W niedzielę Zesłania Ducha Świętego, 8 czerwca br., bp Kazimierz Górny, w asyście wielu kapłanów dokonał uroczystej konsekracji kościoła filialnego pw. Trójcy Świętej w Mechowcu (parafia Cmolas).
Dom Kościoła
Reklama
Konsekracja to oddanie kościoła Bogu na wyłączną Jego własność. Tradycja bogatej obrzędowości związanej z tym aktem sięga pierwszych wieków chrześcijaństwa, kiedy uroczyście przekazywano nowe
budynki dla chrześcijańskiego kultu zwanych domus eclesiae, czyli dom Kościoła rozumianego jako wspólnota wierzących w Chrystusa. Chodzi nie tylko o poświęcenie budowli, ale przede
wszystkim o poświęcenie żywego Kościoła, który potrzebuje miejsca na zgromadzenie liturgiczne.
Na początku uroczystości wierni zgromadzili się przed drzwiami kościoła, gdzie przedstawiciele miejscowej wspólnoty wiernych powitali Księdza Biskupa chlebem i solą oraz podali Mu klucze
do kościoła i księgę z dziejami budowy. Ojciec diecezji poprosił proboszcza ks. prał. Kazimierza Szkaradka o otwarcie drzwi i zaproszenie wiernych do świątyni.
Po poświęceniu wody i pokropieniu nią ołtarza, murów kościoła i wszystkich zgromadzonych, wniesiono księgę Pisma Świętego. Po liturgii Słowa oraz homilii odśpiewano Litanię do Wszystkich
Świętych. Po odmówieniu modlitwy konsekracyjnej Ksiądz Biskup dokonał namaszczenia ołtarza Krzyżmem św., a Ksiądz Proboszcz uczynił to samo w czterech miejscach na murach świątyni,
w tzw. zacheuszkach. Po obrzędzie namaszczenia spalono kadzidło na ołtarzu i okadzono mury. Cała liturgia odbyła się przy wygaszonych światłach. Dopiero po złożeniu ofiary kadzielnej
rozświetlono cały kościół.
Uroczystej Eucharystii przewodniczył Ksiądz Biskup, a wokół ołtarza skupili się kapłani pochodzący z Mechowca, kapłani z dekanatu oraz ci, którzy kiedyś pracowali
w parafii cmolaskiej. Obecni byli również: przedstawiciel Kapituły Katedralnej ks. dr Wiesław Szurek, siostry zakonne oraz przedstawiciele władz samorządowych ze starostą kolbuszowskim
Bogdanem Romaniukiem oraz wójtami Krzysztofem Klechą z Dzikowca (na terenie tej gminy leży Mechowiec) i Eugeniuszem Galkiem z Cmolasu, a także mieszkańcy wsi,
dobrodzieje i ofiarodawcy.
W homilii bp K. Górny przypomniał, że konsekracja ołtarza (i kościoła) przypomina chrzest dziecka, bo oddaje go Bogu na wyłączną własność. Znakiem tego oddania jest obmycie ołtarza wodą święconą,
a unoszący się ku górze dym z kadzidła jest jak modlitwa do Boga.
Biskup Ordynariusz podkreślił, że świątynia materialna - piękna jak ta w Mechowcu - to sprawa ważna i godna uznania. Teraz wierni przede wszystkim muszą się starać, by jej mury
ciągle wypełniać żywą wiarą. Wtedy wspólnota będzie żywym Kościołem, umacnianym - także przez uroczystość konsekracji - darami Ducha Świętego: miłością i radością, nadzieją i wiarą
kształtującą nasze postawy.
W nawiązaniu do uroczystości Zesłania Ducha Świętego Ksiądz Biskup powierzył mocy i mądrości całej Trójcy Przenajświętszej sprawy Ojczyzny i wszystkich Polaków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z dziejów świątyni
W 1979 r. ówczesny proboszcz cmolaski ks. prał. Stanisław Jagła rozpoczął odprawianie Mszy św. w prywatnym domu rodziny Gołębiowskich w Mechowcu, oddalonym od kościoła parafialnego
w Cmolasie o ok. 8 km. W następnym roku powstała myśl budowy kościoła. Powołano komitet, działkę ofiarował Władysław Bąk. Latem 1980 r. wybudowano tymczasowa kaplicę.
W październiku 1982 r. bp Piotr Bednarczyk z Tarnowa dokonał poświęcenia kamienia węgielnego i zaczęto wznosić świątynię według projektu Gerarda Pająka. Pierwszymi
pracami kierował ks. Franciszek Motyka, a od 1984 r. nowy proboszcz cmolaski ks. Kazimierz Szkaradek. Kościół poświęcił i pierwszą Mszę św. odprawił 24 grudnia 1986 r.
bp Władysław Bobowski z Tarnowa.
W 1992 r. bp Edward Białogłowski poświęcił trzy dzwony. W kolejnych latach świątynię upiększano. Ze składek mieszkańców oraz pomocy gminy Dzikowiec zakupiono stacje drogi krzyżowej,
ławki, meble do zakrystii, a także ułożono posadzkę, chodnik wokół kościoła, wykonano elewację zewnętrzną i ogrzewanie gazowe. W kolejnych latach świątynię nadal upiększano.
Alfred Kotkowski zaprojektował wnętrze, prof. Tadeusz Szpunar wyrzeźbił Jezusa Ukrzyżowanego (w ołtarzu głównym), dwa ogromne okna witrażowe wykonał p. Mytych z Poznania. W ostatnim
czasie wykonano polichromię prezbiterium (Roman Sobczyk) zawieszono płaskorzeźby świętych i błogosławionych (figury rzeźbili: Tadeusz Bartoszek i Stanisław Urban), a także
ustawiono marmurowy ołtarz i chrzcielnicę.
Wyróżnienie
Uroczystość konsekracji uświetniła swoim śpiewem miejscowa schola. Obecni byli również strażacy ze sztandarem. Drogi w Mechowcu były udekorowane flagami i festonami z żywymi
kwiatami.
Trzeba podkreślić ogromną ofiarność i zaangażowanie mechowieckiej wspólnoty liczącej tylko ok. 600 wiernych. To jeden z powodów, dla których proboszcz ks. K. Szkaradek podjął
starania o konsekrację świątyni. Jak podkreślił w podziękowaniach na zakończenie uroczystości, "rzadko się zdarza, by konsekrowano kościół filialny". Dla wspólnoty wiernych z Mechowca
było to więc prawdziwe wyróżnienie.