Wyrazem nawrócenia i sakramentalnym znakiem powrotu do Boga jest spowiedź św. Ważność, godziwość i owocność spowiedzi uwarunkowana jest aktami penitenta i kapłańskim rozgrzeszeniem. Aktami penitenta są: żal za grzechy, wyznanie grzechów i zadośćuczynienie. Przy czym należy pamiętać, że żal za grzechy jest nierozerwalnie związany z mocnym postanowieniem poprawy i powinien być poprzedzony rachunkiem sumienia. Ponadto, jak każdy sakrament, spowiedź św. powinna być związana ze słuchaniem słowa Bożego. Słowo Boże z dzisiejszej Liturgii wprowadza nas w głębię miłosierdzia Bożego i tajemnicy pojednania, a przez to może właściwie usposobić nas do dobrego przeżycia sakramentu pokuty.
Święty Paweł Apostoł w Drugim Liście do Koryntian przypomina, że w Chrystusie Bóg pojednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów. Jednocześnie wzywa adresatów swego listu do pojednania z Panem Bogiem. Przy czym to pojednanie z Bogiem przez dar odpuszczenia grzechów jest nade wszystko owocem Jego niezgłębionego miłosierdzia. Przypomina nam o tym Pan Jezus przez przypowieść o miłosiernym ojcu, która jest odpowiedzią na szemranie faryzeuszów i uczonych w Piśmie, zarzucających Mu, że przyjmuje grzeszników i jada z nimi. Czyny Jezusa – Syna Bożego odzwierciedlają postawę Boga Ojca, który jak ojciec z przypowieści cierpliwie czeka na powrót marnotrawnego młodszego syna, dostrzega go z daleka, wzrusza się głęboko, wybiega mu naprzeciw, rzuca się na szyję i całuje go. Ponadto ubierając go w szatę, pierścień i sandały, przywraca mu utraconą godność syna, a także zaprasza wszystkich domowników do ucztowania i wesela z tego powodu. Postawy tak wielkiego miłosierdzia i przebaczenia nie rozumie starszy syn, któremu ojciec musi cierpliwie tłumaczyć, że trzeba się weselić, bo jego brat był umarły, a ożył. Wierny i służący ojcu starszy syn potrzebuje zatem również nawrócenia, bo jego gniew stał się przeszkodą do wejścia do domu uczty i wesela.
My także potrzebujemy wielorakiego nawrócenia, bo nasze myślenie często nie jest zgodne z Ewangelią o miłosierdziu Boga. Niech nam w tym pomogą słowa skierowane przez Pana Jezusa do św. Faustyny: „Niech pokładają nadzieję w miłosierdziu Moim najwięksi grzesznicy. Oni mają prawo przed innymi do ufności w przepaść miłosierdzia Mojego. Córko Moja, pisz o Moim miłosierdziu dla dusz znękanych. Rozkosz Mi sprawiają dusze, które się odwołują do Mojego miłosierdzia. Takim duszom udzielam łask ponad ich życzenia. Nie mogę karać, choćby był największym grzesznikiem, jeżeli on się odwołuje do Mej litości, ale usprawiedliwiam go w niezgłębionym i niezbadanym miłosierdziu swoim. Napisz: Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, otwieram wpierw na oścież drzwi miłosierdzia Mojego. Kto nie chce przejść przez drzwi miłosierdzia, ten musi przejść przez drzwi sprawiedliwości Mojej...” (Dz. 1146).
Pomóż w rozwoju naszego portalu