Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

HAITI
Na krawędzi wojny

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Haiti – abp Max Leroy Mésidor ostrzegł w liście pasterskim, że ten karaibski kraj, opanowany i kontrolowany przez grupy przestępcze, znalazł się na krawędzi wojny domowej. Policja jest bezradna wobec band, które przekształciły się w zorganizowaną armię – podkreślił hierarcha. Gangi kontrolują znaczną część kraju i 80% stolicy Port-au-Prince, a urosły w siłę po tym, jak w 2021 r. zginął w zamachu prezydent Jovenel Moise, co poprzedziły masowe protesty osób oskarżających go o korupcję i domagające się jego ustąpienia. Bandy dokonują ataków na siedziby urzędów państwowych, na komisariaty policji i więzienia, z których uwalniają osadzonych. Zamknięte zostało stołeczne lotnisko. Wzmożenie ataków na siedziby urzędów nastąpiło bezpośrednio po tym, jak premier Ariel Henry, który stanął na czele rządu po zabójstwie prezydenta, ogłosił, że przygotuje wybory do parlamentu latem 2025 r., co dla większości społeczeństwa stanowi zbyt odległy termin.

Na Jamajce z przywódcami państw Wspólnoty Karaibskiej (CARICOM) spotkał się – aby omówić sprawę kryzysu na Haiti – amerykański sekretarz stanu Antony Blinken. Uczestnicy narady stwierdzili, że przywrócenie prawa i porządku na Haiti będzie możliwe dzięki wysłaniu międzynarodowych sił interwencyjnych. Wcześniej próby wysłania na Haiti wsparcia dla policji w sile tysiąca ludzi nie powiodły się wskutek weta Sądu Najwyższego Kenii.
w.d.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

BAŁKANY
Chce wyjść

Przywódca bośniackich Serbów Milorad Dodik (na zdjęciu) podejmuje kroki mające zneutralizować międzynarodowy nadzór w Bośni i Hercegowinie (BiH) oraz prowadzące do ogłoszenia wyjścia z BiH Republiki Serbskiej, której jest prezydentem – wynika z raportu Urzędu Dyrektora Wywiadu Narodowego USA (ODNI). Przywódcy nacjonalistyczni prawdopodobnie zaostrzą napięcia, by zyskać politycznie. Podmioty zewnętrzne będą wykorzystywać różnice etniczne w celu zwiększenia swoich wpływów regionalnych, udaremnienia większej integracji regionu z UE i instytucjami euroatlantyckimi. Może to zachęcić przywódców ludności bośniackiej do wzmocnienia własnych zdolności oraz doprowadzić do gwałtownych spięć, które mogą przytłoczyć siły pokojowe stacjonujące w kraju. Dodik wielokrotnie podważał integralność i sens istnienia Bośni i Hercegowiny. Przed rokiem przyznał, że chce, aby Republika Serbska stała się niepodległym krajem.
w.d.

Reklama

SONDAŻ
Chcą przywrócenia poboru

Według sondażu przeprowadzonego przez Instytut Forsa, 52% Niemców opowiedziało się za przywróceniem w kraju obowiązkowej służby wojskowej, 43% było przeciw. Najwięcej zwolenników przywrócenia poboru do wojska było w grupie wiekowej 60 i więcej lat, najmniej – w grupie 18-29 lat. Obowiązkową służbę wojskową zawieszono w Niemczech w 2011 r.
j.k.

ROSYJSKA AGRESJA
Łamią konwencję

Siły rosyjskie coraz częściej używają granatów zawierających szkodliwe substancje chemiczne, co narusza konwencję o zakazie stosowania broni chemicznej, której Rosja jest sygnatariuszem – podał Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Rzecznik ukraińskiego zgrupowania wojskowego Tauryda (Tawrija) Dmytro Łychowij oświadczył, że tylko w dniach 4-10 marca siły rosyjskie użyły wobec ukraińskich sił w strefie działań Taurydy (od Awdijiwki do zachodniej części obwodu zaporoskiego) co najmniej sześćdziesięciu granatów zawierających duszącą i łzawiącą substancję – zaznacza amerykański think tank. Używanie trującej amunicji może być dowodem na to, że Rosjanie nie są w stanie osiągnąć swoich celów za pomocą innych środków. Siły rosyjskie najprawdopodobniej wyposażają granaty w bojowy środek trujący – chloropikrynę lub podobną substancję. Chloropikryna jest niszczącym płuca środkiem wykorzystywanym do tłumienia zamieszek. Nie musi być śmiertelna, ale może mieć bardzo szkodliwy wpływ na organizm przy wdychaniu.
j.k.

WOJNA W GAZIE
Niemieckie zrzuty

Niemieckie lotnictwo wojskowe Luftwaffe dołączy do państw dokonujących zrzutów pomocy humanitarnej nad Strefą Gazy. Dotychczas zrzuty realizowały w ścisłej koordynacji z Izraelem kraje takie jak Jordania, Egipt, Francja, Belgia i USA. Portal tygodnika Der Spiegel podaje, że w zrzutach mają uczestniczyć stacjonujące we Francji samoloty transportowe C130. Ponieważ Francuzi latali już nad Gazą, niemieccy lotnicy liczą na skorzystanie z ich doświadczenia. Izraelskie źródła informują, że do zrzutów najpewniej dołączy też Maroko.
j.k.

Reklama

UWAGA NA AI
Twarzą w twarz

Z powodu deepfake’ów i fake newsów coraz mniej możemy i będziemy ufać temu, co jest zamieszczone w sieci. Ludzie wrócą więc do kontaktów osobistych. Winna jest sztuczna inteligencja (AI), dzięki której każdy może przygotować materiały, które wyglądają tak, jakby były przygotowane przez profesjonalistów – teksty, zdjęcia, nagrania dźwiękowe, materiały wideo. Odbiorcy coraz łatwiej mogą pomylić materiał pochodzący z wiarygodnych źródeł z materiałem spreparowanym przez sztuczną inteligencję.

Zdaniem eksperta od sztucznej inteligencji – dr. Tomasza Michalaka z IDEAS NCBR, eksplozja możliwości AI i rozwój deepfake’ów spowodują, że w najbliższych latach będzie się to nasilać. Sztuczna inteligencja może być użyta do poprawy jakości fake newsów i ataków dezinformacyjnych na platformach społecznościowych. Możliwe, że użytkownicy stracą do nich zaufanie jako do rzetelnego źródła informacji i odwrócą się od treści zamieszczanych on-line, a wrócą do kontaktów osobistych. Przyszłość mediów społecznościowych w formie, jaką znamy, stanie pod znakiem zapytania.

Rozwój technologiczny zaczyna zjadać sam siebie. Przyzwyczailiśmy się, że nowe technologie pozwalają nam efektywniej wykonywać naszą pracę, robić rzeczy coraz szybciej. Tymczasem może się wkrótce okazać, że rozmowy on-line lub przez telefon nie wystarczą, bo po drugiej stronie ekranu czy słuchawki może czyhać AI.
w.d.

Reklama

SONDAŻE
Popieramy rolników, lubimy Amerykę

Ponad 80% Polaków popiera protesty rolników, połowa deklaruje nawet zdecydowane poparcie. Tylko co siódmy badany (15%) jest im przeciwny – wynika z sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Spośród grup społecznych wyjątkowo wysokim poparciem dla protestów wyróżniają się, oczywiście, sami rolnicy (93%), a także osoby o poglądach prawicowych (93%); 85% Polaków popiera ograniczenie napływu produktów rolnych z Ukrainy.

Polacy zadeklarowali też stopień sympatii do innych nacji: 65% ma pozytywny stosunek do Amerykanów, 63% – do Włochów, a odpowiednio 61, 60, 55 i 51% do Czechów, Słowaków, Anglików i Litwinów. Z największą niechęcią spotykają się Rosjanie (76% respondentów), Białorusini (47%) i Romowie (43%).
j.k.

POSTĘPY POSTĘPU
Krzyżyk na gazie

Dyrektywa budynkowa przyjęta przez Parlament Europejski stawia krzyżyk na kotłach na paliwa kopalne, w tym na gaz. Zakłada, że od 2025 r. nie będzie już możliwości ich zakupienia, od 2030 r. nie będą instalowane w nowych budynkach, a od 2040 r. państwa UE muszą je wycofać.

Wydaje się, że Europejczycy będą skazani na pompy ciepła. – Do tej pory kazali kupować piece gazowe i wymieniać te stare, bo Niemcy mieli dostęp do gazu – mówi europoseł Patryk Jaki. – Ale Nord Stream 2 wyleciał w powietrze, więc teraz ekologiczne są pompy ciepła, które będą państwo musieli kupować. Tak się składa, że akurat Niemcy otwierają takie zakłady.

Zgodnie z dyrektywą, która jest częścią osławionego Zielonego Ładu, poszczególne państwa muszą stworzyć krajowe plany renowacji budynków i doprowadzić do ich dekarbonizacji do 2050 r. Dyrektywę musi jeszcze zatwierdzić Rada UE.
j.k.

HANDEL
Uderzyli w małe sklepy

Późno ogłoszona decyzja o zmianie stawki podatku VAT na produkty żywnościowe uderzy przede wszystkim w małe sklepy – ocenia Polska Izba Handlu. Obowiązująca zmiana od 1 kwietnia zmusi pracowników handlu do ogromu pracy, i to w czasie Świąt Wielkanocnych. Każdy z tych produktów musi być oznaczony tzw. cenówką. Nowe ceny nie mogą też pojawić się za wcześnie, ponieważ nie mogą widnieć obok starych, jeszcze aktualnych. Zdaniem PIH, tak ważne postanowienia, jak te dotyczące nieprzedłużenia obowiązywania zerowego podatku VAT na żywność, nie powinny być ogłaszane na 2 tygodnie przed wygaśnięciem rozporządzenia. W opinii PIH, należy je anonsować z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, by nie stawiać przedsiębiorców działających w handlu detalicznym w trudnej sytuacji.
w.d.

2024-03-19 13:47

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obserwator

PRZEPYCHANKI W USA
Ukraina bez pieniędzy

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję