Łódzka

Dokonano urzędowego otwarcia akt procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Katoliccy duszpasterze obcokrajowców: w ostatnich miesiącach wzrosła w Polsce liczba uczestników Mszy św.

2024-05-09 09:15

[ TEMATY ]

obcokrajowcy

Karol Porwich/Niedziela

Migracja jest jednym z najpoważniejszych wyzwań duszpasterskich Kościoła katolickiego w Polsce - oceniano podczas spotkaniu duszpasterzy obcokrajowców, które obradowało w siedzibie KEP w Warszawie. Zwrócono uwagę, że w ciągu ostatnich miesięcy wzrosła liczby uczestników Mszy św. i innych inicjatyw.

W spotkaniu duszpasterzy obcokrajowców, które odbyło się w Warszawie wzięło udział 30 przedstawicieli reprezentujących 28 różnych ośrodków i rektoratów dla migrantów rozsianych po całej Polsce. Obradom przewodniczył bp. Krzysztofa Zadarki - poinformowało biuro prasowe Episkopatu.

CZYTAJ DALEJ

Dziś bulla o Roku Świętym, najbardziej uroczysty spośród dokumentów papieskich

2024-05-09 16:52

[ TEMATY ]

Watykan

bulla papieska

Rok Święty 2025

www.vaticannews.va/pl

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Dziś wyjątkowy i doniosły dzień w Watykanie. Na rozpoczęcie wieczornych nieszporów Wniebowstąpienia Pańskiego w Bazylice Watykańskiej Papież uroczyście ogłasza Rok Święty 2025. Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów. Dla wierzących jest to wyjątkowy czas łaski, a także specjalna okazja do uzyskania odpustu zupełnego. Szczegóły obchodów oraz daty Roku Świętego podaje bulla papieska.

Jubileusz lub Rok Święty jest obchodzony co 25 lat. Po raz pierwszy został ogłoszony w 1300 r. bullą Bonifacego VIII, która do dziś jest przechowywana w Watykańskiej Bibliotece Apostolskiej. Bulla papieska to dokument z pieczęcią papieża, a zatem po przywileju najbardziej autorytatywny i uroczysty spośród dokumentów biskupa Rzymu. Termin ten wywodzi się od łacińskiego bulla, który oznaczał ołowianą pieczęć zawieszoną na dokumencie, a dopiero od około XIV wieku był stosowany do dokumentów opatrzonych taką pieczęcią. Użycie ołowianej pieczęci jest udokumentowane w przypadku papieży od VI wieku. W przypadku dokumentów o szczególnym znaczeniu zamiast ołowiu stosowano złoto.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję