Helena Hoffmann, czyli s. Dulcissima, urodziła się 7 lutego 1910 r. w jednym z ceglanych familoków w Zgodzie (obecnie jest to dzielnica Świętochłowic). Wcześnie zrodziło się w niej powołanie do życia zakonnego, ale z powodu choroby – wykryto u niej guza mózgu – miała ogromne trudności z jego realizacją. Determinacja i dobra wola przełożonych pozwoliły na spełnienie się jej marzenia – 23 października 1929 r. przywdziała habit Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej, przyjmując imię Maria Dulcissima. Żyła krótko, zaledwie 26 lat, ale w tym czasie zdołała uczynić wiele. Jej życie naznaczone było cierpieniem, które ofiarowywała za Kościół, Ojca Świętego, biskupów, kapłanów, swoje zgromadzenie oraz za wszystkich potrzebujących, a zwłaszcza za grzeszników. Doznawała stanów mistycznych – ukazywała się jej i służyła radami św. Teresa z Lisieux. Zmarła w opinii świętości 18 maja 1936 r. w Brzeziu, dzielnicy Raciborza.
Proces beatyfikacyjny
Reklama
Pamięć o pobożności s. Dulcissimy i łaskach, które wypraszała u Boga dla osób cierpiących, przetrwała. Bardzo szybko – niemal od momentu jej śmierci – została otoczona spontanicznym kultem przez miejscowych wiernych, którzy ją znali. Wcześnie też zaczęli się zgłaszać świadkowie mówiący o uzdrowieniach za jej wstawiennictwem i z każdym rokiem takich relacji przybywało. Ludzie zaczęli wybierać ziemię z grobu s. Dulcissimy, traktując ją jak wyjątkową relikwię – ziemi trzeba więc było stale dosypywać. Podczas II wojny światowej matki wręczały idącym na front synom woreczki z ziemią z grobu s. Dulcissimy i jak zaświadczały, wszyscy obdarowani wrócili z wojny cali i zdrowi. Z racji rosnącego kultu 18 lutego 1999 r. w Katowicach rozpoczął się proces beatyfikacyjny s. Dulcissimy. W 2019 r. zakończył się diecezjalny etap.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tort dla Śląskiej Małej Tereski
Siostry z Brzezia na różne sposoby przypominają o służebnicy Bożej s. Dulcissimie, jednym z nich jest świętowanie jej urodzin. Dlatego właśnie 7 lutego w klasztorze w Brzeziu – miejscu, w którym s. Dulcissima spędziła ostatnie 3 lata swojego życia – będzie sprawowana Msza św., a po niej nastąpi świętowanie przy torcie. Na urodziny s. Dulcissimy zaprasza s. Małgorzata Cur ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej, zaangażowana w popularyzację postaci służebnicy Bożej. – Drzwi do naszego klasztoru są otwarte, tego dnia kto chce, może wspólnie z nami przy kawałku urodzinowego tortu wspominać s. Dulcissimę – mówi s. Małgorzata. Siostry z Brzezia zachęcają również do podjęcia jednej z inicjatyw, które organizują z tej okazji. Jest to m.in. „Minutka uwielbienia”, czyli uwielbienie Boga razem z s. Dulcissimą. Już jako 10-letnia dziewczynka napisała ona akt oddania się Trójcy Świętej i później stale go odnawiała. Kolejna inicjatywa to dziesiątka Różańca w wylosowanej intencji. – Wynotowałam 115 intencji, także za dziennikarzy Niedzieli, będzie można wylosować jedną z nich i pomodlić się dziesiątką Różańca – wyjaśnia s. Cur.
Kolejny etap celebrowania urodzin s. Dulcissimy będzie miał miejsce 9 lutego na Zgodzie w Świętochłowicach, w parafii św. Józefa Robotnika, czyli w rodzinnej parafii s. Dulcissimy. Wówczas o godz. 11 odbędzie się Msza św. pod przewodnictwem bp. Jana Kopca; homilię wygłosi ks. prof. Henryk Olszar. Po Eucharystii będzie można obejrzeć spektakl Dwie Siostry przygotowany przez Teatr Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux z Krakowa. Po przedstawieniu zgromadzeni udadzą się pod rodzinny familok s. Dulcissimy, gdzie nastąpi poświęcenie tablicy pamiątkowej. Siostry z Brzezia zapraszają wszystkich do wzięcia udziału w urodzinach Śląskiej Małej Tereski.