Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Dlaczego człowiek ze swej natury jest istotą religijną?

Niedziela Ogólnopolska 5/2024, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Dlaczego człowiek ze swej natury jest istotą religijną?

Za nami czas wizyty duszpasterskiej zwanej kolędą. Dla duszpasterzy to świetna okazja do tego, by poznać wiernych, którzy mieszkają na terenie parafii, ale także idealne warunki, aby porozmawiać o wierze w Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Takie spotkania utwierdzają mnie w przekonaniu, że człowiek ze swej natury jest istotą religijną: pragnie Boga, szuka Go, chce Go poznawać i Nim żyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy zagłębimy się w historię świata, zauważymy, że od samego początku człowiek zdawał sobie sprawę z tego, iż nad nim jest Ktoś wyższy, Ktoś, kto stworzył świat, stworzył człowieka i otaczającą go rzeczywistość. A gdy Bóg zaczął się objawiać człowiekowi, ten zaczął Go coraz bardziej poznawać. Ta chęć poznania wynika z ludzkich pragnień wypływających z serca. A sam człowiek, próbując poszukiwać i poznawać Boga, czyni to przez swoje myśli czy słowa, czyny lub akty zewnętrzne. Katechizm Kościoła Katolickiego (n. 28), rozwijając ten wątek, przytacza słowa z Dziejów Apostolskich: „On z jednego [człowieka] wyprowadził cały rodzaj ludzki, aby zamieszkiwał całą powierzchnię ziemi. Określił właściwe czasy i granice ich zamieszkania, aby szukali Boga, czy nie znajdą Go niejako po omacku. Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas. Bo w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (Dz 17, 26-28)”. Wynika z tego jasno, że człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże, a to prowadzi nas do relacyjności. Bóg daje się poznać człowiekowi, wchodzi z nim w dialog, a ten odpowiada na doświadczenie Bożej miłości.

Reklama

W Katechizmie podkreślona została także postawa człowieka, który może zapomnieć o połączeniu ze Stwórcą, a nawet je odrzucać. Wymienione zostały także powody takiego postępowania: „bunt przeciw obecności zła w świecie, niewiedza lub obojętność religijna, troski doczesne i bogactwa, zły przykład wierzących, prądy umysłowe wrogie religii, a wreszcie skłonność człowieka grzesznego do ukrywania się ze strachu przed Bogiem i do ucieczki przed Jego wezwaniem” (por. 29). Mimo że człowiek może odejść od Boga, zacząć negować Jego istnienie, Bóg o nim nie zapomina. Poszukuje go i daje mu konkretne drogowskazy, aby wszedł na właściwą drogę. Spowodowane jest to tym, że Bóg pragnie pomóc człowiekowi odnaleźć życie i szczęście. Bóg w takim działaniu posługuje się także światem materialnym i istotą ludzką. Przez działanie rozumowe człowiek na różnych płaszczyznach otrzymuje dowody na istnienie Boga. Potwierdzają to słowa KKK: „Władze człowieka uzdalniają go do poznania istnienia osobowego Boga. Aby jednak człowiek mógł zbliżyć się do Niego, Bóg zechciał objawić mu się i udzielić łaski, by mógł przyjąć to objawienie w wierze. Dowody na istnienie Boga mogą jednak przygotować człowieka do wiary i pomóc mu stwierdzić, że wiara nie sprzeciwia się rozumowi ludzkiemu” (n. 35).

Bóg obdarzył człowieka wszelkimi możliwościami, aby został przez niego rozpoznany i kochany. Chodzi o to, żeby człowiek wyszedł z inicjatywą i przez swoją wolę chciał rozpoznać przychodzącego do niego Boga.

2024-01-29 18:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po co się modlić, skoro Bóg wie, co się stanie?

Pytanie czytelnika:
Po co się modlić, skoro Bóg zna przyszłość i wie, co się stanie?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję