Reklama

Polska

Franciszek odwiedzi b. obóz Auschwitz - wizyta w milczeniu

Piątkowa wizyta w byłym niemieckim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau odbędzie się niemal w zupełnym milczeniu. W Miejscu Pamięci wypowiedziane zostaną jedynie słowa Psalmu 130 „Z otchłani grzechu ku Bożemu miłosierdziu” – po hebrajsku i po polsku. Na kształt papieskiej wizyty w tym miejscu wpłynęła osobista decyzja Ojca Świętego.

[ TEMATY ]

Auschwitz

Franciszek w Polsce

Mazur/episkopat.pl

Auschwitz-Birkenau

Auschwitz-Birkenau

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przylatującego z Krakowa papieża powitają 29 lipca rano na terenie w pobliżu Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel i prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut. Samochód z Ojcem Świętym przejedzie następnie do bramy głównej z napisem „Arbeit macht frei”. Tu Franciszka powita dyrektor muzeum Piotr M.A. Cywiński. Papież przejdzie przez bramę i specjalnym pojazdem przemieści się w kierunku bloku 11.

Przy wejściu na dziedziniec przy bloku 11 papieża powita premier Beata Szydło. Tu także dojdzie do spotkania papieża z kilkunastoma byłymi więźniami byłego niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau. Jedna z osób wręczy papieżowi zapaloną świecę. Franciszek ustawi ją przy ścianie śmierci, gdzie w czasie funkcjonowania obozu Niemcy rozstrzelali tysiące więźniów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na paterze bloku papieża przyjmą przełożony generalny franciszkanów konwentualnych o. Marco Tasca oraz o. Marian Gołąb – prowincjał krakowskich franciszkanów. W celi, gdzie prawie 75 lat temu życie swe zakończył o. Maksymiliana Kolbe, papież pozostanie przez kilka minut sam na osobistej modlitwie. Po złożeniu podpisu w księdze pamiątkowej, w drodze powrotnej papież pieszo przejdzie przez bramą główną – jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli obozu Auschwitz.

W byłym obozie Auschwitz II-Birkenau papież przejedzie samochodem elektrycznym od tzw. Bramy Śmierci, wzdłuż rampy kolejowej, do placu przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu. W obecności około tysiąca gości, wśród których będą m.in. biskupi, członkowie Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem oraz Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, przejdzie wzdłuż tablic pamiątkowych i ustawi znicz na jednej z nich. Papież będzie się przez chwilę modlił w ciszy.

Franciszek spotka się z kilkunastoma „Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata”, przedstawicielami rodzin oraz reprezentantami nieżyjących już osób, którzy z narażeniem życia pomagali Żydom. Obecny będzie m.in. ks. Stanisław Ruszała, proboszcz z Markowej, gdzie Józef i Wiktoria Ulma wraz z siedmiorgiem dzieci zostali zamordowani za pomoc ludności żydowskiej.

Reklama

Papieża powitają przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem KEP bp Mieczysław Cisło oraz naczelny rabin Polski Michael Schudrich.

Rabin odczyta po hebrajsku Psalm 130 a następnie tę samą modlitwę odczyta jedna z osób uhonorowana tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.

Po zakończeniu wizyty w obozie Auschwitz II-Birkenau papież Franciszek ma wrócić na lądowisko, skąd helikopterem poleci do Krakowa.

Kształt wizyty w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau wynika z osobistej woli Ojca Świętego. Wyraźnie powiedział o tym podczas konferencji prasowej 26 czerwca na pokładzie samolotu, gdy wracał z Armenii. Jedno z pytań zadanych Ojcu Świętemu na pokładzie samolotu lecącego z Erywania do Rzymu dotyczyło jego milczącej obecności w kompleksie pomnikowym Cicernakaberd, poświęconym pamięci ofiar ludobójstwa Ormian w 1915 roku. Zastanawiano się, czy podobnie będzie 29 lipca w Auschwitz i Birkenau.

„Dwa lata temu uczyniłem to samo w Redipuglia dla uczczenia setnej rocznicy wojny. W milczeniu. Chciałbym udać się do Auschwitz, do tego miejsca grozy bez przemówień, bez wielu ludzi, tylko z kilkoma niezbędnymi, choć dziennikarze z pewnością tam będą. Ale bez pozdrawiania tego, czy tamtego. Sam, wejść i modlić się, aby Pan dał mi łaskę płaczu” – wyznał papież Franciszek.

Obóz Auschwitz powstał w 1940 r. Kompleks obozowy składał się z trzech części. W 1940 r. utworzono obóz Auschwitz I (tzw. Stammlager - obóz macierzysty). Pierwszy transport więźniów dotarł tam 14 czerwca 1940 r. Składał się z 728 mężczyzn z więzienia w Tarnowie. Dwa lata później pierwszy transport więźniów przybył do Auschwitz II, czyli do Birkenau (Brzezinki). Masowe uśmiercanie Żydów rozpoczęto tu już w pierwszych miesiącach 1942 r. Auschwitz III stanowiło ok. 40 podobozów (Aussenlager), spośród których największy znajdował się w Monowicach (Monowitz).

W obozie Auschwitz-Birkenau w latach 1940-45 hitlerowcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona osób, głównie Żydów, ale także ok. 75 tys. Polaków oraz tysiące Romów, jeńców sowieckich i przedstawicieli innych narodów.

2016-07-28 14:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: Zagładę stworzyli wychowankowie chrześcijańskich Kościołów

[ TEMATY ]

Łódź

abp Grzegorz Ryś

Auschwitz

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Zagładę stworzyli w dużej mierze ludzie, trzeba to powiedzieć, niestety, z bólem serca, ludzie, których wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach - powiedział abp Grzegorz Ryś, który modlił się przy pomniku upamiętniającym łódzkie ofiary obozów zagłady. Dokładnie 29 sierpnia 1944 roku z Łodzi wyruszyła w stronę obozu Auschwitz-Birkenau ostatnia grupa Żydów z Litzmannstadt-Getto. W 74. rocznicę upamiętniającą likwidację tego drugiego co do wielkości Getta na terenie Europy, na łódzkim Cmentarzu Żydowskim i na Stacji Radegast odbyły się uroczystości upamiętniające tamte tragiczne wydarzenia.

- Dziś od rana modlę się za tych, którzy zginęli – mówił abp Grzegorz Ryś. - Bo to jest rzecz niewyobrażalna, że z 230 tyś. Żydów, którzy żyli w Łodzi przed wojną, zostało kilkuset, a jeszcze trzeba dodać 20 tys. Żydów z Europy, przywiezionych do łódzkiego Getta, to mamy ćwierć miliona ludzi. To jest jedno wielkie miasto, które zniknęło z powierzchni ziemi. To się stało w środku Europy, w środku cywilizacji, którą dumnie nazywamy chrześcijańską, i to o czym trzeba pamiętać w tych dniach, to że to jest powtarzalne. Jeśli się już to wydarzyło, to może się wydarzyć powtórnie. Zagładę w dużej mierze stworzyli ludzie, trzeba to powiedzieć, niestety, z bólem serca, ludzie, których wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach – podkreślił łódzki pasterz.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję