Reklama

Kościół

Tarnów

Parafia jak rodzina

To najmłodsza parafia w diecezji, a może nawet na świecie – powiedział bp Andrzej Jeż o nowej, 466. diecezjalnej wspólnocie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas odpustu ku czci św. Maksymiliana Marii Kolbego w Młynnem k. Limanowej bp Andrzej Jeż podniósł tamtejszy rektorat do rangi parafii.

Wspólne dzieło

Budowę kościoła w Młynnem rozpoczęto w latach 80. XX wieku. Najpierw pełnił on funkcję kaplicy dojazdowej, a od 2015 r. – rektoratu parafii Wszystkich Świętych w Łososinie Górnej. – Mieszkańcy chcieli mieć u siebie kościół, żeby nie dojeżdżać do Łososiny. Ludność Młynnego ofiarnie pomagała przy budowie zarówno finansowo, jak i pracą – opowiada dotychczasowy rektor, już proboszcz parafii – ks. Stanisław Trela. Jak dodaje, cała wspólnota od dłuższego czasu przygotowywała się duchowo do tego dnia. – Mieliśmy Triduum przed uroczystością, a w tym roku liturgicznym wprowadziliśmy nabożeństwo do św. Maksymiliana Marii Kolbego, które odbywa się każdego 14. dnia miesiąca – informuje kapłan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dla mieszkańców wsi 11 sierpnia na zawsze już pozostanie w pamięci. Dzień erygowania parafii w Młynnem był dla wielu z nich wzruszający i nostalgiczny. W uroczystości uczestniczyli pp. Helena i Edward Golemcowie, którzy pracowali przy budowie miejscowego kościoła. – Ogromnie się cieszymy, że w końcu zostaliśmy parafią, bo my zaczynaliśmy ten kościół budować. Teraz tu nie mieszkam, ale pochodzę z Młynnego, a obecnie mieszkają tu nasze dzieci, więc to był wręcz obowiązek, żeby tu być – wyjaśnia p. Helena, a p. Edward wspomina: – Kiedy zaczynaliśmy budowę, była tu zielona łąka. Pracowałem przy budowie, pomagałem przy pracach od ławic, po samą górę...

Wspomnienia

Mieszkańcy Młynnego co chwilę podkreślają, że tutejszy kościół to dzieło rąk ich lub ich przodków, co tylko potęguje w nich przeżycia związane z ogłoszeniem rektoratu samodzielną parafią. – Pamiętam, jak rozpoczęła się budowa. Miałem wtedy 22 lata. To było wielkie zaangażowanie, ogromny zryw wśród mieszkańców. I nareszcie się doczekaliśmy. Jesteśmy dumni i szczęśliwi – zaznacza Leszek Twaróg, sołtys Młynnego. Budowę kościoła pamięta także p. Helena: – To było ogromne zaangażowanie ludzi. Panowie mieli wyznaczone dyżury i przychodzili sumiennie budować. Kobiety też pomagały, na ile mogły.

– To parafia mojego dzieciństwa i ta uroczystość była dla mnie naprawdę wzruszająca. Wracając tutaj w tak pięknych okolicznościach, mogłam sobie dużo przypomnieć. Opowiedziałam swoim dzieciom, jak to wszystko dawniej tu wyglądało. Ostatnią tak ogromną uroczystością w Młynnem, którą pamiętam, było poświęcenie tego kościoła. A teraz jest tu parafia – podkreśla p. Ewa.

Ze wzruszeniem, ale i dumą uroczystość erygowania parafii w Młynnem przeżył również ks. prał. Stanisław Pietrzak – pierwszy rektor kościoła, który posługiwał tu przez 23 lata. – Trudno się z tego nie cieszyć. W pewien sposób tworzyłem to miejsce, współpracowałem z ludźmi, przygotowywałem wspólnotę. To cząstka mnie – zwierza się duchowny.

Rodzina

Reklama

Chociaż najmłodsza parafia w diecezji tarnowskiej nie należy do największych, bo liczy ok. 900 wiernych, to życie duszpasterskie jest w niej prężne. – Ogromnie mnie cieszy, że coraz więcej osób angażuje się w życie naszej wspólnoty, w tym sporo dzieci i młodzieży. Mamy wiele grup, już parafialnych – zaznacza z uśmiechem ks. Trela. I wylicza: – Jest Grupa św. Ojca Pio, pokaźne wspólnoty młodych tworzą Liturgiczna Służba Ołtarza i Dziewczęca Służba Maryjna. Jesienią powstała też scholka dziecięca, w którą angażuje się sporo najmłodszych, by wielbić Boga śpiewem.

– Dlaczego tworzy się nowe parafie? Przede wszystkim po to, żeby ewangelizacja i uświęcenie ludzi dokonywało się jak najbliżej ich samych, w środowiskach ich codziennego życia. Każda społeczność pragnie mieć swój kościół czy swoją kaplicę. To dom Boży, z którego łaska rozlewa się na domy mieszkańców – tłumaczył bp Jeż. Pasterz tarnowski w homilii porównał parafię do rodziny. Przywołał przykład domu rodzinnego, który opuszczają dzieci, aby założyć swoje rodziny. – Parafia matka, Łososina Górna, nie trzyma swojej córki – Młynnego – na uwięzi, pozwala jej się usamodzielnić. W taki sposób rozrasta się rodzina parafialna, a co za tym idzie – diecezjalna – powiedział bp Jeż. Zauważył też ogromną rolę parafii w kształtowaniu społeczeństwa. Podkreślił, że to na parafiach opiera się znaczna część wspólnot lokalnych. – Wystarczy posłuchać ogłoszeń parafialnych. Ile jest w nich nieraz informacji spoza życia typowo parafialnego! Parafie stanowią także środowisko pracy z dziećmi. To bardzo ważne, bo młode pokolenie wychowane w zdrowym systemie moralnym będzie kształtować przyszłość – wyjaśnił bp Andrzej.

Szersza perspektywa

Świeżo upieczeni parafianie Młynnego zwracali uwagę również na to, że w obecnych czasach powstanie nowej parafii to wręcz ewenement, do czego odniósł się też bp Jeż. – Mówi się, że tworzenie nowych parafii nie ma sensu, bo przecież kościoły w Europie się zamyka, przekształca w bary, hotele. Lecz my nie jesteśmy pesymistami, bo jesteśmy ludźmi wierzącymi, którzy mają szerszą perspektywę. Patrzymy daleko, bez lęku, bo to my tworzymy te parafie, a one naturalnie wpisują się w nasze codzienne życie – podsumował bp Jeż w homilii.

2024-08-20 16:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólnota jest siłą

[ TEMATY ]

wspólnota

stowarzyszenie

stowarzyszenie

młodzież

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży

Maciej Cupiał

Wspólnota to dobrze przeżyta młodość

Wspólnota to dobrze przeżyta młodość

Zakończył się rok formacyjny częstochowskich wspólnot. Choć był inny niż wszystkie, wiele się wydarzyło.

Zajrzeliśmy do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i zapytaliśmy, jaki był ten rok. Wspólnota to nie tylko dusza, ale i ciało: – Ósma zasada KSM-owicza brzmi: „Dbaj o zdrowie i rozwój fizyczny”, dlatego przez cały rok dbamy o aktywność fizyczną, zachęcając do aktywnego stylu życia przez organizowanie różnych zajęć sportowych. Realizujemy cotygodniowe zajęcia na hali sportowej OSiR, podczas których gramy m.in. w siatkówkę, unihokeja, piłkę nożną czy koszykówkę. Staramy się urozmaicać czas spędzany na hali w różny sposób, np. zorganizowaliśmy spotkanie z siatkarzami klubu sportowego Aluron Virtu CMC Zawiercie, dzięki przychylności władz miasta Zawiercie mamy możliwość korzystania z karnetów na obiekty sportowe, takie jak basen i siłownia, a w okresie zimowym także lodowisko. Rozpoczął się czas wakacji, który chcemy wykorzystać jak najpełniej. Aby dobrze zacząć wakacje, w ostatnią sobotę udaliśmy się do Podzamcza na skałki. Był to czas integracji i zabawy, a oprócz tego mieliśmy okazję spróbować swoich sił we wspinaczce pod okiem instruktorów. Podczas tegorocznych wakacji planujemy m.in.: organizację turnieju siatkówki plażowej, wyjścia na rolki czy rower, spotkania na boisku do koszykówki i siatkówki. Jesteśmy otwarci na wszystkie propozycje sportowe, chętnie przyjmujemy pomysły naszych koleżanek i kolegów. Często podejmujemy działania spontanicznie, wówczas jest ciekawie i zaskakująco, a zabawa jest wspaniała – mówi Ania Kowalik z zawierciańskiego oddziału przy parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
CZYTAJ DALEJ

Szczecin: Zapaliła się bateria w telefonie; czworo uczniów trafiło do szpitala

2025-04-08 17:56

[ TEMATY ]

telefon

Free-Photos/pixabay.com

W Szkole Podstawowej nr 23 w Szczecinie w jednym z telefonów komórkowych zapaliła się bateria. W wyniku zadymienia poszkodowanych zostało 26 osób, cztery z nich, z m.in. bólem w klatce piersiowej i zawrotami głowy, zostały przewiezione do szpitala.

Do zdarzenia doszło we wtorek w Szkole Podstawowej nr 23 przy ul. Mierniczej w Szczecinie.
CZYTAJ DALEJ

Papież: choroba to czas próby, w krzyżu Jezusa jest źródło pocieszenia

2025-04-09 14:01

[ TEMATY ]

choroba

papież Franciszek

czas próby

krzyż Jezusa

źródło pocieszenia

Vatican Media

Papież skierował przesłanie do toskańskich pątników

Papież skierował przesłanie do toskańskich pątników

Papież skierował krótkie przesłanie do toskańskich pątników, którzy przybyli do Rzymu w jubileuszowej pielgrzymce. „W obliczu trudności, które widzimy w świecie i odczuwamy w naszych sercach, zachęcam was do wytrwałości w modlitwie, świadcząc każdego dnia o nadziei, która czyni nas solą ziemi” – napisał Ojciec Święty.

Pielgrzymi z toskańskich diecezji Grosseto i Pitigliano-Sovana-Orbetello mieli się spotkać z Papieżem na audiencji ogólnej. Z powodu papieskiej rekonwalescencji wszystkie audiencje zostały zawieszone. Franciszek prosi toskańskich pątników, by modlili się w jego intencji. Wszystkim życzy, aby przejście przez Drzwi Święte odnowiło ich w wierze i by jeszcze bardziej zjednoczyło wiernych z ich duszpasterzami.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję