Reklama

Sport

I Mistrzostwa Polski Księży i Kleryków w Maratonie

Podczas 16. Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza, który odbędzie się 11 października, po raz pierwszy rozegrane zostaną Mistrzostwa Polski Księży i Kleryków w Maratonie. Do 1 października można jeszcze zgłaszać w nich swój udział. Organizatorem mistrzostw jest działająca przy poznańskim klasztorze ojców dominikanów ewangelizacyjna Wspólnota św. Jacka. Wydarzenie to objął patronatem krajowy duszpasterz sportowców, salezjanin ks. Edward Pleń.

[ TEMATY ]

maraton

Josiah Mackenzie / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duchowni biegali już w poprzednich dwóch poznańskich maratonach w utworzonej dla nich drużynie ewangelizacyjnej, teraz jednak Wspólnota św. Jacka, postanowiła zmienić formułę na bardziej prestiżową. - W tej chwili mamy już prawie 30 zgłoszeń. Udział zadeklarowali nie tylko księża diecezjalni i klerycy, ale także zakonnicy, dwóch franciszkanów, dominikanów, chrystusowców, salezjanów i jeden pallotyn – mówi KAI Krzysztof Nowicki, koordynator mistrzostw.

16. Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza rozpocznie się 11 października o godz. 9.00 na ul. Grunwaldzkiej (przy Międzynarodowych Targach Poznańskich), a zakończy na terenie samych Targów, oficjalnie kwadrans po trzeciej. Przed startem, około godz. 8.00, wszyscy duchowni spotkają się przed wejściem na MTP na wspólnej modlitwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień wcześniej, 10 października o godz. 16.00 w kościele oo. dominikanów odprawiona zostanie Msza św. w intencji śp. Macieja Frankiewicza, byłego wiceprezydenta Poznania i uczestnika maratonów, oraz osób biorących udział w I Mistrzostwach Polski Księży i Kleryków w Maratonie.

Reklama

W ramach poznańskiego maratonu wystartuje również „Drużyna Jezusa” złożona z osób świeckich. - Inspiracją do jej zawiązania w 2013 r., jak i ewangelizacji podczas maratonów i półmaratonów, było bieganie ks. Adama Pawłowskiego, który cały czas wspiera nas zarówno duchowo, jak i swoimi pomysłami – tłumaczy Krzysztof Nowicki wyjaśniając, że członkowie „Drużyny Jezusa”, która formalnie wpisuje się w struktury Wspólnoty św. Jacka, na co dzień zaangażowani są w różne wspólnoty i ruchy kościelne.

Obecnie to już blisko 100 osób, które rozpoznać można po charakterystycznych koszulkach z napisem na plecach: „Chcę Ci powiedzieć, że Bóg jest i może dziś przemienić Twoje życie!”. - Już samo jej noszenie jest świadectwem naszej wiary. Ale bywa też początkiem wielu rozmów podczas rozgrzewek, na trasie czy po skończonych zawodach – zauważa Nowicki.

Pasjonaci biegania mogą zgłaszać swój udział w maratonie do 1 października na www.marathon.poznan.pl i jednocześnie zapisać się do jednej z klasyfikowanych drużyn, np. Drużyny Szpiku, policjantów, lekarzy czy Mistrzostw Księży i Kleryków. Ci ostatni proszeni są o zgłoszenie swojego udziału także pod adresem podanym na stronie organizatora mistrzostw: www.druzynajezusa.pl.

2015-09-22 17:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Półmaraton Benedyktyński

Drodzy Biegacze! W tym roku odbędzie się już czwarta edycja biegu (który zapoczątkował Podkarpackie Biegi Benedyktyńskie), podczas której postanowiliśmy powrócić do formuły, która przyświecała organizatorom na początku. Półmaraton odbędzie się w formie pielgrzymki biegowej na trasie z Sanktuarium MB w Chłopicach do Jarosławia. Zawodnicy poruszając się zwartą grupą, będą mieli do pokonania klasyczny dystans półmaratoński czyli 21,097 km. Czas na jego pokonanie to 2 godziny. Przed startem zaplanowano nawiedzenie sanktuarium oraz zwiedzanie zabytkowego kościoła pod wezwaniem Matki Boskiej w Chłopicach. Start w Półmaratonie Benedyktyńskim może być zarówno przeżyciem duchowym połączonym ze zwiedzaniem ciekawych miejsc jak również formą treningu przed jesiennym sezonem biegowym. W dniu Półmaratonu zapraszamy na tradycyjny Jarmark Benedyktyński, który odbędzie się na terenie Jarosławskiego Opactwa Pobenedyktyńskiego (www.opactwo.pl).
CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w międzynarodowej koalicji na rzecz prawa do życia

2025-04-28 21:25

[ TEMATY ]

Ordo Iuris

Adobe Stock

Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że Polska wycofała poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego - informuje Ordo Iuris.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w odpowiedzi na wniosek Instytutu Ordo Iuris, potwierdziło, że Rzeczpospolita Polska wycofała swoje poparcie dla Deklaracji Konsensusu Genewskiego w sprawie promowania zdrowia kobiet i wzmacniania rodziny – międzynarodowego dokumentu, który sprzeciwia się uznaniu aborcji za prawo człowieka oraz podkreśla nienaruszalne prawa kobiet i dzieci, w tym prawo do życia i zdrowia. Decyzję o wycofaniu podjął Minister Spraw Zagranicznych bez konsultacji społecznych z organizacjami pozarządowymi. Resort przekazał informację w tej sprawie w piśmie datowanym na 9 kwietnia (wniosek został przesłany do MSZ 28 lutego).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję