Reklama

Aspekty

Miejsce wyciszenia i modlitwy

W Babimoście, przy sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej, powstał ogród z dróżkami maryjnymi.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 33/2024, str. I

[ TEMATY ]

Babimost

Karolina Krasowska

U ks. Pawła kilka lat temu zdiagnozowano białaczkę. Stąd maseczka na jego twarzy. Kapłan zawdzięcza to, że wciąż żyje, Panu Bogu i Matce Bożej

U ks. Pawła kilka lat temu zdiagnozowano białaczkę. Stąd maseczka na jego twarzy. Kapłan zawdzięcza to, że wciąż żyje, Panu Bogu i Matce Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ogrody mają być miejscem modlitwy, skupienia i wyciszenia. Chcemy, by przy tych stacjach 8 największych świąt Matki Bożej można było pomodlić się i odpocząć od codziennego zgiełku i trosk, zawierzając Maryi siebie i swoje rodziny – mówi wicekustosz sanktuarium ks. Paweł Opłatkowski. W ogrodzie w kapliczkach znajdą się ikony, które zostały wykonane przez grupę osób z Zielonej Góry, Legnicy i Wrocławia, zajmujących się pisaniem ikon. Sanktuarium należy do parafii św. Wawrzyńca w Babimoście. Kustoszem miejsca jest ks. Andrzej Piela.

Odniesienie ludowe

Reklama

Pomysł na ogród pojawił się jakiś czas temu, chodziło o wykorzystanie terenu przy plebanii. W ogrodzie przy każdej ze stacji znalazły się przedstawienia świąt maryjnych, nawiązujących do historii zbawienia, obchodzonych w roku liturgicznym, które, jak mówi ks. Paweł, mają również swoje odniesienie ludowe. – To stanowiło odkrycie niektórych świąt, jak Matki Bożej Jagodnej albo Roztwornej. To pierwsze wcześniej było obchodzone w lipcu i od tego czasu można było jeść jagody. Drugie, Matki Bożej Roztwornej, przypadało 25 marca, w Zwiastowanie Pańskie, bo wtedy jest już na tyle ciepło, że ziemia się otwiera, zwłaszcza na wschodzie, otwierają się strumienie, puszcza lód. Stąd ta nazwa – wyjaśnia wicekustosz. Dodaje, że tradycja ludowa, związana z obserwacją przyrody, nadała Matce Bożej te tytuły. Wymienia jeszcze Matkę Bożą Gromniczną, Matkę Bożą Siewną czy Zielną, której święto obchodziliśmy zaledwie kilka dni temu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Studnia i stare dęby

Prace przy ogrodzie rozpoczęły się rok temu. Na ten cel udało się pozyskać pewne dotacje. Trzeba było wykonać ścieżki i zagospodarować otoczenie. Stare drzewa, które kiedyś zostały zasadzone w ogrodzie, na nowo stanowią pewną rolę. W ogrodzie znajduje się studnia, gdzie znalazła się stacja przedstawiająca Zwiastowanie, które we wschodniej tradycji odbyło się właśnie przy... studni. Przy pierwszej ze stacji, Narodzenia Matki Bożej, znalazły się 2 duże kamienie, wiekowy orzech i dęby, które pamiętają minione stulecia i na pewno wiele mogłyby opowiedzieć. Księża sami wykonali wiele rzeczy, wsparli ich też parafianie. Przy jednej z kapliczek słychać szum wody, wieczorem ogród jest oświetlony, a rozmieszczone przy alejkach latarenki nadają mu wyjątkowy klimat. Księża zachowali stary drzewostan, przy stacjach nasadzili też nowe kwiaty, rzecz jasna związane z Maryją, jak róże czy lilie – wszystko przemyślane i z pomysłem!

Specjalnie do ogrodu

8 ikon przedstawia: Niepokalane Poczęcie Matki Bożej, Narodzenie Matki Bożej, Ofiarowanie Matki Bożej w świątyni, Zwiastowanie, Nawiedzenie Matki Bożej, Macierzyństwo Matki Bożej, Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni, czyli Matki Bożej Gromnicznej i Wniebowzięcie Matki Bożej. – Ikony powstawały w 3 miejscach, ale odebrałem je w Domu Edyty Stein we Wrocławiu, bo tam były ostatecznie wykańczane i impregnowane – mówi ks. Paweł, który opisy do poszczególnych stacji wykonał wypalanką do drewna. Pierwszego poświęcenia ikon dokonał ks. Jan Jadłowski, proboszcz parafii greckokatolickiej w Gorzowie, podczas odpustu w parafii ku czci św. Wawrzyńca. – Osoby, które pisały ikony, przybyły do nas 15 sierpnia, wtedy też poświęciliśmy kapliczki, a te osoby uroczyście wniosły napisane przez siebie ikony do poszczególnych kapliczek i stacji.

2024-08-13 16:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkajmy się u Gospodyni Babimojskiej

Pierwsze diecezjalne rekolekcje dla kobiet odbędą się 20-23 listopada 2024 w Sanktuarium Matki Bożej Gospodyni Babimojskiej. Już dziś warto zaplanować ten czas.

Rekolekcje poprowadzi o. Krzysztof Wendlik, przeor klasztoru paulinów w Warszawie. Msze święte z nauką rekolekcyjną zostaną odprawione w środę, czwartek i piątek o godz. 8:00 oraz 18:00. Codziennie w dniach 20-22 listopada o godz. 17:00 odbędą się Nieszpory z konferencją o. Krzysztofa Wendlika. W te dni o godz. 21:00 ojciec paulin poprowadzi też Apel Jasnogórski.
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Bp Sawczuk o śp. bp. Dydyczu: żył dla Boga i innych

2025-09-20 12:05

[ TEMATY ]

bp Antoni Dydycz

bp Antoni Pacyfik Dydycz

Diecezja drochiczyńska

„Aż trudno sobie uświadomić, jak wiele osób będzie teraz miało poczucie pustki, bo zabraknie im doradcy, doświadczonego i mądrego człowieka, pasterza, ale i brata w Chrystusie, przyjaciela” - tak o śp. bp. Antonim Pacyfiku Dydyczu mówił bp Piotr Sawczuk, który wygłosił homilię na Mszy pogrzebowej biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej.

Zwierzył się, że kiedy 14 września po raz ostatni odwiedził swego poprzednika w szpitalu, „nie sprawiał wrażenia człowieka udręczonego życiem, oddychał spokojnie, tyle że coraz wolniej. Udzieliłem mu błogosławieństwa,. Zmarł 10 minut później”. Bp Szawczuk zaznaczył, że bp Dydycz nie bał się śmierci. Czasami o niej wspominał, ale zawsze ze spokojem, z przekonaniem, że taka jest naturalna kolej rzeczy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję