Reklama

Polska

Jan Paweł II i Benedykt XVI o możliwości Eucharystii dla rozwiedzionych i żyjących w nowych związkach (analiza)

W świetle nauczania Kościoła - sformułowanego w jasny sposób przez Jana Pawła II - dostęp do sakramentu Eucharystii możliwy jest dla osób żyjących w ponownych, niesakramentalnych związkach, ale jedynie przy zachowaniu formy zwanej "białym małżeństwem". Nauczanie to konsekwentnie kontynuował Benedykt XVI.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podstawowym, a zarazem przełomowym dokumentem, w którym Jan Paweł II sformułował stanowisko Kościoła wobec osób rozwiedzionych i żyjących w nowych, niesakramentalnych już związkach - jest adhortacja "Familiaris consortio". Powstała ona po V Zwyczajnym Zgromadzeniu Ogólnym Synodu Biskupów nt. "Rodzina jako przedmiot i podmiot misji", które odbyło się w Rzymie od 26 września do 25 października 1980 r. Adhortację Ojciec Święty podpisał w rok później, 22 listopada 1981 r. Warto dodać, że "Familiaris consortio" jest najważniejszym - i w pełni obowiązującym - dokumentem Magisterium Kościoła nt. rodziny, a także osób rozwiedzionych oraz tych, które próbują odnaleźć się w nowych związkach.

Jan Paweł II przypominał w nim - wyraźnie i w jasny sposób - że wszyscy, niezależnie od swej sytuacji życiowej czy małżeńskiej, są powołani do zbawienia. W związku z tym Kościół "nie może pozostawić swemu losowi tych, którzy — już połączeni sakramentalną więzią małżeńską — próbowali zawrzeć nowe małżeństwo". Jan Paweł II zapewniał także, że Kościół "będzie niestrudzenie podejmował wysiłki, by oddać im do dyspozycji posiadane przez siebie środki zbawienia". (Familiaris consortio, 84)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ślad za tym zachęcał duszpasterzy, aby dokładnie rozeznali sytuację każdej z osób rozwiedzionych, którzy poddani są ich trosce. Wyjaśniał, że "zachodzi różnica pomiędzy tymi, którzy szczerze usiłowali ocalić pierwsze małżeństwo i zostali całkiem niesprawiedliwie porzuceni, a tymi, którzy z własnej, ciężkiej winy zniszczyli ważne kanonicznie małżeństwo". Wykazywał, że "są wreszcie tacy, którzy zawarli nowy związek ze względu na wychowanie dzieci, często w sumieniu subiektywnie pewni, że poprzednie małżeństwo, zniszczone w sposób nieodwracalny, nigdy nie było ważne".

Wzywał więc tak pasterzy jak i całą wspólnotę wiernych do "okazania pomocy rozwiedzionym, do podejmowania z troskliwą miłością starań o to, by nie czuli się oni odłączeni od Kościoła, skoro mogą, owszem, jako ochrzczeni, powinni uczestniczyć w jego życiu".

Reklama

Jan Paweł II przypominał, że - niezależnie od tego, że osoby te ze względu na sytuację swego sumienia - nie mogą uczestniczyć w Komunii sakramentalnej, to pozostają członkami wspólnoty kościelnej. Wyjaśniał, że wierni ci mogą realizować swoją więź z Bogiem poprzez m.in.: słuchanie Słowa Bożego, uczęszczanie na Mszę świętą, modlitwę, pomnażanie dzieł miłosierdzia oraz pracę na rzecz sprawiedliwości oraz poprzez wychowywanie dzieci w wierze chrześcijańskiej. Rozwiedzionych i żyjących w nowych związkach zachęcał również do "pielęgnowania ducha i czynów pokutnych, ażeby w ten sposób z dnia na dzień wypraszali sobie u Boga łaskę". Wzywał też całą wspólnotę do modlitwy za nich, by Kościół okazał się "miłosierną matką, podtrzymując ich w wierze i nadziei".

Otwierał im perspektywę korzystania z sakramentu Pokuty i Eucharystii, ale pod warunkiem wyrzeczenia się pożycia seksualnego w nowym związku, podtrzymując w pełni doktrynę moralną Kościoła, w świetle której każdy pozamałżeński akt seksualny jest kwalifikowany jako grzech ciężki.

Jan Paweł II wyjaśniał zatem, że "pojednanie w sakramencie pokuty — które otworzyłoby drogę do Komunii eucharystycznej — może być dostępne jedynie dla tych, którzy żałując, że naruszyli znak Przymierza i wierności Chrystusowi, są szczerze gotowi na taką formę życia, która nie stoi w sprzeczności z nierozerwalnością małżeństwa". A oznacza to konkretnie, że "gdy mężczyzna i kobieta, którzy dla ważnych powodów — jak na przykład wychowanie dzieci — nie mogąc uczynić zadość obowiązkowi rozstania się, postanawiają żyć w pełnej wstrzemięźliwości, czyli powstrzymywać się od aktów, które przysługują jedynie małżonkom”.

Reklama

Podsumowując należy stwierdzić, że Jan Paweł II wykazując wielką otwartość na osoby rozwiedzione i żyjące w nowych związkach, jednocześnie w sposób nie pozostawiający wątpliwości podtrzymał nauczanie Kościoła stojące na gruncie niedopuszczania do Komunii eucharystycznej wiernych znajdujących się w takiej sytuacji. W tym samym rozdziale adhortacji "Familiaris consortio" wyjaśniał, że "nie mogą być dopuszczeni oni do Komunii świętej od chwili, gdy ich stan i sposób życia obiektywnie zaprzeczają tej więzi miłości między Chrystusem i Kościołem, którą wyraża i urzeczywistnia Eucharystia".

Dodawał przy tym z nadzieją, że "Kościół z ufnością wierzy, że ci nawet, którzy oddalili się od przykazania pańskiego i do tej pory żyją w takim stanie, mogą otrzymać od Boga łaskę nawrócenia i zbawienia, jeżeli wytrwają w modlitwie, pokucie i miłości". Stąd za czasów pontyfikatu Jana Pawła II rozwinęły się w całym Kościele tzw. duszpasterstwa par niesakramentalnych, których celem jest towarzyszenie na drodze wiary osobom rozwiedzionym i znajdującym się w ponownych związkach. Jedno z pierwszych w Polsce założył w 1987 r. jezuita o. Mirosław Paciuszkiewicz.

Wyrażone w "Familiaris consortio" stanowisko Kościoła na temat osób rozwiedzionych i żyjących w ponownych związkach w pełni podtrzymał papież Benedykt XVI. Zawarł je już w swej pierwszej adhortacji apostolskiej "Sacramentum Caritatis" z 2007 r.

Podkreślając "wymiar eucharystyczny" małżeństwa Benedykt XVI wskazuje w niej na sytuację wielu wiernych, którzy "po zawarciu sakramentu małżeństwa rozwiedli się i zawarli nowy związek". Jego zdaniem stanowi to "prawdziwą plagę w dzisiejszych społecznych stosunkach, która coraz bardziej niszczy również i katolickie kręgi".

Benedykt XVI wyjaśniał w ślad za swym poprzednikiem, że choć osoby takie nie mogą przystępować do sakramentów, ponieważ "swoim stanem i sytuacją życiową obiektywnie sprzeciwiają się tej jedności w miłości pomiędzy Chrystusem i Kościołem, która jest oznaczona i realizowana w Eucharystii" (29), to jednak pomimo swej sytuacji należą do Kościoła. Mogą więc nadal uczestniczyć we Mszy św., nie przyjmując Komunii św., modlić się, odbywać adorację eucharystyczną, uczestniczyć w życiu wspólnoty, np. poprzez zaangażowanie w dzieła charytatywne, itp.

Reklama

W rok później, podczas pielgrzymki do Francji we wrześniu 2008 r. Benedykt XVI tłumaczył wiernym, żyjącym w ponownych związkach, dlaczego Kościół nie dopuszcza ich do udziału w sakramencie Eucharystii. Wyjaśniał, że "Kościół nie wziął na siebie tej misji sam, lecz ją otrzymał od samego Chrystusa".

Informował, że doskonale zdaje sobie sprawę, iż niektóre rodziny przechodzą nieraz bardzo ciężkie próby. I dlatego właśnie "trzeba towarzyszyć rodzinom przeżywającym trudności, pomagać im w zrozumieniu wielkości małżeństwa, zachęcać, by nie relatywizowały woli Boga i praw życia, które On nam dał".

Kwestią szczególnie bolesną - przyznawał Benedykt XVI podczas wspomnianej wizyty we Francji - jest problem osób rozwiedzionych, które ponownie zawarły małżeństwo. "Kościół, który nie może przeciwstawić się woli Chrystusa, stanowczo podtrzymuje zasadę nierozerwalności małżeństwa, otaczając jak największą miłością te osoby, które z wielorakich powodów nie potrafią jej przestrzegać. Nie do przyjęcia są zatem inicjatywy zmierzające do uznawania nieformalnych związków" - wyjaśniał.

Podobnie, podczas VII Światowego Spotkania Rodzin w Mediolanie w czerwcu 2012, Benedykt XVI zauważył, iż problem osób rozwiedzionych, które zawarły ponowne związki małżeńskie, jest jednym z wielkich wyzwań współczesnego Kościoła. Wyjaśniał, że osoby te "nie są poza Kościołem, choć nie mogą otrzymać Eucharystii i rozgrzeszenia". Dodawał, że wierni znajdujący się w takiej sytuacji "powinni widzieć i odczuć tę miłość Kościoła" i wskazywał na odpowiedzialność każdej parafii, aby ludzie ci wiedzieli, że są kochani i akceptowani.

2015-10-21 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gänswein: zniszczyłem wszystkie prywatne listy Benedykta XVI

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

abp Gänswein

Ks. Rafał Kowalski

Papież Benedykt XVI

Papież Benedykt XVI

Arcybiskup Georg Gänswein zniszczył po śmierci wszystkie prywatne listy Benedykta XVI. Taki był zapis w testamencie papieża-seniora. Osobiście dokonał tego na niszczarce – zapewnił w wywiadzie dla gazety Bild. Główna część spadku, jak książki i rękopisy, trafiła do „Instytutu Papieża Benedykta XVI” w Ratyzbonie.

Mniejsza część pozostaje w Watykanie, np. korespondencja z jego poprzednikiem. Sam papież-senior podarował mu niektóre pamiątki, na przykład tabernakulum i drewnianą figurę św. Augustyna, Ojca Kościoła które znajdują się obecnie w prywatnej kaplicy abp Gänsweina. Ponadto jest tam „bardzo piękny drewniany krzyż", który sam Benedykt otrzymał dziesiątki lat temu. Dobre dwa miesiące po śmierci papieża-seniora odczuwa ból i wielką pustkę” – jak wyznał .

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

USA: nowy program nauczania uniwersyteckiego – studiowanie dorobku św. Jana Pawła II

2024-03-28 16:55

[ TEMATY ]

USA

studia

św. Jan Paweł II

Adam Bujak/Biały Kruk

Katolicki Uniwersytet Św. Tomasza w Houstonie w stanie Teksas rozpoczyna 30-godzinny cykl wykładów online, poświęcony życiu św. Jana Pawła II i jego nauczaniu o „godnosci osoby ludzkiej w nawiązaniu do innych ludzi i ostatecznie w odniesieniu do Boga”. Uwieńczeniem kursu będzie uzyskanie stopnia magisterskiego (Master of Arts). Celem nowego programu jest też poznawanie „ojczyzny świętego: kultury i historii Polski”. Na zakończenie przewidziano dwutygodniowy pobyt w naszym kraju, po którym przewodnikami mają być polscy naukowcy, badający dzedzictwo świętego papieża.

Nowy kierunek studiów przeznaczony jest zwłaszcza dla formatorów w różnych zakonach, nauczycieli szkół katolickich i innych specjalistów. Do poznawania życia i dorobku Ojca Świętego zachęca kard. Daniel DiNardo - metropolita Galvestonu-Houstonu, archidiecezji, na której terenie znajduje się uniwersytet. Podkreślił on, że „program ten stwarza wspaniałą okazję do badania spuścizny po świętym Janie Pawle II, głoszonej przezeń obrony godności człowieka i wartości tego, czym jest wolność religijna”. Swoje poparcie dla nowego programu studiów wyrazili też m.in emerytowany arcybiskup Filadelfii Charles Chaput i George Weigel - znany na całym świecie autor książek o papieżu Wojtyle.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję