Jesteście skazani, to prawda, ale nie potępieni. Każdy z was może – przy pomocy łaski Bożej – zostać świętym” – powiedział papież Jan Paweł II w przemówieniu do więźniów wygłoszonym w zakładzie karnym w Płocku w 1991 r. Do dziś to zdanie pozostało ważnym przesłaniem Dnia Dobrego Łotra. Nie zawsze jednak udaje się dotrzeć z tą prawdą do opinii publicznej. Pojęcie „skazany” utożsamiane jest wciąż zbyt często ze słowami: „skreślony”, „przegrany”, „bez szans”...
– Ten problem to istota naszych działań. Głębokie rozmowy w czasie naszych spotkań z więźniami oraz nawrócenia niektórych więźniów pokazują potrzebę i głód zmiany. Z drugiej strony pokazują jednak brak wiary, że cokolwiek jest możliwe – mówi Przemysław Gorzelak, prezes Bractwa Więziennego „Samarytania”, wspólnoty ewangelizacyjnej działającej wśród więźniów.
Braterskie mosty dobra
Opinia publiczna zwykle poszukuje „ciekawych i łatwych” tematów. Stąd, jak podkreśla Przemysław, opisuje się zagrożenia, upraszcza problemy, powierzchownie traktuje relacje. Dopiero osobiste kontakty, obrazy bólu i wykorzystania w dzieciństwie, a w końcu siła przebaczenia wywołują prawdziwe reakcje słuchaczy i pozwalają zbudować nowe kontakty z byłym sprawcą przestępstw. Budują mosty dobra na gruncie mediacji, programów pomocowych i wspólnej wiary w siłę duchowej natury człowieka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu