Preludium uroczystości odpustowych przeżywanych w polskim La Salette po raz 111. były śluby wieczyste kleryków Stanisława Pietrykowskiego i Bartłomieja Tyczki, które celebrowano 7 września.
Modlitwa chorych
Na odpustowy Dzień Chorych, który odbył się tydzień później, w tym roku przy deszczowej pogodzie, licznie przyjechały zorganizowane grupy. Byli pielgrzymi z pobliskich parafii, Domów Pomocy Społecznej i z dalej położonego Gródka. Mszy św. przewodniczył bp Artur Ważny z Tarnowa. Przywołując własne doświadczenie choroby nowotworowej, podkreślił, że „mamy prawo modlić się, by nie cierpieć teraz i tak. Mamy prawo pytać: «Boże, gdzie jesteś?» – jednak nie w sposób grzeszny, ale ze spojrzeniem utkwionym w krzyż”. Wieczorem ponownie przyszli ci, „którzy się źle mają” na Mszę św. z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Stanąć obok Matki
Reklama
W piątek zebrali się członkowie Apostolstwa Rodziny Saletyńskiej i przyjaciele sanktuarium wraz z pielgrzymami z Wojnicza. Ksiądz kustosz Marcin Sitek powiedział w homilii, że miejsce wszystkich bardziej zaangażowanych w duchowość saletyńską jest pod krzyżem, obok Matki. Po Eucharystii kapłani i wierni przeszli w procesji do figury św. Józefa przed domem zakonnym, którą ks. Grzegorz Zembroń, prowincjał Misjonarzy Saletynów, uroczyście poświęcił. Popołudniowa Msza św. dla młodych była poprzedzona spotkaniem z uczestnikami Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie. Dzięki slajdom i świadectwom uczestników zostało przypomniane papieskie przesłanie, że jako chrześcijanie mamy „jaśnieć, słuchać i nie lękać się!”.
Dom, któremu na imię życie
Sobotnie przedpołudnie to czas formacji wspólnot Saletyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji, w której uczestniczyło również kilka grup z różnych diecezji. Koncert zespołu Turbo Anioły z Kobylanki rozpoczął cykl odpustowego czuwania, które obejmowało również wieczór uwielbienia, Nowennę do Matki Bożej Saletyńskiej i Mszę św. z procesją światła pod przewodnictwem bp Jana Wątroby. Biskup przywołał w homilii bł. rodzinę Ulmów, podkreślając, że ich „ubogi, drewniany dom nie przetrwał, ale ten dom, który budowali wiarą, pracą i modlitwą jest znany w całym świecie”. Przyzywając wstawiennictwa Maryi z La Salette, której objawienie z 1846 r. niesie przesłanie do rodzin, biskup wyraził życzenie: „Niech Piękna Pani wspiera nas w budowaniu domu, któremu na imię życie”.
Najbliżej nieba
Reklama
W niedzielę w Dębowcu nastąpiło „pospolite ruszenie”. Na każdej Mszy św. gromadziły się rzesze wiernych. Przybywali samochodami, autokarami, rowerami, a najczęściej pieszo, zwłaszcza na dziękczynną sumę, której przewodniczył kard. Gerhard Ludwig Müller wraz z rzeszowskim biskupem ordynariuszem. Przywitany brawami sprawił nam niespodziankę, prowadząc liturgię i mówiąc kazanie po polsku. Kaznodzieja przypomniał okoliczności objawienia Płaczącej Pani, odnosząc je do współczesnych wyzwań: – Przesłanie Matki Bożej z La Salette, zwanego sanktuarium położonym najbliżej nieba, dla naszych czasów jest jasne. Jeśli zapomina się o Bogu, zastępując Go bożkami, które proponuje społeczeństwo konsumpcyjne, człowiek się wyjaławia i nie ma na czym budować życia osobistego ani społecznego. Społeczeństwo konsumpcyjne, kultura indywidualizmu i wszystkie związane z tym pseudowyzwolenia prowadzą do katastrofy i cierpień.
Liturgię uświetniła orkiestra strażacka z Osobnicy i chór sanktuaryjny, a po zakończeniu procesji przygrywała kapela z Ołpin. Ostatnim nabożeństwem był Apel Maryjny. W rozważaniu ksiądz prowincjał mówił o pięknie Matki Bożej, którą pastuszkowie z La Salette nazwali po prostu Piękną Panią.
Z mediami katolickimi
Pielgrzymi odjechali, ale pozostała grupa z dalekiej Trzcianki, by uczestniczyć w poniedziałkowym spotkaniu Rodziny Radia Maryja i TV Trwam w Dębowcu. Dołączyło kilka innych kół Radia Maryja. Z toruńskiej wspólnoty redemptorystów przybył o. Piotr Dettlaff. Mszy św. przewodniczył bp Stanisław Jamrozek z Przemyśla. Mówiąc o Świętej Rodzinie z Nazaretu, nazwał ją modelem pięknej rodziny. – Dzisiaj tak bardzo potrzebujemy takich rodzin, które same żyją wiarą i ją przekazują. Kościół daje nam obecnie przykład w błogosławionych Józefie i Wiktorii Ulmach wraz z dziećmi. Potem odbyły się Rozmowy niedokończone ze studia w Dębowcu na temat wiary przeżywanej we wspólnocie.
Dni wrześniowego odpustu naznaczone były saletyńskim charyzmatem pojednania, przeżyliśmy je głęboko we wspólnocie Kościoła, rodziny, we wspólnocie zakonnej, pielgrzymiej i wspólnotach modlitewnych.