Niech świadomość tego, że wiara trwa w tym miejscu od 700 lat, umacnia nas w wierze i wierności wielkiemu dziedzictwu – mówił bp Roman Pindel podczas jubileuszu parafii św. Mikołaja w Polance Wielkiej.
Uroczystości jubileuszowe odbyły się 6 września, w przeddzień parafialnego odpustu ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, patronki nowej świątyni wybudowanej nieopodal zabytkowego kościoła św. Mikołaja.
Eucharystię wraz z biskupem sprawowali proboszcz ks. Mieczysław Piela, kapłani dekanatu oraz duszpasterze, którzy pracowali w Polance Wielkiej. Wśród nich znalazł się także były proboszcz wspólnoty i budowniczy nowego kościoła – ks. prał. Tadeusz Porzycki.
W kościele w Polance Wielkiej można oglądać wiele zabytkowych przedmiotów
Bogactwo artystycznego dziedzictwa parafii w Polance Wielkiej można podziwiać na wystawie w kościele św. Mikołaja.
Gdy powstawało Beskidzkie Muzeum Rozproszone, zamysł był taki, aby kościół w Polance Wielkiej stał się miejscem, gdzie będą prezentowane skarby diecezji. Pierwsza wystawa pokazywała dziedzictwo artystyczne. Druga była poświęcona św. Józefowi Bilczewskiemu, a trzecia – tutejszej parafii z racji obchodów 700-lecia parafii, o której wzmianka pojawiła się pierwszy raz w 1325 r. – Mamy tu do czynienia z wielką historią i niesamowitymi przedmiotami. To obiekty, których mogłaby pozazdrościć niejedna parafia. To pokazuje, jak wielka była wiara i ofiarność nie tylko właścicieli Polanki Wielkiej, ale także parafian. Mamy tu również dary od nich – mówi diecezjalny konserwator zabytków i sztuki sakralnej, dyrektor Beskidzkiego MuRo ks. dr Szymon Tracz.
Jeszcze za swojego życia Ojciec Pio wzbudzał zarówno podziw, jak i kontrowersje. Przede wszystkim jednak pociągał wiernych do większej pobożności. Czy jego przesłanie jest nadal aktualne?
Jakie cuda dzieją się obecnie za jego wstawiennictwem? Zapytaliśmy o to br. Romana Ruska, kapucyna, który niemal na co dzień spotyka się z ludźmi doznającymi łask za wstawiennictwem św. Ojca Pio.
Ireneusz Korpyś: Od śmierci Ojca Pio minęły 52 lata, a nadal mówi się o nim tak, jakby żył. Czy Brat dostrzega wpływ tego świętego na nasze życie?
Aleksandra Mirosław została w Seulu mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas. To trzeci tytuł w zawodach tej rangi złotej medalistki olimpijskiej z Paryża. W finale czasem 6,03 Polka o 0,03 poprawiła własny rekord globu.
31-letnia Mirosław już w eliminacjach pokazała, że będzie w środę trudna do pokonania. W obu biegach uzyskała wyraźnie najlepsze czasy, w tym 6,083, który tylko o 0,02 był gorszy od jej rekordu świata z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.