Reklama

Magnificat za 12 lat Radia Maryja

Niedziela toruńska 1/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wigilię uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny Radio Maryja świętowało 12. rocznicę powstania. Uroczystej Eucharystii w sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu przewodniczył bp Andrzej Suski, pasterz Kościoła toruńskiego, a homilię wygłosił bp Antoni Pacyfik Dydycz, ordynariusz drohiczyński. W uroczystościach rocznicowych uczestniczyło 6 Księży Biskupów, przełożony Warszawskiej Prowincji Redemptorystów - o. Zdzisław Klafka, ponad 100 kapłanów i kilkanaście tysięcy wiernych - słuchaczy Radia Maryja z całej Polski i zagranicy.
Uroczystości rozpoczęły się od części artystycznej. Najpierw w namiocie ustawionym obok kościoła odbył się koncert w wykonaniu zespołu pieśni i tańca „Wileńszczyzna”. Powstał on 20 lat temu, przed przemianami, kiedy jeszcze trudno było propagować rodzimą kulturę. Zaprezentował pieśni i tańce charakterystyczne dla Wileńszczyzny. Następnie, już w kościele, można było wysłuchać koncertu w wykonaniu orkiestry „Victoria” z Warszawy Rembertowa. Przed samą Eucharystią poetycką dramę pt. Nigdym ja Ciebie, ludu, nie rzuciła przedstawiła młodzież z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Centralny punkt uroczystości stanowiła Eucharystia pod przewodnictwem biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego. „Siła Radia Maryja to ludzie ubodzy w duchu, pokładający całą swoją ufność w Bogu. Takimi otaczał się również Jezus, takim głosił Dobrą Nowinę i na takich wlał swoje błogosławieństwo, do takich w pierwszym rzędzie należała Jego Matka” - mówił w słowie pozdrowienia Pasterz Kościoła toruńskiego i zaznaczył, że Radio Maryja znacząco i wytrwale uczestniczy w szerzeniu nowej ewangelizacji. Ksiądz Biskup nawiązał też do zakończonego w czasie obchodów 25-lecia Pontyfikatu Ojca Świętego Roku Różańca: „Czy nie jest wielką rzeczą, że za sprawą Radia Maryja Różaniec na nowo zawitał do wielu polskich domów, szpitali i na podwórka, gdzie bawią się dzieci? Podwórkowe Koła Różańca skupiające już ponad 100 tys. dzieci to nowy znak nadziei, którą niosą w sobie Ci, co są nadzieją rodzin, narodu i Kościoła”.
O ludzkiej godności mówił w homilii bp Antoni Pacyfik Dydycz. Z wyjątkową furią grzech atakuje naszą rodzinę. Przede wszystkim przez odebranie jej matki. Na straży ludzkiej i małżeńskiej godności stoi Radio Maryja. Nieustannie sprzeciwia się urągającym godności inicjatywom, nazywając je po imieniu. „Z zadumą i wdzięcznością myślimy o Radiu Maryja liczącym już 12 lat. Nie jest rzeczą prostą być stosunkowo często głosem wołającym na pustyni. Po latach trudności przy dużych oporach jednak to Radio jest, to Radio trwa” - mówił Kaznodzieja. Złożył też Radiu Maryja serdeczne życzenia: „Niech mu nie zabraknie wśród nas życzliwości i zrozumienia, modlitwy i wsparcia. Niech coraz wyraźniej głosi ewangelię miłości, służąc kulturze życia, obronie dobrych obyczajów, niech będzie wciąż ewangelicznym głosem, mocnym i czytelnym, wolnym od pomyłek i potknięć zawsze ukazującym wielkość Bożego miłosierdzia w duchu wiary we wspólnocie Kościoła w oparciu o charyzmat zrodzony ze świętości Alfonsa Liguoriego”.
W czasie dziękczynnej Mszy św. Rodzina Radia Maryja podziękowała Matce Bożej za stałą opiekę i ofiarowała Jej kolejną, dziewiątą złotą różę wykonaną z obrączek i złotych pierścionków zaręczynowych radiosłuchaczy. Róża została przyniesiona przez młodzież służącą w rozgłośni. Niespodzianką była dziesiąta róża ofiarowana przez primabalerinę Stanisławę Selmównę. Na zakończenie Eucharystii dyrektor Radia Maryja - o. Tadeusz Rydzyk ponowił akt zawierzenia Rodziny Radia Maryja Matce Bożej.
Na uroczystości z okazji 12. rocznicy powstania Radia Maryja oprócz wspomnianych Księży Biskupów byli obecni także: bp Stanisław Stefanek, ordynariusz Kościoła łomżyńskiego, bp Edward Frankowski, biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej, bp Tadeusz Werno, sufragan koszalińsko-kołobrzeski, i bp Józef Szamocki, sufragan toruński. W uroczystości uczestniczyli również: p. Marianna Popiełuszko, mama sługi Bożego Księdza Jerzego, gwardian Niepokalanowa - o. Ryszard Żuber, podprzeor Jasnej Góry - o. Ireneusz Pompa, Madzia Buczek z Mamą, a także wielu profesorów z uczelni całego kraju oraz parlamentarzyści.
7 grudnia Telewizja Trwam zainaugurowała przekaz obrazu poprzez Internet, a szczegóły odbioru znajdziemy na stronie www.radiomaryja.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo księdza: Doświadczyłem cudu uzdrowienia w czasie Eucharystii

2024-10-02 21:06

[ TEMATY ]

Eucharystia

Karol Porwich/Niedziela

Kiedy Mszą Świętą, Eucharystią stanie się całe moje życie, zrozumiem Eucharystię - ks. Dominik Chmielewski.

W ołtarzu głównym parafii Bożego Ciała pod potężnym drewnianym krucyfiksem stoi gigantycznych rozmiarów malowidło: w jego centrum nakryty białym obrusem okrągły stół, za którym siedzi Chrystus, po bokach dwóch Apostołów. Chrystus, oparty o stół, łamie bochen chleba, przy jego prawej dłoni stoi bukłak z winem. Apostołowie ewidentnie nie bardzo rozumieją tę scenę. Na płótnie nie wyczuwa się napięcia, ale atmosferę rodzinnego rozluźnienia. Obraz nabiera kolorów i życia w chwili, kiedy w łomżyńskim kościele kapłan odprawia Eucharystię. Płótno bowiem wisi na takiej wysokości, iż wydaje się realnym tłem dla ołtarza. Kiedy kapłan podnosi hostię, a potem łamie ją, przecież za każdym razem ożywia scenę sprzed dwóch tysięcy lat…
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja Wrocławska cały czas pomaga

2024-10-02 16:04

ks. Łukasz Romańczuk

Mimo, że woda na rzekach opada, wciąż potrzebna jest pomoc tym, którzy ucierpieli wskutek powodzi. Nieustanna pomoc płynie cały czas z Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. Dziś do Lewina Brzeskiego pojechało 15 osuszaczy, a do Oławy pięć. O działaniach na rzecz powodzian opowiada Paweł Trawka, rzecznik wrocławskiej Caritas.

Caritas Archidiecezji Wrocławskiej od samego początku niesie pomoc powodzianom. - Z jednej strony fala powodziowa, z drugiej strony ogromna fala dobroci i pomocy, która się objawia na bardzo wielu płaszczyznach. Około 50 osuszaczy w najbliższych dniach już trafiło do powodzian. Tylko dzisiaj kolejnych 15 wyjechało do Lewina Brzeskiego, a 5 trafi do Oławy. Te osuszacze są niezmiernie tam potrzebne, ponieważ zalanych jest ponad pół tysiąca domów. Mieszkańcy Lewina Brzeskiego i okolicznych miejscowości konkretnie doświadczyło tego, że przez 5 dni fala powodziowa stała w domu. Te zniszczenia nie są tak spektakularne jak np. w Stroniu Śląskim. Są one w jakimś sensie trudniejsze, ponieważ nie zawsze je widać, a ich skutki mogą być odczuwane nawet przez kilka następnych miesięcy. Dlatego ważne jest teraz osuszanie domów. Jest już październik, zaczęły się nawet przymrozki. Dlatego intensyfikujemy działania, staramy się kupować osuszacze - zaznacza Paweł Trawka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję