Radzim Gaudenty i św. Wojciech mieli wspólnego ojca – Sławnika, pana na Libicach, przedstawiciela potężnego rodu. Matki Radzima nie znamy z imienia. Od najmłodszych lat Radzim był przeznaczony do stanu duchownego, dlatego też towarzyszył wszędzie swojemu starszemu bratu, który szedł za głosem powołania. Razem ze św. Wojciechem wstąpił więc w 988 r. do benedyktynów na Awentynie. Później wyruszył z nim na wyprawę misyjną do Prusów i stał się naocznym świadkiem jego męczeństwa.
Po śmierci św. Wojciecha Radzim Gaudenty pozostał na dworze Bolesława Chrobrego. W 997 lub 998 r. udał się do Rzymu, by zabiegać u papieża o utworzenie w Polsce metropolii oraz o kanonizację Wojciecha. Wysiłki te przyniosły owoce i już w 999 r. Wojciech został wyniesiony na ołtarze. Wkrótce też papież Sylwester II ustanowił arcybiskupstwo gnieźnieńskie z trzema zależnymi od niego diecezjami: w Krakowie, we Wrocławiu i w Kołobrzegu, a pierwszym metropolitą Gniezna został Radzim Gaudenty.
Nie zachowały się źródła historyczne, które pozwoliłyby na zrekonstruowanie działalności Radzima Gaudentego na stolicy gnieźnieńskiej. Metropolita zapewne był bezkompromisowy, skoro – jak przekazuje Gall Anonim – popadł w konflikt z Bolesławem Chrobrym i nawet rzucił na niego klątwę. Nie znamy jednak tła tego zatargu. Po śmierci Radzima Gaudentego zrodził się jego kult, który rozwijał się w cieniu kultu św. Wojciecha.
Bł. Radzim Gaudenty, prezbiter ur. między 960 a 970 r. zm. ok. 1006 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu