Reklama

Franciszek

Filadelfia: Msza św. kończąca VIII Światowe Spotkanie Rodzin

Do wsparcia małżeństwa i rodziny „ponad wszelkimi granicami” wezwał Franciszek w homilii podczas Mszy św. w alei Benjamina Franklina w Filadelfii. Zakończyła ona VIII Światowe Spotkanie Rodzin. Papież zachęcał wszystkich do codziennych gestów miłości, które sprawiają, że czujemy się jak w domu. Abp Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny ogłosił, że kolejne, IX Światowe Spotkanie Rodzin odbędzie się za trzy lata, w 2018 r., w Dublinie w Irlandii

[ TEMATY ]

Msza św.

Franciszek na Kubie i w USA

Catholic News Service/facebook.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W drodze na Mszę Ojciec Święty niespodziewanie zatrzymał się na kampusie Uniwersytetu Świętego Józefa, prowadzonego przez jezuitów. Obejrzał tam poświęcony w zeszłym tygodniu pomnik „Synagoga i Kościół w naszych czasach”, autorstwa Joshuy Koffmana. Upamiętnia on 50. rocznicę ogłoszenia na Soborze Watykańskim II deklaracji „Nostra aetate”, która zmieniła relacje katolicko-żydowskie. Postój na kampusie trwał 10 minut.

Kolejny postój miał miejsce przy bazylice Świętych Piotra i Pawła, gdzie znajduje się tzw. Knotted Grotto - gdzie na drewnianej konstrukcji obok świątyni wierni zawiesili kilkadziesiąt tysięcy papierowych pasków z wypisanymi na nich prośbami-modlitwami. Opiekująca się modlitewną grotą s. Mary Scullion podarowała papieżowi białą stułę, utkaną z sierści 14 zwierząt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Pope celebrates final U.S. Mass

#PopeFrancis ends his U.S. trip with an enormous outdoor Mass on Philadelphia's Benjamin Franklin Parkway. Full story: http://wp.me/p5DZKA-Dw

Posted by Catholic News Service on 27 września 2015

Przed rozpoczęciem liturgii Ojciec Święty objechał w papamobile sektory na Benjamin Franklin Parkway, w których zgromadziło się - według dziennika „The Washington Post” - około miliona wiernych. Entuzjastycznie pozdrawiali oni Franciszka, którego eskortowali policjanci na rowerach.

Reklama

W homilii Franciszek przypomniał, że Jezus napotkał wrogość ze strony ludzi, którzy nie akceptują tego, co powiedział, uczynił i zaznaczył, że „pokusa bycia zgorszonymi wolnością Boga, który zsyła deszcz zarówno na sprawiedliwych jak i na niesprawiedliwych, z pominięciem drogi oficjalnej, biurokracji i wąskiego grona zagraża autentyczności wiary”.

Ojciec Święty przestrzegł przed tym, co załamuje, niszczy i poddaje w wątpliwość naszą ufność w działanie Ducha Świętego. „Stwarzanie wrażenia, że nie może ono mieć miejsca w tych, którzy nie należą do «naszej grupy», którzy nie są «tacy, jak my» to niebezpieczna pokusa. Nie tylko blokuje ona nawrócenie na wiarę, ale jest wypaczeniem wiary!” - mówił papież.

Podkreślił, że wiara otwiera nam „okno” na obecność i działanie Ducha Świętego i pokazuje, że, podobnie jak szczęście, świętość jest zawsze związana z małymi gestami. Zachęcił, aby tych małych gestów uczyć się w domu, w rodzinie, gdyż one sprawiają, że zmianie ulega dzień powszedni. „Są to ciche rzeczy dokonywane przez matki i babki, przez ojców i dziadków, przez dzieci. Są to małe oznaki czułości, miłości i współczucia” - mówił papież i wskazał na takie codzienne gesty miłości, jak ciepła kolacja, na jaką cieszymy się wieczorem, wczesny obiad czekający na kogoś, kto wstaje wcześnie, aby iść do pracy, jak błogosławieństwo, zanim położymy się spać czy też uścisk, gdy wracamy po ciężkim dniu pracy.

Reklama

„Miłość ukazuje się przez małe rzeczy, przez dbałość o małe codzienne znaki, które sprawiają, że czujemy się jak w domu” - podkreślił Franciszek i dodał: „Dlatego nasze rodziny, nasze domy, są prawdziwymi Kościołami domowymi. Są to właściwe miejsce dla wiary, aby stawała się życiem, a życie stawało się wiarą”.

Odpowiadając na pytanie, jaki świat chcemy zostawić naszym dzieciom, Franciszek zaznaczył, że nasz wspólny dom nie może dłużej tolerować sterylnych podziałów. „Pilne wyzwanie ochrony naszego domu obejmuje staranie, aby połączyć całą rodzinę ludzką w dążeniu do zrównoważonego i integralnego rozwoju, bo wiemy, że wszystko może się zmienić” - powiedział papież i wezwał: „Oby nasze dzieci znalazły w nas wzorce i pobudki do komunii! Niech nasze dzieci znajdują w nas mężczyzn i kobiety zdolnych, by dołączyć do innych w doprowadzeniu do pełnego rozkwitu wszystkich dobrych ziaren, które zasiał Ojciec!”.

Franciszek przytoczył słowa Jezusa: „Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą” i skomentował: „Ile mądrości jest w tych kilku słowach! To prawda, że, jeśli chodzi o dobroć i czystość serca, to my ludzie nie mamy wiele do ukazania! Lecz Jezus wie, że tam, gdzie chodzi o dzieci jesteśmy zdolni do bezgranicznej ofiarności”.

Reklama

„My, chrześcijanie, uczniowie Pana, prosimy narody świata, aby nam pomogły!” - zaapelował Franciszek i wskazując na rzesze ludzi zgromadzone podczas tej Mszy św. stwierdził, że już to samo w sobie jest czymś „proroczym, rodzajem cudu” w dzisiejszym świecie. „Obyśmy wszyscy mogli być prorokami! Obyśmy wszyscy mogli być otwarci na cuda miłości dla dobra wszystkich rodzin świata, a tym samym przezwyciężyli zgorszenie wąskiej, małostkowej miłości, zamkniętej w sobie, niecierpliwej wobec innych!” - zaapelował z mocą papież.

Franciszek zachęcił wszystkich, „ponad wszelkimi granicami”, aby docenili i wsparli „proroctwo i cud” rodziny oraz „przymierze mężczyzny i kobiety, rodzące życie i objawiające Boga”.

Na zakończenie Franciszek zapewnił, że każdy, kto chce wnieść w świat rodzinę napotka wdzięczność, uznanie i to niezależnie od tego, jaka to rodzina, naród, region, czy przynależność religijna.

W modlitwie wiernych, odmówionej po angielsku, hiszpańsku i wietnamsku, proszono Boga m.in. za rządzących państwami, aby inspirowani świadectwem chrześcijan pomagali ubogim, słabym i opuszczonym. Modlono się także w intencji rodzin, aby były „ogniskami komunii i modlitwy” i żyły miłością Boga.

Po Komunii św. głos zabrał metropolita Filadelfii, abp Charles Chaput. Przypomniał, że papieska wizyta była poświęcona „pięknu rodziny”. Podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania i przeprowadzenia Światowego Spotkania Rodzin, przede wszystkim zaś Franciszkowi za to, że przyniósł „swego ducha” do Filadelfii. Życzył mu, by Bóg podtrzymywał go w jego posłudze „przez wiele następnych lat”.

Przed końcowym błogosławieństwem abp Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny ogłosił, że kolejne, IX Światowe Spotkanie Rodzin odbędzie się za trzy lata, w 2018 r., w Dublinie w Irlandii.

Reklama

Wyznał, że to zgromadzenie jest realizacją marzenia Boga, obecne od chwili stworzenia, aby wszystkie ludy Ziemi tworzyły jedną rodzinę, której Ojciec jest w niebie.

Zapowiedział, że w święto Świętej Rodziny, 27 grudnia, we wszystkich diecezjach odbędzie się Jubileusz Rodzin w ramach Roku Świętego Miłosierdzia. Otworzą się wówczas drzwi katedr i sanktuariów. Z kolei rodziny powinny otworzyć swe domy dla uchodźców, braci i sióstr potrzebujących miłosierdzia. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny zapewnił, że każda rodzina stanie się sanktuarium miłosierdzia.

Następnie Franciszek wręczył egzemplarze Ewangelii rodzinom, reprezentującym pięć kontynentów. Pochodziły one z Kinszasy (Afryka), Hawany (Ameryka), Hanoi (Azja), Sydney (Australia) i Marsylii (Europa).

Z alei Benjamina Franklina papież odjedzie na lotnisko, gdzie po spotkaniu z członkami komitetu organizacyjnego, wolontariuszami i dobrodziejami Światowego Spotkania Rodzin odbędzie się ceremonia pożegnania, po czym Ojciec Święty odleci do Rzymu. Na lotnisku Ciampino spodziewany jest o godz. 10.00.

2015-09-28 08:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek rozpoczął pielgrzymkę na Kubę, do USA i ONZ

[ TEMATY ]

Franciszek

Franciszek na Kubie i w USA

Korea.net/foter.com

Franciszek rozpoczął 10. zagraniczną wizytę apostolską na Kubę, do USA i ONZ. O godz. 10.32 samolot włoskich linii lotniczych Alitalia A330 (Raphael) odleciał z rzymskiego Fiumicino na Kubę. Na lotnisko międzynarodowe im. José Martiego w Hawanie papieski samolot ma przybyć ok. godz. 16 czasu miejscowego (22.00 czasu polskiego). W dniach 19-22 września papież odwiedzi Hawanę, Holguín i Santiago de Cuba. Hasłem pielgrzymki są słowa "Misjonarz miłosierdzia". Franciszek będzie trzecim papieżem, który odwiedzi tę karaibską wyspę, która od 1959 r. pozostaje jednym z ostatnich państw świata rządzonych przez komunistów.

Na rzymskim lotnisku papieża przed podróżą pożegnał m.in. bp Gino Reali, ordynariusz diecezji Porto-Santa Rufina, na terenie której położone jest lotnisko. Franciszek na pokład samolotu wszedł ze swoją czarną skórzaną torbą.
CZYTAJ DALEJ

Jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim

2025-03-20 12:18

[ TEMATY ]

Armia Krajowa

15 Lubuska Brygada Wojsk Obrony Terytorialnej

Justyna Szemberska

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Pani Halinie życzymy zdrowia, nieustannej pogody ducha i spokoju, a także wszelkiej pomyślności w kolejnych latach życia - mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej

Lubuscy Terytorialsi świętowali wyjątkowy jubileusz – setne urodziny Pani por. Haliny Szołomiak ps. "Brzózka".

Pani Porucznik jest jednym z ostatnich żyjących żołnierzy Armii Krajowej w województwie lubuskim. Jej życiorys jest niezwykle ciekawy, pełen odwagi, poświęcenia i walki o wolność. - Pani Por. Halina Szołomiak, pseudonim „Brzózka”, mając 16 lat, została zaprzysiężona do Polskiego Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej w Okręgu Wilno. Była to 23. Brasławska Brygada Armii Krajowej. Uczestniczyła w zebraniach partyzanckich i zajmowała się kolportażem ulotek AK. Dziś jest już jedną z nielicznych świadków i bohaterów tamtych lat. Jubilatka kończy 100 lat, to piękny wiek i jeszcze piękniejszy życiorys – mówi ks. por. Wojciech Nowak, kapelan 15. Lubuskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
CZYTAJ DALEJ

Kopia ikony Matki Bożej Częstochowskiej rozpoczyna peregrynację po Brazylii

2025-03-20 16:55

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

21 marca rozpocznie się trzeci etap peregrynacji Ikony Częstochowskiej „Od Oceanu do Oceanu” przez świat w obronie cywilizacji życia i miłości. Odwiedziny wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej - Królowej Polski w Brazylii - oprócz aspektu pro-life i duchowości maryjnej, są także wielką promocją Polski, jej historii i wiary w przestrzeni międzynarodowej.

„Naturalnej wielkości kopia Ikony Matki Bożej Częstochowskiej, przyłożona do oryginalnego wizerunku i poświęcona na Jasnej Górze, wędruje przez świat od 2012 roku. Modliły się przed nią miliony ludzi, wiele dzieci w łonach matek zostało uratowanych. Przejechała już 200 tys. km, co czyni tę peregrynację wydarzeniem bez precedensu. Brazylia jest 30. krajem na trasie tej wędrówki. Kolejnymi będą: Urugwaj, Argentyna, a następnie Włochy” - informuje Ewa Kowalewska z Human Life International Polska, która jest organizatorem wydarzenia a równocześnie autorką peregrynującej po świecie ikony.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję