Reklama

Kardynał Stefan Wyszyński - świadek wiary (cz. 171)

Problemy po powrocie do Ojczyzny

Niedziela gnieźnieńska 19/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

2 grudnia 1963 r. kard. Stefan Wyszyński został przyjęty na prywatnej audiencji przez papieża Pawła VI. Najważniejszą z poruszanych spraw było obsadzenie diecezji na Ziemiach Zachodnich polskimi biskupami. Dwa dni później uczestniczył w ostatnim posiedzeniu drugiej sesji Soboru, podczas której została ogłoszona treść Konstytucji o Liturgii.

Po powrocie do Polski, 7 grudnia, zapoznaje się z relacją bp. Zygmunta Choromańskiego o kolejnych represjach władz komunistycznych oraz podczas posiedzenia Rady Głównej Episkopatu Polski i w wygłaszanych kazaniach w warszawskich kościołach informuje o pracach II Soboru Watykańskiego.

Podczas nieobecności Księdza Prymasa rząd podjął działania mające na celu likwidację placówek kościelnych na Ziemiach Zachodnich, kaplic w szpitalach, a także poprzez wizytacje, wprowadzenie nadzoru nad seminariami duchownymi. Bp Choromański po niezbędnych uzgodnieniach z Prymasem Tysiąclecia wysłał w imieniu Episkopatu dwa listy protestacyjne. Pierwszy skierowany do ministra oświaty Wacława Tułodzieckiego w sprawie nadzoru władz państwowych nad seminariami. Problem dotyczył zakresu wizytacji. Zgodnie z pismem z 30 grudnia 1959 r. J. Sztachelskiego, pełnomocnika Rządu do Spraw Stosunków z Kościołem, nadzorem władz miały być objęte przedmioty świeckie, a wyłączone spod nadzoru sprawy teologiczne. Sekretarz Episkopatu powołując się na to pismo prosił Tułodzieckiego, aby podlegli mu wizytatorzy nie przekraczali swoich uprawnień i nie domagali się hospitowania przedmiotów czysto teologicznych.

Drugi list zaadresowany był do premiera Józefa Cyrankiewicza. Bp Choromański zwrócił się z prośbą o zmianę polityki wobec Kościoła w sprawie odmawiania zgody na powołanie nowych parafii i odbierania Kościołowi katolickiemu jego własności.

W Warszawie na nowo, za sprawą dziennikarzy, odżyła sprawa Opinii kolportowanej w Rzymie przez "Znak". Informacja o sposobie działania Stommy została źle przyjęta w kręgach katolickich, również wśród wielu działaczy "Znaku". Na spotkaniu koła poselskiego tego ugrupowania, 17 grudnia, postanowiono zatem przeprosić kard. Stefana Wyszyńskiego. Rolę mediatora powierzono Jerzemu Zawieyskiemu. Ksiądz Prymas przyjął go 20 grudnia. Zawieyski został przyjęty serdecznie i z przyjaźnią. Jednak kard. Wyszyński nie przyjął do wiadomości oświadczenia "Znaku", ponieważ uważał, że działania Stommy były nie lekkomyślnością, ale dywersją. Wykazał dobrą wolę i zgodził się przyjąć dziesięć dni później delegację prezentującego "Znak" Klubu Inteligencji Katolickiej. Również i tym razem działacze tego ugrupowania nie potrafili do końca odczytać, w czym kard. Wyszyński widzi największy ich błąd. Stąd ich skrucha nie mogła być przyjęta.

Stomma, mając świadomość, że swoimi działaniami bardzo osłabił pozycję "Znaku" w oczach Księdza Prymasa i polskich katolików, chciał podać się do dymisji ze wszystkich piastowanych urzędów. Działacze " Znaku" bojąc się konsekwencji, nie przyjęli tej dymisji, co było zresztą po myśli Prymasa Wyszyńskiego, któremu bardziej zależało na zmianie sposobu działania "Znaku" i KIK niż na głowach.

Pod koniec grudnia były też radośniejsze wydarzenia. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia władze państwowe dały do zrozumienia, że nie będą sprzeciwiać się nominacjom: bp. Karola Wojtyły na metropolitę krakowskiego, bp. Stefana Bareły na ordynariusza w Częstochowie i bp. Bogdana Sikorskiego na ordynariusza w Płocku. Efekt? 30 grudnia Prymas Polski otrzymał ze Stolicy Apostolskiej wiadomość o nominacji dla bp. Wojtyły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież modli się za ofiary pożaru dyskoteki w Północnej Macedonii

Ojciec Święty zapewnił o modlitwie za ofiary pożaru w dyskotece w Północnej Macedonii, który pochłonął wiele ofiar. Telegram w imieniu Papieża do biskupa Skopje Kiro Stojanova przesłał watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin.

„Po dramatycznym pożarze, który wybuchł w dyskotece w Kočani, wzbudzając wielki niepokój w całej Północnej Macedonii, Ojciec Święty poleca Waszej Ekscelencji przekazać krewnym zmarłych, głównie młodym ludziom, wyrazy głębokiego smutku, oznaczające jego duchową bliskość z rannymi” – pisze kard. Pietro Parolin w telegramie.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Naucz mnie modlić się!

2025-03-12 10:31

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Prośmy Boga, abyśmy w zabieganiu dnia codziennego, w chaosie informacyjnym znajdowali czas na modlitwę, która przemienia na lepsze nas samych, naszych bliskich i świat czyni lepszym.

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dopełnić w Jeruzalem. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwu mężów, stojących przy Nim. Gdy oni się z Nim rozstawali, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, pojawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok. A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!» W chwili gdy odezwał się ten głos, okazało się, że Jezus jest sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli.
CZYTAJ DALEJ

Ferdinand Habsburg: Bóg daje mi wszystko, czego potrzebuję

2025-03-16 21:00

[ TEMATY ]

wiara

świadectwo

Ferdinand Habsburg

commons.wikimedia.org, CC BY-SA 4.0, Drew Gibson

Ferdinand Habsburg, prawnuk cesarza bł. Karola I (1887-1922), jest kierowcą francuskiego zespołu Alpine w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA. W wywiadzie dla specjalnego wydania niemieckiego magazynu sportowego „Kicker” poświęconego sportom motorowym, opowiada również o swojej wierze.

„To dla mnie bardzo ważne, aby codziennie chodzić na mszę i modlić się”, mówi Habsburg. „To daje mi wsparcie i siłę”, dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję