Reklama

Kościół

Polskie podsumowanie synodu

Praktyki duszpasterskie na świecie z powodu odmienności cywilizacji, historii, kultury i obyczajów mogą się różnić, ale nauczanie Kościoła musi pozostać jednorodne – takie są główne wnioski z pierwszej rzymskiej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów.

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 24

[ TEMATY ]

synod

Artur Stelmasiak/Niedziela

Przebieg synodalnej dyskusji omówili przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki oraz prof. Aleksander Bańka

Przebieg synodalnej dyskusji omówili przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki oraz prof. Aleksander Bańka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas konferencji prasowej w sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski zaprezentowano główne tezy, wnioski z pierwszej rzymskiej sesji synodu biskupów. Przebieg synodalnej dyskusji szczegółowo omówili przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki oraz świecki uczestnik synodu prof. Aleksander Bańka. – W przekazywanych Sekretariatowi Synodu licznych oświadczeniach polska delegacja dawała wyraz pragnieniu zachowania jedności w wierze, z przekonaniem, że praktyki duszpasterskie na świecie, które wynikają z różnic cywilizacji, historii, kultur, języków i obyczajów, mogą się różnić, nauczanie Kościoła natomiast musi pozostać jednorodne. Nauczanie nie może w jednym kraju brzmieć tak, a w innym inaczej – wytłumaczył abp Gądecki.

Świecka „prawda objawiona”

Niektóre tematy synodalne dotyczyły takich kwestii, jak: synodalność Kościoła, kolonizacja ideologiczna, rzekoma niewystarczalność antropologii biblijnej, rola pasterza w Kościele, celibat kapłański, święcenia kobiet, synodalność i demokracja, gender i LGBT+. – Niektórzy traktują teorię gender jako świecką formę prawdy objawionej. A w rzeczywistości teorie kulturowo skonstruowanego gender i płynności płci stoją w jawnej sprzeczności z Objawieniem – powiedział abp Gądecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Polska delegacja na synod stanowczo podkreśliła, że dokument tzw. niemieckiej drogi synodalnej jest niezgodny z nauczaniem katolickim. Poważną trudność w dyskusjach na synodzie stanowi także pojęcie „inkluzji”, czyli włączania do Kościoła, bo jego misją jest posłanie do wszystkich narodów, do wszystkich osób niezależnie od ich płci, narodowości czy statusu społecznego. – Jednakże dzisiaj „inkluzywność” oznacza akceptację tego, jak dana osoba się definiuje, tak jakby określenie siebie było w oczywisty sposób zgodne z rzeczywistością, z natury niepodważalne, a zatem domagało się afirmacji – podkreślił przewodniczący KEP.

W konferencji prasowej wziął udział związany z Ruchem Światło-Życie świecki delegat na synod o synodalności – prof. Aleksander Bańka. Jego zdaniem, synteza końcowa z sesji rzymskiej synodu jest złożona i odzwierciedla wiele napięć. – Ta metoda synodalna, mimo wszystkich wad, pozwala zauważyć, że w poszczególnych Kościołach lokalnych nie tylko ich przedstawiciele, ale także całe społeczności, które za nimi stoją, nazywają jakieś problemy, mając inny sposób patrzenia niż my w Europie Wschodniej, inne modele rozeznania, inne sposoby na rozwiązanie tych kryzysów – wyjaśnił prof. Bańka.

Na synodzie było widać różnice w sposobach rozpoznawania i rozwiązywania problemów, jednak oczekiwania Kościołów w Europie Zachodniej mają się nijak do potrzeb Kościołów w innych częściach świata, takich jak Afryka, Azja czy Ameryka Południowa. – Metoda synodalna, którą proponuje Sekretariat Synodu, przy wielu niejasnościach, rodzi możliwość usłyszenia tego, co mówią o swoim Kościele ci, z którymi nie do końca się zgadzamy – zauważył prof. Bańka. – Na tle tych wszystkich rozbieżności miałem jednak poczucie, że nie chodzi o zmiany doktrynalne – dodał uczestnik synodu.

Dalsze prace

Sekretariat Synodu zaproponował dalszą dyskusję nad postulatami zawartymi w końcowej syntezie, nazwanej „Kościół synodalny na drodze misyjnej”. – Ten 43-stronicowy dokument został przekazany wszystkim uczestnikom pierwszego etapu synodalnego i ma się stać przedmiotem refleksji każdej konferencji episkopatu świata, tak aby w marcu 2024 r. do Sekretariatu Synodu dotarły echa tej refleksji. Czeka nas zatem intensywny czas rozeznawania tego, co jest słuszne, a co takie nie jest – zaznaczył abp Gądecki.

2023-11-14 13:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Ważny zapowiada II Synod Diecezji Sosnowieckiej

[ TEMATY ]

synod

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Jako wspólnota Kościoła sosnowieckiego mamy do Jezusa i do siebie nawzajem wiele pytań - powiedział bp Artur Ważny w czasie obrzędów otwarcia roku jubileuszowego w Sosnowcu. Zapowiedział otwarcie II Synodu Diecezji Sosnowieckiej.

- Czujemy się więc wezwani, by w kontekście w jakim znajduje się Kościół powszechny, ale szczególnie nasz lokalny Kościół, rozpocząć w tym roku przygotowania do II Synodu Diecezjalnego. Może niektórzy z Was, tak jak obecni wtedy w jerozolimskiej świątyni, są tym zaskoczeni czy zdziwieni, niemniej ufam, że Duch Święty zaprasza nas do słuchania Go w nowym czasie i zaprasza nas do słuchania wzajemnie siebie, by móc właściwie interpretować znaki czasu i przekształcać je w znaki nadziei dla naszej sosnowieckiej diecezji - powiedział bp Ważny.
CZYTAJ DALEJ

Apostoł Armenii

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 20

[ TEMATY ]

patron

commons.wikimedia.org,

Święci Juda Tadeusz i Bartłomiej jako pierwsi ewangelizowali tereny Armenii, ale to dzięki św. Grzegorzowi Oświecicielowi chrześcijaństwo stało się tam religią panującą.

Życiorys Grzegorza pełen jest luk, które uzupełniają legendy. Miał on być synem księcia Armenii, który wraz z całą rodziną został zamordowany w wyniku walki o władzę. Ocalał jedynie Grzegorz, którego mamka w porę wywiozła do Cezarei Kapadockiej. Tam wychował się w wierze chrześcijańskiej. Był gorliwy, chciał się poświęcić Bogu, ale nakłoniono go do małżeństwa, by zachować ród. Z tego związku narodziło się dwóch synów, którzy wykazali się pobożnością godną swojego ojca. Wkrótce żona Grzegorza poświęciła się na służbę Bogu, a on sam wrócił do Armenii.
CZYTAJ DALEJ

Ty też możesz odbudować Kościół

2025-09-30 19:50

Marcin Cyfert

Odpust w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu

Odpust w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu

Św. Franciszek każdego dnia musiał walczyć o wiarę z gorliwością godną najwyższych pochwał. Nigdy nie ustał. Zobaczcie, jakie dziedzictwo pozostawił, choć żył tylko 45 lat – mówił ks. prof. Sławomir Stasiak w parafii św. Franciszka z Asyżu we Wrocławiu.

Rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego przewodniczył Mszy św. i wygłosił homilię podczas parafialnego odpustu. Nawiązał do Ewangelii o bogaczu i łazarzu, zaznaczając, że obraz ten jest mocno wpisany w kulturę naszego kontynentu. – Jednak zadajemy sobie pytanie, szczególnie w kontekście święta św. Franciszka z Asyżu, czy bycie biednym gwarantuje zbawienie. Trzeba tutaj dotknąć pewnej fundamentalnej kwestii społecznej, aktualnej 2800 lat temu, 800 lat temu i obecnie – mówił ksiądz profesor, przytaczając słowa proroka Amosa: „Biada beztroskim na Syjonie i dufnym na górze Samarii”. Powodem owego „biada” jest: „Nic się nie martwią upadkiem domu Józefa”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję