Reklama

Niech nie słabną serca

Niedziela częstochowska 47/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na dziedzińcu naszej redakcji spotykam ks. Tadeusza Wójcika. Gratuluję mu tak szybko postępującej budowy kościoła. „Już są postawione wieże” - jak zawsze z radością i zapałem opowiada ks. Tadeusz, wręczając mi wydany przez parafię kalendarz, na którym m.in. znajdują się zdjęcia wznoszonej świątyni i grupy parafian modlących się codziennie w intencji dzieła budowy domu Bożego w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Zawierciu-Blanowicach. „Teraz czas na materialne dzieła miłosierdzia, w Zawierciu przecież taka bieda. Może dom spokojnej starości? Nie ma tam w gminie jakiegoś nie wykorzystanego budynku?” - myślę głośno. „Jest, po starej szkole! Stoi już dwa lata niewykorzystany - mówi ks. Tadeusz. - Ale myśli pani, że władze gminy go oddadzą? Stoi i niszczeje. Nie wiem, może chcą na nim zarobić?”.
Ile jest jeszcze w naszych gminach takich niszczejących budynków po szkołach, PGR-ach, przeróżnych stacjach, strażach pożarnych, przetwórniach...? Za rok dwa, może trzy deszcze, śniegi i złodzieje zrobią swoje. Budynki nie będą się nadawać nawet do rozbiórki. A przecież mogłyby jeszcze posłużyć jako dzieła pomocy bliźniemu. Czyste wiejskie powietrze, zieleń, życzliwość sąsiadów byłyby pięknym środowiskiem i świadectwem miłosierdzia, gdzie choćby wspomniani już ludzie starsi potrzebujący opieki przeżywaliby jesień życia.
Wiele gmin posiadających na swoim terenie dworki i pałace w ruinie, przekazuje je za przysłowiową złotówkę. Czy szkoły w Blanowicach nie można by sprzedać lub wydzierżawić w równie symboliczny sposób? - nie czekając aż budynek do niczego nie będzie się nadawał? Zapewne istnieje wiele fundacji czy stowarzyszeń charytatywnych z zapisaną w statucie działalnością gospodarczą, które wykorzystałyby ten budynek na zbożny cel.
Instytucja charytatywna w gminie to praca dla jej mieszkańców. Skąd instytucja taka, jak choćby zaproponowany tu dom opieki nad ludźmi starszymi weźmie personel, gdzie kupować będzie produkty, skąd weźmie fachowców do remontu budynku, przecież właśnie w najbliższym otoczenie, czyli w gminie.
Słucham wypowiedzi ks. Tadeusza, proboszcza parafii i kapelana hospicjum w Częstochowie i zastanawiam się, jak to możliwe, żeby możliwości te nie były zauważone przez włodarzy gminy. Ks. Tadeusz obecnie buduje świątynię i zajmuje się chorymi terminalnie w częstochowskim hospicjum, ale przecież z jego propozycji, doświadczenia i chęci zaangażowania się w dzieła miłosierdzia można czerpać garściami.
Po pożegnaniu z ks. Tadeuszem Wójcikiem przyjrzałam się dokładnie kalendarzowi parafialnemu. Moją uwagę przyciągnęło zdjęcie Ojca Świętego i cytat z jego homilii: „Europo trzeciego tysiąclecia, niech nie słabną twe ręce” - w ciszy dodałam... i serca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ETPC: Polska złamała konwencję o prawach człowieka, nie rejestrując małżeństwa osób jednej płci

2025-04-24 21:59

[ TEMATY ]

homoseksualizm

ETPCZ

Adobe Stock

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) uznał w ogłoszonym w czwartek wyroku, że nie rejestrując zawartego w Wielkiej Brytanii małżeństwa osób tej samej płci, Polska złamała artykuł 8. Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Skargę wniósł obywatel RP Bartholomew Kyle Andersen.

Trybunał w Strasbourgu rozpatrywał sprawę zapoczątkowaną w lutym 2017 r., kiedy to w Urzędzie Stanu Cywilnego w Goszczyszynie w powiecie grójeckim na Mazowszu obywatel Polski Andersen złożył wniosek o rejestrację związku małżeńskiego zawartego w Wielkiej Brytanii z osobą tej samej płci. Po późniejszych odwołaniach decyzję USC podtrzymał wojewoda mazowiecki, a także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. W lutym 2020 r. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił natomiast skargę kasacyjną powoda.
CZYTAJ DALEJ

Czy dziękuję Bogu za dar miłosierdzia?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adrianna Sierocińska

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 9-15.

Sobota, 26 kwietnia. Sobota w oktawie Wielkanocy
CZYTAJ DALEJ

Poruszające chwile w bazylice watykańskiej: osobisty pielęgniarz papieża ucałował jego trumnę

Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.

Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję