Reklama

Wiara

Wiara i życie

Został przy swoich owcach

Syn farmerów z Oklahomy, misjonarz w Gwatemali i pierwszy męczennik urodzony w Stanach Zjednoczonych. Błogosławiony Stanley Rother.

Niedziela Ogólnopolska 46/2024, str. 71

[ TEMATY ]

pasterz

Stany Zjednoczone

Bliżej Życia z wiarą

bł. Stanley Rother

Julitomenchu, CC BY-SA 3.0/Wikimedia Commons

Stanley Rother

Stanley Rother

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Został zapamiętany jako pasterz, który żył ze swoimi owcami i pozostał przy nich aż do końca.

Mówił ich językiem

Stanley przyszedł na świat w 1935 r. W wieku 28 lat przyjął święcenia kapłańskie. Przez pięć lat pracował jako duszpasterz w Stanach Zjednoczonych, a w 1968 r. wyjechał na misje do Gwatemali, gdzie przez 13 lat pracował w parafii w Santiago Atitlán. Jego parafianie należeli do plemienia Tzutuhil (byli potomkami Majów). Ksiądz Stanley nie tylko posługiwał się hiszpańskim, ale również nauczył się rdzennego języka swoich parafian, by mieć z nimi lepszy kontakt. W tym języku sprawował dla nich Msze św., pomagał tłumaczyć Nowy Testament.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Musiał zmierzyć się z ogromną biedą, w jakiej żyli Indianie Tzutuhil. Odwiedzał ich w domach, jadł z nimi, uczył ich czytać i pisać, troszczył się o chorych (doprowadził m.in. do wybudowania szpitala). Pokazywał nowe techniki uprawy ziemi, zainstalował radiostację. Jego parafianie darzyli go ogromną miłością i szacunkiem – podarowali mu szal w kratę, który oznaczał przynależność do starszyzny plemiennej. Jego działania ewangelizacyjne zaowocowały tysiącami chrztów, setkami małżeństw i bardzo licznym udziałem wiernych w niedzielnej Eucharystii.

Nie pozwolił się porwać

Reklama

Tocząca się w Gwatemali wojna domowa dotarła w 1980 r. do położonego na uboczu Santiago Atitlán. Ksiądz Stanley otrzymywał wieści o zaginięciach parafian i katechistów – odszukiwał ich ciała i pomagał rodzinom w pochówku. Troszczył się o sieroty i wdowy po zamordowanych. Udzielał też schronienia uciekinierom. Odważnie stawał w obronie biednych i uciskanych. Wszystko to uznawane było za działalność wywrotową i w końcu jego nazwisko trafiło na listę śmierci. Dla bezpieczeństwa powrócił do Oklahomy, jednak na krótko. Prosząc biskupa o zgodę na ponowny wyjazd do Gwatemali, powiedział: „Pasterz nie może uciekać w obliczu niebezpieczeństwa”.

Wrócił do swojej parafii w marcu 1981 r. Podjął decyzję, że jeśli szwadron śmierci przyjdzie po niego, nie pozwoli się porwać, lecz pozostanie na miejscu. Gdy jedna z sióstr karmelitanek zapytała, co zrobić, jeśli zostanie zabity, odpowiedział: „Wywieście sztandar Chrystusa Zmartwychwstałego”.

Kilka miesięcy po jego powrocie, w nocy 28 lipca do kościoła weszło trzech mężczyzn. Kapłan stawił opór napastnikom, starał się jednak robić to na tyle cicho, by nie obudzić przebywających w pobliżu sióstr i w ten sposób ochronić je przed ewentualnym atakiem. Zabójcy strzelili do niego dwukrotnie, ale nie udało im się wyciągnąć go z kościoła.

Nie niszczył, ale budował

Jego śmierć była tragedią dla parafian i wstrząsnęła katolikami na całym świecie. Na wieść o tym, co stało się z ich ukochanym kapłanem, parafianie wypełnili plac kościelny, gdzie płakali i modlili się w milczeniu. Serce ks. Stanleya Rothera zostało pochowane pod kościołem w Santiago Atitlán, a ciało przewieziono do Stanów Zjednoczonych. Beatyfikowano go 23 września 2017 r. w Oklahomie. Kardynał Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, oznajmił wtedy: „Uformowany w szkole Ewangelii nasz błogosławiony nawet w nieprzyjaciołach widział towarzyszy w człowieczeństwie. Nie nienawidził, ale kochał. Nie niszczył, ale budował. I to jest ta drogocenna spuścizna, którą pozostawił Kościołowi i ludzkości”.

2024-11-12 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pasterz Chicago i Polonii

Niedziela kielecka 41/2012, str. 4-5

[ TEMATY ]

biskup

ludzie

pasterz

W. D.

Bp Andrzej Wypych przed kościołem w Bobinie

Bp Andrzej Wypych przed kościołem w Bobinie
Jego Ekscelencja bp Andrzej Piotr Wypych pochodzący z Kaczkowic koło Kazimierzy Wielkiej od blisko trzydziestu lat posługuje w Kościele w Stanach Zjednoczonych. Jest pierwszym w historii USA polonijnym biskupem. Był również pierwszym polskim księdzem inkardynowanym w Archidiecezji Chicago, pierwszym proboszczem, który nie był tu wyświęcony, a później również pierwszym proboszczem dwóch parafii w tym samym czasie. Z ramienia kard. Francisa George’a pełni funkcję delegata ds. Polonii. – Wygląda na to, że Pan Bóg posługuje się mną w tworzeniu historii – mówi bp Wypych
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy etap wizyty prezydenta Nawrockiego w Watykanie

2025-09-04 16:07

[ TEMATY ]

Watykan

Prezydent Karol Nawrocki

@Mikołaj Bujak/KPRP

Para Prezydencka przy grobie Jana Pawła II

Para Prezydencka przy grobie Jana Pawła II

Dziś pierwszy etap wizyty nowego prezydenta Polski w Watykanie. Etap o charakterze duchowym: przejście przez Drzwi Święte i modlitwa przy grobie św. Jana Pawła II. Z Leonem XIV Karol Nawrocki spotka się jutro o godz. 11. Następnie prezydent złoży też wizytę w watykańskim Sekretariacie Stanu.

Wizyta polskiej głowy państwa w Watykanie niemal zawsze miała też charakter duchowy, zwłaszcza po śmierci Jana Pawła II, który został pochowany nieopodal grobu św. Piotra. Poprzedni prezydent Andrzej Duda dwukrotnie przechodził w tym roku przez Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej, otwarte z okazji trwającego Jubileuszu. Warto zauważyć, że, jak domniemają historycy, już w czasie pierwszego Roku Świętego, ogłoszonego przez Bonifacego VIII w 1300 r., wśród pielgrzymów, którzy przybyli do Rzymu, znajdował się również Władysław Łokietek, przebywający wówczas na wygnaniu. Dzisiejsza wizyta Karola Nawrockiego w Bazylice św. Piotra wpisuje się więc w długą polską historię, której prezydent historyk jest na pewno świadomy.
CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie obchody rocznicy powstania "Solidarności".

2025-09-04 21:50

Żaklina Kocaj-Szeliga

Msza św. w rzeszowskiej farze

Msza św. w rzeszowskiej farze

Rzeszowska Fara ma jednak znaczenie szczególne, bo od początku istnienia „Solidarności” była miejscem sprawowania nabożeństw i modlitw jej działaczy i sympatyków.

W homilii ks. prał. S. Słowik odwołał się do dziejów „Solidarności”, ale także do wydarzeń, które poprzedziły jej powstanie – do wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża, do pielgrzymek Jana Pawła II do ojczyzny, zwłaszcza tej pierwszej, z czerwca 1979 r., podczas które padły inspirujące do działania słowa: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi”. Nawiązując do czasów współczesnych, kaznodzieja zadał pytanie, co o wydarzeniach sierpnia ’80 wiedzą dzieci i wnuki twórców i działaczy „Solidarności”? Przypomniał, że «powstanie „Solidarności” to była prawdziwa Ewangelia – Polacy stanęli pod krzyżem! I zwyciężyli, żeby Polska była Polską!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję