Reklama

Matka Teresa - albańska święta

- Była geniuszem miłości, dobroci i miłosierdzia - mówił o bł. Matce Teresie prof. Zuja Xholi z Albanii, podczas konferencji: „Duchowość i życie Matki Teresy”, 14 października na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Niedziela warszawska 44/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Matkę Teresę można postawić obok takich świętych jak Franciszek z Asyżu czy Wincenty à Paulo - mówił na początku konferencji Prymas Polski kard. Józef Glemp. Dodał, że często Matkę Teresę porównywano do Księżnej Diany: - Diana uzyskała popularność w innym sensie. Ona wspomagała Matkę Teresę z tego, co jej zbywało, a Teresa dawała samą siebie na służbę innym. Dzięki temu, że ich pogrzeby wypadły prawie w tym samym czasie, świat mógł zobaczyć kontrast pomiędzy tymi osobami.
Z kolei abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce, ukazał Matkę Teresę jako tę, która w pełni zrozumiała, że człowiek jest drogą Kościoła. Nuncjusz zauważył też, że data beatyfikacji Matki Teresy szczęśliwie zbiegła się z 25-leciem pontyfikatu Jana Pawła II, bo te dwie wybitne osoby stanowią chyba największe wzorce do naśladowania i najważniejsze autorytety moralne u progu III tysiąclecia.
Prof. Zuja Xholi z Albanii stwierdził, że Matka Teresa była geniuszem miłości, dobroci i miłosierdzia. - Prości ludzie wołali do niej po prostu „Matka”. I ona rzeczywiście stała się symbolem wszelkich cnót, jakie charakteryzują dobrą matkę - mówił prof. Xholi.
Duchowość Matki Teresy omówił ks. prof. Stanisław Urbański, dziekan Wydziału Teologicznego UKSW. Podkreślił, że dla Matki Teresy najważniejsza była prawda o Bogu, który jest miłością. Było to dla niej wezwaniem do kochania każdego człowieka i unikania nienawiści. Ks. Urbański zauważył również, że to przede wszystkim miłość do ludzi stała się dla Teresy motywem przyjęcia radykalnego ubóstwa.
- Nie potępiała bogatych. Chciała jednak doprowadzić do konfrontacji biednych i bogatych, ale nie przez rewolucję, ale przez miłość - mówił prelegent. Dodał, że u Teresy miłość do ubogich wynikała z przeświadczenia, że biedny człowiek jest Jezusem, tylko pod maską ubóstwa.
Ks. prof. Józef Mandziuk podkreślał, że Matka Teresa była bardzo wykształcona, także pod względem uniwersyteckim. Jednak cechowała Ją ogromna skromność i pokora. - Jako historyk nie znam od czasu św. Franciszka z Asyżu faktu, żeby ktoś szybciej został wyniesiony na ołtarze - konkludował ks. Mandziuk.
Warszawską konferencję zorganizowali wspólnie Ambasada Republiki Albanii w Polsce i Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Podczas obrad obecny był ambasador Albanii w Polsce Sokal Gjoka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję