nierzadko dziesiątki lat, proces weryfikacji rzekomych objawień maryjnych i rozbudowane kryteria oceny mogą się wydawać przesadną ostrożnością ze strony Kościoła. Czy nie jest to
stawianie tamy Bożej łasce? - pytają niektórzy. Roztropność w osądzie jest jednak cechą mądrości, będącej darem Boga i pouczonej doświadczeniem. Do tego jeszcze dochodzi świadomość
działalności złego ducha - Ojca kłamstwa.
Wiek XX jest nazywany wiekiem objawień maryjnych. Część z nich została przez władze kościelne czy to na poziomie diecezji, czy na wyższym poziomie całego Kościoła zaaprobowana, część czeka
na ocenę, jeszcze inna została odrzucona. Jak pokazuje historia, istnieje więcej niż niebezpieczeństwo, że za prawdziwymi objawieniami maryjnymi będą następowały objawienia fałszywe. Na własnych
oczach przekonujemy się, że istnieją próby, aby prawdziwe maryjne objawienia rozmyć objawieniami fałszywymi. Rodzą się one albo przez psychiczną chorobę rzekomych wizjonerów, albo przez halucynację. Powody
mogą być bardziej prozaiczne - pragnienie sławy lub chęć zarobienia pieniędzy.
I tak na przykład: objawienia lourdzkie miały swoich fałszywych naśladowców. Ogółem w całej Europie w ciągu pięciu lat od wydarzeń lourdzkich przetoczyła się cała fala rzekomych
objawień. Historycy doliczyli się aż 150 przypadków.
Pierwszą racją ostrożności Kościoła w ocenie objawień jest ryzyko oszustwa i udawania. Po drugie. Zadaniem Kościoła, powierzonym mu przez samego Pana, jest stanie na straży integralności
Ewangelii. Jego podstawową misją jest więc wierność Słowu, które objawił Bóg. (pr)
Kiedy o. Robert Prevost kierował parafią Matki Bożej z Montserrat w peruwiańskim mieście Trujillo, jego posługa wśród młodzieży prowadziła do nawróceń i zmiany życia. „Czuliśmy, że Chrystus naprawdę jest wśród nas. Był prawdziwym pasterzem” – wspomina David Carranza, ówczesny członek grupy młodzieżowej.
Na początku lat 90-tych o. Robert Prevost był proboszczem kościoła Matki Bożej z Montserrat w Trujillo, drugim pod względem liczby ludności mieście Peru. David Carranza był wówczas nastolatkiem, ale dziś wciąż doskonale pamięta tego łagodnego i uśmiechniętego duszpasterza, który zachęcał do udziału w różnego rodzaju zajęciach, od czysto duchowych po bardziej rekreacyjne: „Przez wszystkie lata, kiedy był proboszczem – opowiada Radiu Watykańskiemu – mogłem z bliska doświadczać jego pokory i służby, zwłaszcza w grupie młodzieżowej Jóvenes Amigos de Cristo - Młodzi Przyjaciele Chrystusa. Był to okres, który zdecydowanie naznaczył moje życie i wiarę”.
Dwie nowe świątynie katolickie otwarto w Chinach na początku maja. Agencja Fides informuje, że biskup Hankou-Wuhan, Franciszek Cui Qingqi, dokonał 10 maja konsekracji kościoła Chrystusa Króla w mieście Xiaogan. Tego samego dnia biskup Taiyuan, Paweł Meng Ningyou, poświęcił inny kościół w Guzhai.
Poświęcenie nowych kościołów w Chińskiej Republice Ludowej stanowi konkretny znak wytrwałości, jaką wykazują chińskie wspólnoty katolickie na drodze wiary, która trwa mimo zmieniających się okoliczności historycznych. Są o tym głęboko przekonani chińscy biskupi, kapłani i wierni świeccy.
W sobotę, 17 maja żyjący w XIX w. kapłan z Sabaudii, zaangażowany w edukację zostanie pierwszym beatyfikowanym za pontyfikatu Papieża Leona XIV. „Camille Costa de Beauregard to wzór działania wobec ludzkiego cierpienia” – podkreśla arcybiskup Chambéry, Thibault Verny.
„To entuzjazm, który wykracza poza miasto Chambéry, poza Sabaudię, a nawet poza Kościół” – zapewnia Thibault Verny, arcybiskup trzech diecezji Sabaudii. W sobotę, 17 maja będzie uczestniczyć w beatyfikacji Camille’a Costa de Beauregard u boku nuncjusza apostolskiego we Francji, abpa Celestino Migliore.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.