Reklama

Pacjent katolicki w szpitalu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu z nas liczy się z faktem, że kiedy zachorujemy i znajdziemy się w katolickim szpitalu, nasze potrzeby duchowe będą zaspokojone. Sprawa ta wygląda jednak zupełnie inaczej. Od kwietnia bieżącego roku obowiązują nowe, wydane przez rząd przepisy o nazwie HIPAA, które prawnie chronią prywatność leczenia i dotyczą dokumentów każdego pacjenta. Pacjent ma prawo zażądać informacji o tym, kto miał dostęp do jego kart medycznych i wyników, jak również zastrzec, komu informacje o jego stanie zdrowia będą wydawane przez personel szpitala. Do tej pory szpitale zwykle telefonicznie zawiadamiały biura parafialne, gdy ich parafianin znajdował się w szpitalu. W ten sposób kapłan mógł odwiedzić chorego oraz umieścić jego imię i nazwisko na liście chorych w parafialnym biuletynie, aby parafianie mogli modlić się za chorych, o ich powrót do zdrowia. Ze względu na przepisy HIPAA, szpitale nie mogą informować biur parafialnych, musi to czynić chory lub jego rodzina.
Czy katolickie szpitale kontynuują misję Kościoła w obsługiwaniu chorych? Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba najpierw powiedzieć, że sytuacja w służbie zdrowia w Ameryce nie jest jasna. Szpitale cierpią, gdyż państwo coraz bardziej ogranicza zwroty Medicare, władze stanowe również co roku obcinają ilość zwrotów dla pacjentów na tzw. publicaid, z którego korzystają najbiedniejsi. Koszty leczenia i sprzętu astronomicznie wzrastają, a brak dyplomowanych pielęgniarek stwarza coraz tragiczniejszą sytuację. Można z tego wywnioskować, że biznes nie jest taki, jaki był dawniej. Dowodem tego jest fakt, iż wiele szpitali, aby zapobiec bankructwu, łączy się z innymi.
A jak wygląda sytuacja w szpitalach katolickich? Jeśli uważamy, że katolicki szpital - to instytucja, gdzie nie dokonuje się aborcji i zabiegów sztucznego zapłodnienia czy sterylizacji, to naprawdę się mylimy. Ale czy to jest wszystko? Czy w momencie wypadku lub śmierci możemy liczyć, że będzie dostępny kapłan? Ze względu na coraz mniejsze budżety w wielu katolickich szpitalach, w ciągu dnia znajdziemy tylko jednego lub może dwóch kapłanów. Poza tym często chodzą korytarzami szpitala świeccy kapelani. Tylko w nagłych przypadkach personel szpitala może wzywać na pager kapłana, który ma dyżur poza szpitalem. Czy znajdziemy codziennie Msze św. w kaplicy szpitalnej? Coraz częściej korzystamy z posługi osób świeckich, rozdzielających Komunię św. przechowywaną w tabernakulum. Niestety, zwykle nie ma Mszy św. Dlaczego? Po prostu nie uważa się tego za sprawę istotną.
Rodzi się więc pytanie: „Czy podczas trwania tej burzy w służbie zdrowia w USA, katolickie szpitale zapomniały, dlaczego istnieją? Jeśli nie mogą spełniać istotnych funkcji katolickiej opieki nad chorymi, to może nie powinny one istnieć pod nazwą „katolickich szpitali”? Co można powiedzieć, kiedy administracje szpitali naciskają kapelanów, aby podczas rannej modlitwy przez system nagłośnienia lub w czasie spotkań i zebrań, nie wspominali w modlitwach imienia Jezus, aby nie obrazić pacjentów, lekarzy i personelu innych wyznań religijnych? Oczywiście, nie możemy zmuszać ludzi do naszego wyznania, ale nie możemy ukrywać tego, kim jesteśmy, by zaspokoić innych. Znikają pomału figury, obrazy, które kiedyś pięknie zdobiły teren katolickich szpitali i dodawały otuchy przebywającym w nich pacjentom. Obecnie zastępuje się je nowoczesnymi meblami i malowidłami. Kiedy pacjenci niewierzący żądają, by krzyż zdjąć ze ściany w ich pokoju, administracja popiera to, a personel często ze smutkiem chowa krzyż Zbawiciela do szuflady. Musimy być świadomi, że w większości katolickich szpitali, administracje nie składają się z członków zgromadzeń, zakonów, lecz z osób świeckich podejmujących decyzje, które nie zawsze są zgodne z misją duchownych założycieli szpitali.
Co powinniśmy więc robić, kiedy znajdziemy się w szpitalu? Nie wstydźmy się powiedzieć przy wpisie, że jesteśmy katolikami i że chcemy codziennej Komunii Świętej i posługi kapłana, aby się wyspowiadać i otrzymać sakrament namaszczenia chorych, a w nagłych przypadkach chcemy liczyć na pomoc naszych parafialnych kapłanów. Módlmy się wszyscy, aby w katolickich szpitalach na pierwszym miejscu był Chrystus, bo tylko w ten sposób może się wypełnić Jego zbawcza misja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: niech Bóg błogosławi Węgrów!

2024-04-25 11:10

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Niech Bóg błogosławi Węgrów” - powiedział papież przyjmując dziś na audiencji pielgrzymów z tego kraju, przybyłych, aby podziękować mu za ubiegłoroczną wizytę apostolską w swej ojczyźnie. Obok prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő i przewodniczącego episkopatu Węgier, biskupa Andrása Veresa gronie pielgrzymów obecny był także nowy prezydent kraju Tamás Sulyok.

Ojciec Święty mówiąc o swej ubiegłorocznej pielgrzymce zaznaczył, że przybył jako pielgrzym, aby modlić się wspólnie z węgierskimi katolikami, także za Europę, w intencji „pragnienia budowania pokoju, aby dać młodym pokoleniom przyszłość nadziei, a nie wojny; przyszłość pełną kołysek, a nie grobów; świat braci, a nie murów. Modliłem się za wasz drogi naród, który przez tysiąclecie zamieszkiwał tę ziemię i użyźniał ją Ewangelią Chrystusa. Obyście w modlitwie zawsze znajdowali siłę i determinację do naśladowania, także w obecnym kontekście historycznym, przykładu świętych i błogosławionych, którzy wywodzą się z waszego narodu” - zachęcił papież. Przypomniał, że realizacja daru pokoju „zaczyna się w sercu każdego z nas ... Pokój przychodzi, gdy postanawiam przebaczyć, nawet jeśli jest to trudne, a to napełnia moje serce radością” - stwierdził Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję