Reklama

Wiara

HOMILIA

Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie

Wpisując się w kontekst wielkiej historii powszechnej, oczekiwanie na bliskie narodziny Mesjasza odzwierciedla prozaiczność ludzkich losów, zwłaszcza sytuacji matek spodziewających się narodzin swoich dzieci. Syn poczęty z dotąd niepłodnych i już sędziwych rodziców, Zachariasza i Elżbiety, został dany przez samego Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytanie z Księgi proroka Micheasza ukonkretnia mesjańskie oczekiwania i zapowiedzi rozproszone w całym Starym Testamencie. Na wiele stuleci przed narodzinami Jezusa Chrystusa prorok wskazuje na Betlejem jako miejsce, skąd wyjdzie „Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności”. „Władanie w Izraelu” zapowiada radykalne wejście Boga w historię, z jej uwarunkowaniami kulturowymi, religijnymi, społecznymi i politycznymi. „Pochodzenie Jego od początku” wskazuje na prawdziwą tożsamość Mesjasza i stanowi subtelną intuicję tajemnicy Boga Trójjedynego. Betlejem było jednym z najmniejszych miast na terytorium Judei, a bliskość Jerozolimy jeszcze bardziej pomniejszała jego rolę i znaczenie. A jednak to właśnie Betlejem zostało wybrane przez Boga jako miejsce, w którym dokonało się przejście od nadziei starotestamentowej do nadziei chrześcijańskiej. Narodziny Jezusa w Betlejem potwierdzają, że wszystko dzieje się tak, jak zapowiadało Pismo, a jednocześnie przekraczają wszystko, czego się spodziewano.

W ostatnią niedzielę Adwentu, zanim w naszych świątyniach i domach rozlegnie się śpiew pięknych polskich kolęd, czytanie z Listu do Hebrajczyków podkreśla, że Chrystus przyszedł spełnić wolę Ojca. Jego posłuszeństwo, wyrażone w słowach: „Oto idę”, wypełniło proroctwa zapisane w księgach biblijnego Izraela. Lecz żadne z tych proroctw nie dorównało sposobowi, w jaki naprawdę Bóg objawił siebie w swoim Synu i zbawczym dziele, którego On dokonał. Wszystkie były zaledwie cieniem rzeczywistości, która przerosła najśmielsze wyobrażenia: Bóg dla nas i dla naszego zbawienia stał się człowiekiem! Przyjąwszy ludzki los, położył kres ofiarom ze zwierząt i pokarmów składanych zgodnie z Prawem w świątyni jerozolimskiej i sam stał się ofiarą, ustanawiając nowy porządek uobecniany w każdej Eucharystii. Owoce Jego zbawczego dzieła są absolutnie niezwykłe: „Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze”. Wołanie psalmisty: „Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie”, ukazuje drogę dobrej modlitwy, a zarazem przypomina, że na tej drodze nie jesteśmy zdani tylko na siebie.

Wpisując się w kontekst wielkiej historii powszechnej, oczekiwanie na bliskie narodziny Mesjasza odzwierciedla prozaiczność ludzkich losów, zwłaszcza sytuacji matek spodziewających się narodzin swoich dzieci. Syn poczęty z dotąd niepłodnych i już sędziwych rodziców, Zachariasza i Elżbiety, został dany przez samego Boga. Syn dziewiczo poczęty przez Maryję jest Bogiem. Dwie wybrane kobiety, spotykając się ze sobą, przeżywają coś, co pozostaje jeszcze ukryte przed światem. Bóg stopniowo odsłania swój plan, wprowadzając w niego Maryję i Elżbietę. Dar macierzyństwa usposobił je i przygotował do przyjęcia Dobrej Nowiny, w czym wyraziło się najpełniejsze zawierzenie Bogu. To ono wyzwoliło również spontaniczny okrzyk Elżbiety skierowany do Maryi: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona”. Te słowa powtarzamy w modlitwie znanej jako „Pozdrowienie anielskie”. Jej pierwsza część stanowi połączenie słów anioła wypowiedzianych w Nazarecie oraz słów Elżbiety wypowiedzianych podczas nawiedzenia jej przez Maryję. Ta z wiarą odmawiana modlitwa stanowi syntezę Adwentu, a jej świadome powtarzanie w ciągu całego roku sprawia, że życie wyznawców Jezusa Chrystusa stale odbywa się w blasku adwentowego wieńca i nadziei, którą on wyraża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-12-17 12:16

Oceń: +51 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siła nadziei

Niedziela Ogólnopolska 26/2021, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Dramat śmierci dotyka każdego człowieka. Nikt z nas nie może być pewny czasu i miejsca jej nadejścia, możemy jej jedynie oczekiwać. Niemiecki filozof Martin Heidegger stwierdził, że całe nasze życie jest zmierzaniem ku śmierci. W taki sposób patrzeć na koniec życia może jedynie człowiek pozbawiony nadziei i ufności wobec Boga. Liturgia słowa z trzynastej niedzieli w ciągu roku rzuca odrobinę światła na to, jak ze śmiercią powinien radzić sobie chrześcijanin. Czytania mszalne przekonują nas, że po śmierci jest coś więcej.
CZYTAJ DALEJ

Do SN weszli prokuratorzy. Prezydent: coś niedobrego dzieje się z głową Bodnara

2025-06-30 15:26

[ TEMATY ]

Sąd Najwyższy

Prezydent Andrzej Duda

Adam Bodnar

prokuratorzy

PAP/EPA

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że „coś niedobrego dzieje się z głową” Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, skoro kwestionuje on Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i jednocześnie wysyła do niej prokuratorów. Dodał też, że Bodnar „powinien się trochę nad sobą zastanowić”.

Rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak powiadomiła w poniedziałek, że Prokurator Generalny odstąpi od przedstawienia stanowiska ws. ważności wyborów prezydenta RP, jeśli uchwałę w tej sprawie będzie podejmować Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, a nie Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Poinformowała też o powołaniu w Prokuraturze Krajowej zespołu, który ma koordynować postępowania prokuratur ws. nieprawidłowości wyborczych.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Bóg w dom – pokój w dom

2025-06-30 14:05

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

meczennicy.franciszkanie.pl

Wysyłając swych uczniów na misje, Jezus daje im szczegółowe wskazania, jak powinni postępować. Właśnie w ramach tzw. Mowy Misyjnej pojawia się nakaz: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10,5). Jaką treść podsuwał Jezus pod pojęcie „pokoju”? Zapewne w Ewangelii pisanej po grecku dopatrywać się można tu nie tylko myśli judaistycznej, a więc środowiska życia Jezusa, ale także konotacji greckich, a może nawet rzymskich.

Eirene, grecka bogini pokoju, przedstawiana była z rogiem obfitości, z którego rozdawała swe bogactwa. W niektórych wyobrażeniach towarzyszy jej Pluton symbolizujący dobrobyt, a stąd już niedaleko do utożsamienia pokoju ze spokojem. Zgoła inaczej ów pokój widzieli mieszkańcy Brytanii. Tacyt, w biografii swojego teścia Gnejusza Juliusza Agrykoli, zarządcy Brytanii w latach 77-84 po Chr., zamieścił mowę Kalgakusa, brytyjskiego dowódcy. Mówca niezbyt pochlebnie wypowiada się o Rzymianach: „Grabieżcy świata, kiedy im wszystko pustoszącym ziemi nie stało, przeszukują morze; chciwi, jeżeli nieprzyjaciel jest zamożny, żądni sławy, jeżeli jest biedny; ani Wschód, ani Zachód nie zdołałby ich nasycić; jedyni wśród wszystkich ludzi tak bogactw, jak i niedostatków z równą pożądają namiętnością. Grabić, mordować, porywać nazywają fałszywym mianem panowania, a skoro pustynię uczynią – pokoju” (Tacyt, Żywot Juliusza Agrykoli).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję