W Tomaszowie Lubelskim, każdego roku odbywa się wigilia miejska na Rynku. Można odnieść wrażenie, że ze względu na powtarzalność spotkań nie będą one wnosiły nic nowego w życie mieszkańców, jednak tym razem wśród składanych sobie wzajemnie życzeń pojawiały się te same słowa. Czego najbardziej potrzeba mieszkańcom Tomaszowa?
Tradycyjnie na Rynku Miejskim w Tomaszowie Lubelskim odbyła się Wigilia Miejska, w której udział wzięli mieszkańcy miasta i powiatu, przedstawiciele władz samorządowych, proboszczowie tomaszowskich parafii oraz przyjaciele Tomaszowa Lubelskiego. Spotkanie zaczęło się przedstawieniem przygotowanym przez uczniów tym razem ze Szkoły Podstawowej nr 1. Od początku w ich występie wybrzmiało przesłanie, byśmy byli dla siebie odrobinę milsi. Dzieci wraz z nauczycielami szczególnie podkreśliły aspekt miłości i przyjaźni, które były dla nich najważniejsze.
W imieniu burmistrza Tomaszowa Lubelskiego życzenia złożyła jego zastępca, Renata Miziuk, która podkreśliła, że tego typu spotkania przygotowują nas do rodzinnego spędzania świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższych. Zaznaczyła także, byśmy cieszyli się swoją obecnością, która wielokrotnie bywa ulotna. Miłość i obecność drugiego człowieka w tym roku w sposób szczególny wydają się potrzebne. Szybkie tempo życia, niepokoje i problemy otaczające nas zewsząd sprawiają, że gubimy to, co najważniejsze. Tym bardziej dla mieszkańców Tomaszowa Lubelskiego szczególnie potrzeba nie tylko spokoju, ale i pokoju. Bliska odległość od granicy z Ukrainą sprawia, że niemal każdego dnia mieszkańcy Tomaszowa i okolic zadają sobie pytanie, jaki będzie kolejny dzień i co nowego przyniesie.
– Życzmy sobie nawzajem także pokoju. Pokoju za granicami naszego kraju, gdzie jest tak bardzo niebezpiecznie, ale i pokoju w naszych sercach. Jeśli jesteśmy dla siebie niemili, nie potrafimy sobie wybaczać, to powodem najczęściej jest właśnie brak pokoju w nas samych. O to się starajmy i tego sobie nawzajem życzmy – dodał ks. Jarosław Przytuła, proboszcz parafii ZNMP w Tomaszowie Lubelskim, który podczas Wigilii Miejskiej odczytał fragment Ewangelii mówiący o narodzeniu Chrystusa oraz poprowadził wspólną modlitwę.
Najpiękniejszym obrazkiem tego dnia jest moment dzielenia się opłatkiem. Nie jest ważne, czy znamy osobę stojącą obok nas, czy się lubimy, czy może w tym roku nasze relacje trochę ucierpiały. Wszyscy jednakowo składali sobie życzenia wierząc, że od tej chwili może wszystko się zmieni i zgodnie z życzeniami będzie w nas odrobinę więcej miłości, dobra i pokoju. Być może docenimy także siebie nawzajem, bo przecież nie wiemy, czy w przyszłym roku znów w tym samym składzie uda nam się przełamać opłatkiem. Podczas kosztowania tradycyjnych posiłków sponsorowanych przez miasto nad głowami mieszkańców zaświeciła duża choinka. Oby był to symbol pokoju i światła, które na stałe rozjaśni serca mieszkańców Tomaszowa.
„Kościół Ostatniej Szansy - możliwości i stracone szanse współczesnego Kościoła” - pod tym hasłem rozpoczyna się cykl spotkań w ramach powstającego przy duszpasterstwie księży filipinów LabOratorium Wiary. W dyskusji udział wezmą m. in. abp. Grzegorz Ryś, prof. Andrzej Zoll, Sławomir Lachowski założyciel mBanku czy Anna Jochim-Labuda dyrektorka puckiego hospicjum. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 27 listopada w Tomaszowie Mazowieckim.
– Od dziesięciu lat przy parafii Świętej Rodziny prowadzonej przez księży filipinów w Tomaszowie Mazowieckim istnieje Msza Święta Ostatniej Szansy. To ostatnia Msza w mieście, gromadząca głównie ludzi młodych z Tomaszowa i okolic, ludzi szukających swojego miejsca w Kościele, ludzi którzy byli i odeszli, albo mu się przyglądają, poznając ten Kościół. Stwierdziliśmy, że to na tyle ciekawe środowisko, że ci ludzie mogą być też ciekawą inspiracją dla nas, dla duchownych, również w kontekście trwającego synodu. Postanowiliśmy zaproponować, by to środowisko spotykało się regularnie w ramach projektu, który nazwaliśmy LabOratorium wiary - oratorium, które założył św. Filip, połączone z kwestią badania, dociekania, szukania odpowiedzi – wyjaśnia KAI ks. Grzegorz Chirk, filipin.
W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.
Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.
Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.