Reklama

Niedziela Małopolska

Historia otwarta

To wystawa, z której każdy ma szansę wyjść choć odrobinę odmieniony – przekonuje Rafał Kossowski.

Niedziela małopolska 49/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Kraków

MFS/Niedziela

Rafał Kossowski i ks. Jacek Kurzydło

Rafał Kossowski i ks. Jacek Kurzydło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Muzeum Archidiecezjalnym im. Kardynała Karola Wojtyły (przy ul. Kanoniczej w Krakowie) została otwarta wystawa Prawda i wolność. Ksiądz Jerzy Popiełuszko.

Zasadnicze wartości

To druga odsłona ekspozycji prezentowanej w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej we współpracy z Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki, a przygotowanej z okazji 40. rocznicy męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreślał, podczas spotkania z mediami, dyrektor muzeum ks. Jacek Kurzydło, wystawa jest próbą ukazania duchowego portretu ks. Jerzego na tle miejsc i wydarzeń, które go ukształtowały, w których brał aktywny udział. Przedstawicielom mediów wystawę zaprezentował dr Łukasz Kossowski (autor scenariusza wystawy) z synem Rafałem. Doktor Kossowski zaznaczył, że w ramach przygotowań do powstania ekspozycji wspólnie z jej kuratorem Pawłem Kęską oraz synem Rafałem i jego żoną Katarzyną doszli do wniosku, że cała historia ks. Jerzego zaczyna się na Podlasiu, w miejscowości Okopy, w jego rodzinie, gdzie dominowały takie wartości jak ciężka, codzienna praca i zasadnicza twarda wiara, które ukształtowały osobowość kapłana i stanowiły fundament jego życiowych wyborów.

Reklama

Zwrócił też uwagę na narrację ekspozycji; z jednej strony fragmenty kazań, zapisków, wypowiedzi ks. Jerzego, z drugiej – cytaty z donosów agentów SB na ks. Popiełuszkę. – Chcieliśmy, żeby osoba zwiedzająca miała jednocześnie te dwa punkty widzenia; to, co mówi ksiądz, czyli perspektywę prawdy i to, co przekazali ubecy – perspektywę strony kłamstwa – wyjaśniał dr Kossowski. Podkreślił obecność dzieł sztuki takich twórców jak np. Jan Sroka, Wiesław Szamborski, Łukasz Korolkiewicz czy Jan Lebenstein. Tłumacząc, że ich prace są m.in. zwornikami poszczególnych przestrzeni wystawy.

Idea

– Chcemy mówić o ks. Jerzym w sposób zrozumiały dla młodego pokolenia, ale też w taki sposób, jak powinno się mówić o świętym, a nie o bohaterze historycznym – wyjaśniał ideę wystawy i sposób jej prezentacji Rafał Kossowski. Podkreślił, że nie jest to opowieść zamknięta w datach. – Zależało nam, by ta historia była otwarta i zapraszała każdego do dialogu z ks. Jerzym, z jego słowami, z jego nauczaniem, żeby również ta historia była sposobnością do zadania sobie wielu ważnych, zasadniczych pytań – tłumaczył Rafał Kossowski i przekonywał: – To wystawa, z której każdy ma szansę wyjść choć odrobinę odmieniony.

Istotnym elementem ekspozycji są m.in. nieznane fotografie dokumentalne, przedmioty przybliżające życie ks. Jerzego i jego działalność, fragmenty filmów, wypowiedzi. W kolejnych odsłonach wystawy poznajemy miejsca i wydarzenia związane z życiem i posługą niezłomnego głosiciela Ewangelii, ale twórcy nie zamykają tematu na męczeńskiej śmierci kapłana, na jego pogrzebie. Aby się dowiedzieć, co jest dalej, na pewno warto zobaczyć ekspozycję!

Duchowe doświadczenie

– Jako kapłan mogę powiedzieć, że to oprowadzenie było niczym przeżycie rekolekcji – powiedział ks. Jacek Kurzydło, dziękując panom Kossowskim. I podkreślił: – To jest bardzo duchowe doświadczenie. Z jednej strony poznawanie pewnych faktów historycznych, z drugiej – odkrywania piękna duchowego ks. Jerzego.

Wystawie, którą można zwiedzać (w godzinach otwarcia muzeum) do 16 marca 2025 r., towarzyszy katalog z esejami wybitnych znawców życia i działalności błogosławionego.

2024-12-03 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pół wieku zieje ogniem

Mocno wpisuje się w wizerunek Zamku Królewskiego na Wawelu i jest jedną z wizytówek Krakowa.

Gdy w letni dzień podeszłam pod pomnik smoka wawelskiego, mimo upału, wokół niego wciąż zatrzymywały się duże grupy osób: od rodzin z dziećmi, przez młodzież, aż do seniorów. Wszyscy chcieli mieć zdjęcie smoka, a jeszcze lepiej – ze smokiem. Jedni prosili przechodzących o pomoc w upamiętnieniu tej chwili, inni robili sobie selfie. – Mamo, a dlaczego ten smok nie zionie ogniem? – dopytywał maluch, zadzierając głowę do góry. – Dzisiaj jest gorąco, to pewnie mu się nie chce... – stwierdził stojący obok chłopca mężczyzna, ale starsza pani, niczym dobra wróżka, pochyliła się nad maluchem i, uśmiechając się tajemniczo, powiedziała: – Jak będziesz grzeczny, to na pewno specjalnie dla ciebie za chwilę wypluje z siebie ogień. Tylko czekaj grzecznie i nie marudź! Chłopiec wyprostował się jak struna i wpatrzony w smoka czekał z otwartymi ustami. Trzeba było zobaczyć jego twarz, jego oczy, gdy smok w końcu zionął ogniem...
CZYTAJ DALEJ

Przepis na radosne życie według ks. Jana Bosko

[ TEMATY ]

św. Jan Bosko

www.salezjanie.pl

Święty Jan Bosko zasłynął, jako genialny wychowawca, nauczyciel młodzieży, pisarz i publicysta, założyciel zgromadzeń zakonnych. Często zachęcał swoich uczniów mówiąc: „bądźcie zawsze radośni, bardzo radośni!”. Radość w jego wydaniu nie oznacza jednak ciągłego, bezmyślnego uśmiechu na twarzy. Radość to postawa ducha, nastawienie wobec życia. 

Jan Bosko przyszedł na świat 16 sierpnia 1815 roku w ubogiej wiejskiej rodzinie w Becchi niedaleko Turynu, we włoskim Piemoncie. Rodzice, Franciszek Bosko i Małgorzata Occhiena, dali mu na chrzcie dwa imiona: Jan, Melchior. Kiedy chłopiec miał dwa lata, umarł mu ojciec. Wychowaniem Jana i dwóch jego braci zajęła się matka, która zaszczepiła w nich chęć do nauki i pobożność.
CZYTAJ DALEJ

Członkowie Ruchu Światło-Życie w Niemczech pielgrzymują do Rzymu

2025-01-31 08:09

[ TEMATY ]

oaza

Niemcy

Ruch Światło‑Życie

Carlsberg

Vatican News

Oazą Ruchu Światło-Życie z Niemiec

Oazą Ruchu Światło-Życie z Niemiec

Być pielgrzymem nadziei to swoją wiarę przekazywać dalej, ale też z drugiej strony umacniać się wewnętrznie - powiedziała Vatican News - Radiu Watykańskiemu Aneta Błażejczyk-Czaja, która przybyła do Rzymu z Oazą Ruchu Światło-Życie z Niemiec. Grupa związana jest z Międzynarodowym Centrum Ewangelizacji Ruchu Światło-Życie w Carlsbergu.

Dla Anety Błażejczyk-Czai pielgrzymka do Rzymu w dniach 27 stycznia - 3 lutego to „pogłębianie wiary, wejście w samą siebie”. Jak zaznaczyła, wiara powinna się wyrażać na co dzień w rodzinach i miejscach pracy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję