Reklama

Niedziela Legnicka

Z Matką Bożą Łaskawą

15 sierpnia w diecezjalnym sanktuarium maryjnym w Krzeszowie obchodzimy uroczystości odpustowe. To w murach tamtejszej bazyliki spotkamy się z ikoną Matki Bożej Łaskawej. Ale nie tylko.

Niedziela legnicka 30/2024, str. V

[ TEMATY ]

Krzeszów

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

Obraz Matki Bożej Łaskawej

Obraz Matki Bożej Łaskawej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzeszowski obraz, a właściwie jego kopie, możemy spotkać też coraz częściej w kościołach diecezji. Nikogo nie dziwi więc fakt, że obraz powinien znajdować się w kościołach, które noszą wezwanie Matki Bożej Łaskawej. Jednym z nich jest świątynia w parafii Matki Bożej Łaskawej i św. Sebastiana w Polkowicach.

Kopia czy obraz?

Właśnie wspomniana parafia wzbogaciła się niedawno o taki wizerunek. Został on wykonany przez legnickiego artystę Grzegorza Niemyjskiego, na wzór ikony Matki Bożej Łaskawej z Bazyliki w Krzeszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– My nie mówimy na niego: „kopia”, tylko: „obraz”. I jest już obrazem polkowickim. Owszem, jest napisany na wzór obrazu krzeszowskiego, ale ma już swój charakter, swojego ducha – mówi proboszcz parafii ks. dr Marek Kluwak.

Dlaczego nie kopia? A chociażby ze względu na wymiary. Oryginał z Krzeszowa jest napisany – tak się mówi o malowaniu ikon – na desce o wymiarach 60 na prawie 40 cm. Obraz z Polkowic ma wymiary 140 na 70 cm. Jest więc zdecydowanie większy. Ponadto powstał w rękach kogoś, kto mówi o sobie, że nie jest kopistą, ale twórcą, więc nadał temu obrazowi także swój osobisty odcień.

Przygotowanie

Reklama

Parafia przygotowywała się do tego wydarzenia m.in. poprzez obecność kopii Ikony krzeszowskiej i konferencje głoszone przez ks. Jana Pazgana z Rudnej. Przygotowana została deska pod mający powstać obraz, na której wierni mogli zapisywać swoje modlitwy, prośby czy podziękowania. Po jej zapisaniu, została przekazana w ręce p. Grzegorza Niemyjskiego, a on namalował wspomniany obraz.

– Jest specjalnie dedykowany dla lokalnego środowiska – mówi proboszcz – i jest związany z naszym środowiskiem miedziowym. Umieszczone bowiem zostały w obrazie kamienie, które pochodzą z 3 najbliższych kopalń: Polkowice-Sieroszowice, ZG Rudna i ZG Lubin. Zostały nam przekazane przez głównego geologa KGHM i umieszczone w obrazie.

Ponadto umieszczona została ziemia z Ziemi Świętej: z Betlejem, miejsca narodzenia Chrystusa, oraz z Krzeszowa, aby była zachowana łączność z sanktuarium.

Poświęcenie

Obraz został wniesiony do kościoła i poświęcony w dniu odpustu parafialnego, czyli we wspomnienie liturgiczne Matki Bożej Krzeszowskiej – 2 czerwca. Uroczystości przewodniczył i obraz poświęcił biskup pomocniczy Piotr Wawrzynek.

– Obrzęd odbywał się na wzór obrzędu ormiańskiego, zaadoptowanego do naszych potrzeb i zatwierdzonego przez biskupa. W trakcie konsekracji została namaszczona rama w 4 miejscach, święte postacie, było pokropienie wodą święconą, a temu towarzyszyła modlitwa za tych, którzy będą się modlić przy tym obrazie, prosząc o wstawiennictwo Matkę Bożą Łaskawą – dodaje ks. Kluwak.

Na razie obraz Matki Bożej Polkowickiej znajduje się w nawie bocznej kościoła, jednak docelowo zostanie umieszczony w prezbiterium.

2024-07-23 14:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczyli się od św. Józefa

Niedziela legnicka 14/2024, str. I

[ TEMATY ]

Krzeszów

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

U św. Józefa pielgrzymi szukali duchowego wsparcia i inspiracji do pracy

U św. Józefa pielgrzymi szukali duchowego wsparcia i inspiracji do pracy

W uroczystość św. Józefa Opiekuna Zbawiciela, 19 marca, do krzeszowskiego sanktuarium pielgrzymowali rzemieślnicy, Bractwo św. Józefa oraz imiennicy świętego. To 7. taka pielgrzymka z udziałem gości i młodzieży ze szkół branżowych, z pocztami sztandarowymi.

To już tradycja, że w tym miejscu chcemy uczcić naszego patrona. Cieszy to, że każdego roku przybywa pielgrzymów. Przyjechali nasi koledzy z Nowego Sącza i Tarnowa. Postać patrona przypomina nam o pracowitości, szlachetności, o potrzebie etycznych zachowań, bo tego w dzisiejszym świecie brakuje. Nie jest nam łatwo, ale dajemy radę dzięki temu, że potrafimy pracować, modlić się, kształcić młodzież – powiedział Zbigniew Ładziński, prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej.
CZYTAJ DALEJ

Miłujcie waszych nieprzyjaciół

2025-02-18 13:38

Niedziela Ogólnopolska 8/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Heroizm odpowiedzi na to wezwanie rozumieją tylko ci, którzy doświadczywszy dotkliwych skutków wrogości, postanowili naśladować Jezusa Chrystusa w tym, co naprawdę najtrudniejsze. Nie chodzi bowiem jedynie o to, abyśmy jako wyznawcy Chrystusa miłowali się wzajemnie, ani nawet o to, żeby wyzbyć się pragnienia odwetu i zemsty i na tym poprzestać, ale chodzi o tak głęboką wewnętrzną przemianę, która zaowocuje postawą miłości wobec naszych prześladowców i wrogów. Żaden człowiek własnymi siłami nie jest do tego zdolny. Wezwania do miłowania nieprzyjaciół nie ma w żadnej innej religii, nawet w tych, które jako monoteistyczne, czyli judaizm i islam, są pod wieloma względami najbliższe chrześcijaństwu. Jedna i druga dopuszczają odwet i zemstę, co widać w dramatycznej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, gdzie obowiązuje zasada: „oko za oko, ząb za ząb, siniec za siniec”.

Często i słusznie podkreśla się konieczność i wartość cnoty sprawiedliwości. Nakazuje ona, żeby każdemu oddać to, co mu się słusznie należy. O ile jednak w sprawach materialnych jest to wymierne, o tyle w sprawach duchowych sytuacja staje się zdecydowanie bardziej złożona. W sprawach materialnych można – i często trzeba – przezwyciężyć sprawiedliwość np. przez darowanie czy zmniejszenie długu, co zakłada rezygnację z pewnej części należnych mi dóbr, bez których mogę się obyć. W sprawach duchowych to, co najważniejsze, odbywa się we wnętrzu człowieka i potrzebuje gruntownej przemiany umysłu i serca. Poczucie wyrządzonej krzywdy może być tak wielkie, że domaga się ukarania krzywdziciela, a nawet odwzajemnienia doznanej krzywdy. I właśnie wtedy miejsce sprawiedliwości powinno zająć miłosierdzie. Motywacja sprawiedliwości jest z gruntu naturalna, motywacja miłosierdzia natomiast ma charakter nadprzyrodzony. Jezus Chrystus idzie jeszcze dalej i uczy trudnej prawdy: nie ma sprawiedliwości bez miłosierdzia, ale nie ma miłosierdzia bez przebaczenia. Dopiero na gruncie przebaczenia wyrasta postawa miłowania nieprzyjaciół.
CZYTAJ DALEJ

Przyprowadzili ze sobą Ziemię Świętą i Liban

2025-02-23 17:08

Marzena Cyfert

Mateusz Diduszko zachęca do wspierania prześladowanych chrześcijan

Mateusz Diduszko zachęca do wspierania prześladowanych chrześcijan

Kilka razy w miesiącu na Dolnym Śląsku odbywają się kiermasze na rzecz chrześcijan na Bliskim Wschodzie organizowane przez Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Na kiermaszu można nabyć m.in. rękodzieła z drzewa oliwkowego z Betlejem, rękodzieła z drzewa cedrowego, czy przepiękne ikony. Dochód ze sprzedaży przeznaczony jest dla chrześcijan w Ziemi Świętej i Libanie, których sytuacja jest bardzo trudna.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję