Reklama

Kościół

Dwie dobre wiadomości

Dla osób wierzących w Wielkiej Brytanii, które zawsze się obawiają, że prawo i instytucje obrócą się przeciwko nim, początek maja przyniósł obiecujące wydarzenia.

2024-06-04 12:34

Niedziela Ogólnopolska 23/2024, str. 18

[ TEMATY ]

wiara

Wielka Brytania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszym z nich było ogłoszenie przez rząd premiera Rishiego Sunaka poprawy edukacji religijnej i zniesienia ograniczeń w przyjmowaniu do kościelnych „szkół wyznaniowych”. Drugim – zapewnienie ze strony państwowego nadawcy BBC, przez długi czas postrzeganego jako bastion elitarnych postaw świeckich, że zamiast przenosić programy religijne na mniej oglądane platformy cyfrowe utrzyma je w publicznych telewizji i radiu.

Na pierwszy rzut oka były to zaskakujące wydarzenia. Od dawna podkreślano, że wierzenia i praktyki religijne, zwłaszcza chrześcijańskie, ulegają tu ostatecznemu upadkowi na rzecz racjonalnego, „nowoczesnego” światopoglądu i że powinno to znaleźć odzwierciedlenie w ciągłej sekularyzacji życia narodowego i rządzenia. Tak przynajmniej stale powtarzają media głównego nurtu, instytucje kulturalne i szeroka sieć grup lobbystycznych. I wydawało się, że zostało to potwierdzone w naszym ostatnim spisie powszechnym z 2021 r., który wykazał, że liczba osób uważających się za chrześcijan po raz pierwszy w historii spadła poniżej połowy populacji, a 37% obywateli twierdzi obecnie, że „nie wyznaje żadnej religii”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli jednak przyjrzymy się bliżej, zobaczymy, że rzeczywistość na Wyspach i w innych zachodnich demokracjach jest znacznie bardziej złożona. Po pierwsze, teoria stałego spadku religijności, przyjęta od Marksa, Webera, Freuda i Durkheima, jest obecnie kwestionowana – zwłaszcza na podstawie dowodów z Europejskiego Studium Wartości – na rzecz bardziej zniuansowanej hipotezy o „desekularyzacji” i „respirytualizacji” kojarzonych z Charlesem Taylorem, Peterem Bergerem i innymi.

Reklama

Zgodnie z tym religia nie tyle upada, ile zmienia swoje formy wyrazu. Osoby podające się za osoby niereligijne i niezrzeszone często zostają zaangażowane w życie religijne, są życzliwe wierze i jej ciekawe. Niezależnie od argumentacji podejście do religii jest niewątpliwie złożone. Wskaźnik przynależności kościelnej mógł spaść. Impulsy religijne pozostają jednak powszechne i głęboko zakorzenione i wyraźnie powracają w emocjonalnych momentach, takich jak pandemia COVID-19 w 2020 r. czy śmierć królowej Elżbiety II w 2022 r. To, jak najlepiej odpowiedzieć na te impulsy – niezależnie od tego, czy nazwiemy je teizmem, fideizmem, deizmem czy po prostu duchowością – stanowi ciągłe wyzwanie dla Kościołów. I zostało to podchwycone ogłoszeniami z początku maja. Gdy wyjaśniał plany rozwoju edukacji religijnej, brytyjski minister ds. szkół Damian Hinds przyznał, że „grupy wyznaniowe” często oferują najlepszą edukację w Wielkiej Brytanii, często też na obszarach ubogich, oraz zapewniają „wyjątkowe i szczególne podejście duszpasterskie” dzięki swojemu etosowi religijnemu. Tymczasem szef ds. religii i etyki w BBC Tim Pemberton podkreślił, że religia pozostaje „tak samo istotna jak 100 lat temu”, a potrzeba zrozumienia wydarzeń globalnych również sprawia, iż znajomość religii jest niezbędna. BBC w dalszym ciągu ma ustawowy obowiązek dostarczania 700 godz. treści o tematyce religijnej rocznie. I to się nie zmieni – powiedział Pemberton.

Ci – w Polsce i gdzie indziej – którzy pragną przyjąć pewne hipotetyczne „zachodnie świeckie poglądy” w obszarach takich jak np. edukacja religijna, powinni poważnie się zastanowić i włożyć większy wysiłek, aby zrozumieć te niuanse i zawiłości. Ponadto w związku z wyborami do Parlamentu Europejskiego należy zwrócić uwagę na ostrzeżenia Kościołów europejskich, aby nie ignorować tradycji chrześcijańskiej. Mimo wszystko duża część obywateli kontynentu „z pewnością patrzy na przyszłość Europy przez pryzmat wartości chrześcijańskich” – zauważyli we wspólnym oświadczeniu w marcu przywódcy katoliccy, prawosławni i protestanccy. Jeśli takie osoby czują się marginalizowane, „bez możliwości wyrażania swoich stanowisk i opinii w autonomiczny i odrębny sposób”, będzie to miało „konsekwencje polityczne”.

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chorobliwa walka z czasem

Niedziela Ogólnopolska 39/2019, str. 28

[ TEMATY ]

wiara

bp Andrzej Przybylski

Notatnik duszpasterski

sleepjeanie/Foter/CC BY

Gospodarowanie czasem jest dziś termometrem naszej wiary. Po prostu trzeba powalczyć o czas dla Pana Boga

Wszędzie nam się śpieszy. Zdecydowanie łatwiej jednak znajdziemy czas i więcej go potrafimy poświęcić dla spraw tego świata niż dla relacji z Bogiem. Wielu z nas wpada do kościoła niemal równo z dzwonkiem sygnaturki i cieszy się, że się udało przynajmniej nie spóźnić na Mszę św. Tempa wychodzenia z kościoła po nabożeństwie mogliby się uczyć od niektórych osób specjaliści od ewakuacji ludności. Coraz częściej domagamy się możliwie najkrótszych kazań, i dorabiamy do tego „teologię”, jakoby po 10 minutach homilii cała reszta była już „od diabła”. Bywają rodzice, którzy się buntują przeciwko stałej formacji przed I Komunią św. czy bierzmowaniem, i jako powód tego wymieniają ogrom zajęć swoich dzieci. I znowu Pan Bóg musi przegrać z lekcjami języka obcego, treningiem, tańcami czy lekcją muzyki. Na pytanie o powody wypisywania się z katechezy w szkole wielu młodych tłumaczy się względami praktycznymi: bo dużo lekcji, wcześniejszy autobus do domu... – listę skracanych spotkań z Bogiem można ciągnąć jeszcze długo. Znalazłby się też na niej domowy rozkład zajęć, z którego wielu już wykreśliło poranny i wieczorny pacierz czy wspólną modlitwę rodzinną.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Nieustającej Pomocy – skąd Jej fenomen?

[ TEMATY ]

nowenna

ikona

Maryja

redemptoryści

Matka Boża Nieustającej Pomocy

Foto: Monika Książek

Chyba każdy z katolików słyszał kiedyś o szczególnym nabożeństwie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Jej obraz kojarzy większość z nas. Cały świat w środę ucieka się pod Jej obronę. Skąd tak właściwie wziął się ten wielki kult?

W ciągu ostatnich 150 lat obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy stał się drogi milionom chrześcijan, umacniając ich wiarę i modlitwę. Wielu uważa go nawet za jeden z najbardziej znanych i kochanych obrazów Maryi na świecie.

CZYTAJ DALEJ

Belgijski sąd cywilny skazał biskupów

2024-06-28 10:36

[ TEMATY ]

Kościół

Belgia

Episkopat News

Belgijski sąd cywilny ukarał grzywną dwóch biskupów katolickich z powodu odmówienia przez nich kobiecie udziału w programie formacji do diakonatu. Kobieta, Veer Dusauchoit, poprosiła archidiecezję Mechelen-Bruksela o zarejestrowanie się na szkolenie na diakona w czerwcu 2023 r. i ponownie w październiku 2023 r.

Dusauchoit złożyła swoją pierwszą prośbę do kardynała Jozefa De Kesela, a drugą do jego następcy, arcybiskupa Luca Terlindena. Za każdym razem jej prośba o dołączenie do czteroletniego programu formacji przyszłych diakonów została odrzucona. Obaj biskupi będą musieli zapłacić po 1 500 euro - nakazał sąd. Motywuje to tym, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci. Nie odniósł się jednak do kwestii faktycznego wyświęcenia Dusauchoit.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję