Reklama

Niedziela Wrocławska

Święty od prezentów i czasu dla bliźniego

[ TEMATY ]

Wrocław

Mikołaj

Liliana Sicińska

Każde dziecko dostało od św. Mikołaja słodki upominek, każdy też został ugoszczony ciastem przez zaangażowanych parafian

Każde dziecko dostało od św. Mikołaja słodki upominek, każdy też został ugoszczony ciastem przez zaangażowanych parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecność jednego z najulubieńszych świętych - Mikołaja 6 grudnia, w dniu jego liturgicznego wspomnienia szczególnie mocno odczuwalna była w kościele jego imienia w paulińskiej parafii św. Antoniego we Wrocławiu. Po pierwsze od kilku tygodni w klasztorze przebywają relikwie św. Mikołaja, które wystawione w nowym relikwiarzu już na stałe będą tu obecne.

Po drugie - przywoływany był Mikołaj wielokrotnie podczas sumy odpustowej, której przewodniczył ks. Adam Łuźniak, rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego. Po trzecie wreszcie: świątynię odwiedził wysłannik św. Mikołaja, ubrany jak święty Biskup, co niezmiernie ucieszyło rzeszę najmłodszych uczestników uroczystości. I chociaż broda nie chciała trzymać się na swoim miejscu, święty zdołał ustalić z dziećmi, co jest największą radością obdarowywanego bliźniego: uśmiech, czas, obecność i życzliwość. Te prezenty można dawać, nawet kiedy w niczego materialnego do ofiarowania nie posiada.

- Więcej radości sprawia człowiekowi dawanie niż branie, bo taka postawa rodzi w nas satysfakcję - mówił w kazaniu ks. Adam Łuźniak. Wytłumaczył też, skąd się brały gesty miłosierdzia u św. Mikołaja i skąd się biorą dziś: kiedy człowiek jest wewnętrznie poruszony potrzebą drugiego człowieka. Takie gesty podziwiamy u św. Mikołaja, który był głęboko wzruszony problemami innych. W roku Miłosierdzia mamy konkretne zadania: odpowiedzieć sobie na pytanie: Kto potrzebuje mojego czasu? Relacji ze mną? Kto obok mnie czuje się samotny?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-12-07 07:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skąd się wziął św. Mikołaj

Najczęściej widać go 6 grudnia. To dzień, który ma w sobie coś tajemniczego. Wtedy bowiem przychodzi do ludzi św. Mikołaj.

Gdy zbliża się 6 grudnia, sklepy prześcigają się w ofertach. Właśnie wtedy jest mnóstwo promocji, a supermarkety zwiększają swoje zyski o sto procent albo więcej. Mikołajki obrastają coraz bardziej komercją i mało kto pamięta, skąd wzięła się tradycja wręczania upominków w tym dniu, i kim tak naprawdę był św. Mikołaj. Zdaniem prof. Edmunda Wnuka-Lipińskiego, socjologa, wiąże się to przede wszystkim z rozwojem społeczeństwa konsumpcyjnego. Choć trzeba przyznać, że paradoksalnie, w niektórych regionach protestanckich aspekt religijny mikołajek jest bardziej widoczny. Zgodnie z tradycją, 6 grudnia ludzie zapalają tam w domach świecę, która jest znakiem adwentowego oczekiwania. Świeca ta pozostaje w domach do Wigilii Bożego Narodzenia.
CZYTAJ DALEJ

Gemma Galgani. Młoda święta stygmatyczka, do której modlił się o. Pio

[ TEMATY ]

Gemma Galgani

Agata Pieszko

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich Partynicach

Relikwiarz św. Gemmy Galgani w kościele na wrocławskich
Partynicach

Pierwszą świętą, która zmarła i została kanonizowana w XX wieku, była Gemma Galgani. Święty Ojciec Pio wyznał kiedyś, że codziennie modlił się za jej wstawiennictwem, ucząc się od niej pokory i umiejętności przyjmowania cierpienia. I nie był to jedyny święty, który zafascynował się ufnym podejściem do życia i cierpienia tej młodziutkiej włoskiej dziewczyny. Święty papież Paweł VI powiedział o niej: „Córka męki i zmartwychwstania, umiłowana córka Kościoła, który sama czule miłowała”.

Jej życie było przykładem i inspiracją również dla polskich świętych. Wspomnę tu tylko Świętego Maksymiliana Kolbego, który obrał ją sobie (obok świętej Teresy z Lisieux) za nauczycielkę życia wewnętrznego, i to zanim jeszcze została wyniesiona na ołtarze. W jego krakowskiej celi znajdowała się figura Niepokalanej oraz obrazki Gemmy Galgani i Teresy od Dzieciątka Jezus. Napisał też w liście do matki, iż lektura Głębi duszy (duchowego pamiętnika Gemmy) przyniosła mu więcej pożytku niż seria ćwiczeń duchowych.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump o wypadku helikoptera na rzece Hudson: straszna katastrofa

2025-04-11 07:44

[ TEMATY ]

USA

katastrofa

wypadek

rzeka Hudson

śmigłowiec

PAP/EPA/SARAH YENESEL

Prezydent USA Donald Trump odniósł się na platformie społecznościowej Truth Social do czwartkowego wypadku helikoptera, który rozbił się na rzece Hudson między Nowym Jorkiem a New Jersey. Nazwał zdarzenie „straszną katastrofą”. W ciągu ostatnich dwóch dekad w USA doszło do wielu tragedii z udziałem śmigłowców.

"Straszna katastrofa helikoptera na rzece Hudson. Wygląda na to, że sześć osób – pilot, dwoje dorosłych i troje dzieci – odeszło. Materiał filmowy z miejsca zdarzenia jest wstrząsający. Niech Bóg błogosławi rodziny i przyjaciół ofiar. Sekretarz Transportu, Sean Duffy, wraz ze swoim zespołem ekspertów zajmuje się tą sprawą. Wkrótce zostaną podane informacje na temat przyczyn i okoliczności tej tragedii" – napisał Trump.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję