Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Na górkę, do świętego

Jest coś duchowo pociągającego w górach. Symbolizują bliskość Boga, oddalenie od innych, ale też trud i zmaganie, jakim wypełnione jest nasze życie doczesne i duchowe.

Niedziela sosnowiecka 25/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Dąbrowa Górnicza

Jarosław Ciszek

Wierni modlący się przy ołtarzu św. Antoniego

Wierni modlący się przy ołtarzu św. Antoniego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To także miejsca, skąd szczególnie rozlewają się łaski, upodobane w historii zbawienia. Dowodzą tego góry biblijne – Synaj, Moria, Horeb, Tabor, Góra Oliwna, a wreszcie Golgota. Dowodzą tego liczne sanktuaria świata, z tak bliską wszystkim Polakom Jasną Górą.

Ale i w naszej diecezji mamy szczególne wzniesienie, skąd promieniuje Boża obecność. Zanurzone w zieleni, wypełnione majestatycznym szumem drzew, wśród których kryje się piękna świątynia. Warto wspiąć się na wysokość 335 m n.p.m., zostawiając w dole Dąbrowę Górniczą i spotkać się z tym, którego w litanii określa się mianem „męża modlitwy” oraz „przewodnika dusz”, a także „opiekunem uciśnionych” i „postrachem złych duchów”. Święty Antoni zaprasza do Gołonoga!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To ciekawe, że znany nam od dzieciństwa święty Antoni z Padwy, którego wizerunek jest w chyba każdej świątyni, ani nie miał na imię Antoni, ani nie urodził się w Padwie. Miał na imię Ferdynand i urodził się w Lizbonie pod koniec XII wieku. Znał doskonale Pismo Święte, żywił głębokie nabożeństwo do Matki Bożej, był znakomitym kaznodzieją i franciszkańskim (a wcześniej augustiańskim) zakonnikiem walczącym z herezjami swoich czasów.

Reklama

Żył krótko, zaledwie 36 lat, jednak sława jego świętości była tak duża, że kanonizowano go już w rok po śmierci. Jego orędownictwu przypisywano liczne cuda – znacznie poważniejsze, niż znajdowanie zagubionych przedmiotów, z którymi powszechnie związaliśmy tego wielkiego świętego. Jest jednak w tej pobożności jakaś duchowa intuicja, która przebija z wiersza Jana Lechonia: Twój brunatny samodział/Widzę: idziesz po niebie./Popatrz, gdziem się zapodział/Bo zgubiłem sam siebie.

Może czas rozszerzyć modlitwę do św. Antoniego o tych naszych bliskich, którzy gubią się na drogach życia i wiary? Może czas prosić go o wstawiennictwo, gdy my sami gubimy się w codzienności, nie wiedząc, co zrobić ze swoim życiem? Może warto wspiąć się na gołonoskie wzgórze, jak czynią to rzesze wiernych od setek lat, by spojrzeć w oczy św. Antoniemu? Zwłaszcza w czerwcu – miesiącu, kiedy przeżywamy uroczystość ku jego czci.

Kościół w Gołonogu wybudowano pod koniec XVII wieku. Wówczas jego wezwaniami były Narodzenie Najświętszej Maryi Panny oraz św. Andrzej. Zastąpienie w tytule świątyni apostoła i brata św. Piotra przez św. Antoniego (Narodzenie Najświętszej Maryi Panny to także dziś drugi z tytułów kościoła) wiąże się z ogromnym kultem, jaki odbierał on tu od 1721 r., kiedy to trzeci z kościelnych ołtarzy poświęcono właśnie jemu. Kościół wielokrotnie przebudowywano i powiększano, by mieścił rosnącą liczbę mieszkańców i pielgrzymów. Od 1997 r. miejsce to stało się formalnie diecezjalnym sanktuarium – miejscem szczególnej czci, z przypisaną możliwością uzyskiwania odpustów za pobożne praktyki ku czci świętego.

Łaskami słynąca figura św. Antoniego jest nietypowa – zwykle na wizerunkach trzyma on na rękach małego Jezusa. Tu Zbawiciel stoi na okrytym podwyższeniu, a obok niego spoczywa księga, zapewne Biblia. Antoni we franciszkańskim habicie obejmuje Jezusa, pochyla się nad nim, jakby dopiero miał wziąć go na ręce, albo też jakby rozpoczynali rozmowę. W drugiej ręce święty trzyma lilię – symbol czystości. Świątynia może się też poszczycić relikwiami św. Antoniego.

Od 1951 r. gospodarują tu duchowi spadkobiercy św. Antoniego – franciszkanie, którzy popularyzują tego możnego orędownika. I dbają o piękny wystrój historycznej świątyni oraz jej konserwację. Trud wejścia pod górkę wynagrodzi nam piękno przyrody i kościoła. A św. Antoni pomoże odnaleźć to, co może zagubiliśmy w życiu – sens, miłość, wiarę i nadzieję.

2024-06-18 14:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po prostu „Żelazny”

Niedziela sosnowiecka 11/2020, str. IV

[ TEMATY ]

patriotyzm

żołnierze wyklęci

tablica pamiątkowa

Dąbrowa Górnicza

Piotr Lorenc

Ks. Andrzej Stasiak poświęca pamiątkową tablicę

Ks. Andrzej Stasiak poświęca pamiątkową tablicę

1 marca w bazylice pw. Najświętszej Marii Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej odbyły się uroczystości upamiętniające Żołnierzy Wyklętych.

Kiedy mówimy o Żołnierzach Wyklętych trzeba podkreślić, że to byli także żołnierze niezłomni. Nie tylko ci, którzy walczyli z bronią w ręku, ale także ci, którzy innym przekazywali prawdę o ojczyźnie. Dziś żyjemy w wolnej Polsce dzięki nim. I stoi przed nami wyzwanie, które jesteśmy im winni, by nasze problemy rozwiązywać w naszym, domu, naszej ojczyźnie, korzystając z mądrości i doświadczenia poprzednich pokoleń. Wolność jest zadana – to jest sprawa, o którą trzeba walczyć, ale i dbać – powiedział ks. Andrzej Stasiak, kustosz bazyliki Najświętszej Maryi Panny Anielskiej podczas Mszy św. w intencji ojczyzny i Żołnierzy Wyklętych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas ustanowił w archidiecezji warszawskiej jałmużnika

2025-03-05 15:25

[ TEMATY ]

jałmużnik

Archidiecezja Warszawska

Abp Adrian Galbas

ks. Marcin Szczerbiński

Archidiecezja Warszawska

Abp Adrian Galbas i ks. Marcin Szczerbiński

Abp Adrian Galbas i ks. Marcin Szczerbiński

Abp Adrian Galbas ustanowił w archidiecezji warszawskiej jałmużnika, którego zadaniem jest pomoc materialna i duchowa osobom potrzebującym. Został nim ks. Marcin Szczerbiński, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej Warszawskiej.

W Środę Popielcową ks. Marcin Szczerbiński odebrał z rąk metropolity warszawskiego abp. Adriana Galbasa dekret nominacyjny - poinformowało PAP w komunikacie biuro prasowe archdiecezji warszawskiej.
CZYTAJ DALEJ

Stan zdrowia Papieża stabilny, bez incydentów niewydolności oddechowej

2025-03-05 19:55

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

Ojciec Święty również dzisiaj pozostawał w stanie stabilnym, nie wykazując incydentów niewydolności oddechowej. Papież uczestniczył w obrzędzie posypania głowy popiołem, który został mu nałożony przez celebransa, a następnie przyjął Komunię Świętą.

"Ojciec Święty również dzisiaj pozostawał w stanie stabilnym, nie wykazując incydentów niewydolności oddechowej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję