Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Życie za wolną Polskę

Uroczystości religijno-patriotyczne upamiętniające 79. rocznicę mordu 65 partyzantów w lesie na Rapach odbyły się w Biłgoraju.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 33/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

Złożenie kwiatów w miejscu pamięci

Złożenie kwiatów w miejscu pamięci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawcami tego tragicznego wydarzenia byli niemieccy okupanci. – 4 lipca 1944 r. do lasu, w miejsce położone około kilometra od ówczesnych granic miasta, przewieziono samochodami ciężarowymi ponad 60 więźniów obozu. Byli oni skrępowani po pięciu. W lesie, przy drodze łączącej Biłgoraj z wioską Rapy Dylańskie, wykonano ich egzekucję. Pociski kierowano w potylicę. Zwłoki, wciąż skrępowane, wrzucono do masowej mogiły o wymiarach 3 na 7 metrów, które zamaskowano. W sierpniu 1944 r., miejsce zbrodni udało się odkryć i wykonać ekshumację. Raport z ekshumacji zaznacza, że część ofiar żyła w momencie zasypywania grobu i dopiero po tym zmarła z powodu uduszenia – wyjaśniał Dominik Róg, historyk, regionalista, doktorant KUL.

Uroczystości rozpoczęły się w kościele Wniebowzięcia NMP w Biłgoraju, gdzie w intencji Ojczyzny i pomordowanych partyzantów została odprawiona Msza św., której przewodniczył ks. Jerzy Kołtun.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wypełnić testament przodków

Reklama

Organizacja tych uroczystości to realizacja testamentu naszych dziadków i rodziców – tłumaczył Tomasz Książek, prezes ŚZŻAK Rejon Biłgoraj. – Dzisiejsza uroczystość nie jest wycinkowym fragmentem naszych patriotycznych uroczystości, ale w sposób spójny łączy się z inną datą, a mianowicie 25 czerwca 1944 r., czyli z bitwą pod Osuchami. To właśnie w dużej mierze pojmani pod Osuchami partyzanci zostali brutalnie zabici przez Niemców na początku lipca. Dziś nie tylko musimy oddać cześć naszym przodkom, którzy za wolną Polskę ginęli, ale głośno głosić prawdę, kto był katem, a kto ofiarą. Świadomość narodu jest podstawą jego dalszej egzystencji – powiedział.

Niegojąca się rana

– Czytałem raport z ekshumacji, rozmawiałem z moim ojcem, który był przy wydobywaniu ciał i ich identyfikacji. Polskich partyzantów dało się zidentyfikować tylko po znakach szczególnych lub ubraniu i tak zidentyfikowano mojego stryja. Byli strasznie zmaltretowani, przed śmiercią przez kilka dni byli torturowani i brutalnie przesłuchiwani. Z ekspertyz lekarskich wyłaniają się opisy połamanych żeber i kończyn, obrażeń wielonarządowych, zdruzgotanych czaszek oraz śladów krępowania. Rapy i ten mord to niegojąca się rana, która dotknęła naszą rodzinę. Najbardziej przeraża to, że nigdy nie została osądzona, a jej sprawcy nie ponieśli konsekwencji. Dziś, gdy Niemcy kwestionują historię i swój udział w II wojnie światowej, odmawiają ludzkiej sprawiedliwości ofiarom, nie sposób mówić o pojednaniu, gdy wciąż nie usłyszało się przepraszamy i prośby o wybaczenie ze strony niemieckiej za takie zbrodnie jak ta na Rapach – mówił Jerzy Nizio, członek ŚZŻAK Rejon Biłgoraj, syn uczestnika bitwy pod Osuchami, którego stryj został tam zamordowany.

Pamięć o poległych

Po Eucharystii miał miejsce koncert patriotyczny w wykonaniu Orkiestry Wojskowej Warszawskiego Garnizonu Warszawa w Lublinie, a następnie wszyscy uczestnicy udali się pod pomnik znajdujący się na Rapach, w miejscu rozstrzelania partyzantów. Tam, po odśpiewaniu Hymnu Państwowego odczytano Apel Poległych, a w miejscu stracenia partyzantów złożono wieńce i zapalono znicze.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość, ŚZŻAK O/Z Koło Rejonowe w Biłgoraju, burmistrza Biłgoraja, parafię WNMP w Biłgoraju, Grupę Rekonstrukcji Historycznej im. por. Konrada Bartoszewskiego ps. „Wir”, 13. Drużynę Starszoharcerską „Pochodni” im. phm. Tadeusza „Neya” Iwanowskiego oraz Stowarzyszenie Rozwoju Lokalnego Zamojszczyzna.

2023-08-08 12:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na cześć Chrystusa Króla

Niedziela zamojsko-lubaczowska 6/2020, str. IV

[ TEMATY ]

organy

Biłgoraj

Archiwum parafii

Wnętrze świątyni biłgorajskiej

Wnętrze świątyni biłgorajskiej

Organy z najwyższego kościoła świata w Ulm będą opiewać chwałę Chrystusa Króla w kościele w Biłgoraju.

Organy piszczałkowe, czyli król instrumentów, to pewien rarytas. Mają imponujące gabaryty, bardzo skomplikowaną budowę i wspaniałe, charakterystyczne, typowe tylko dla organów piszczałkowych, brzmienie. Braliśmy pod uwagę różne warianty. Idealnym rozwiązaniem jest budowa nowych organów, zaprojektowanych specjalnie do wnętrza danego kościoła. Jest to jednak kosztowne i czasochłonne rozwiązanie, dlatego nie każda parafia może sobie na nie pozwolić. Alternatywą było znalezienie odpowiednich, używanych organów piszczałkowych w Europie Zachodniej i ich adaptacja do nowego kościoła – tłumaczy Adam Pachołek, absolwent muzykologii KUL i organmistrz dyplomowany.
CZYTAJ DALEJ

Papież do seminarzystów: uczyńcie ze swego życia dar miłości

2025-06-24 11:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Tak jak Chrystus kochał sercem człowieka, wy jesteście powołani, by kochać Sercem Chrystusa! - mówił Papież do seminarzystów podczas ich jubileuszu. Podczas wtorkowego spotkania z klerykami i osobami duchownymi w ramach jubileuszowego spotkania w Bazylice św. Piotra apelował, by nie zadowalać się minimum i nie być biernymi odbiorcami.

Seminarzyści z całego świata, w tym wielu z Polski, zareagowali z wielkim aplauzem na pojawienie się Papieża Leona XIV w Bazylice Świętego Piotra, gdzie Ojciec Święty wygłosił katechezę z okazji ich jubileuszu.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie Rodzin Wielodzietnych w Jodłówce

2025-06-24 11:25

archiwum parafii

Inicjatorem spotkania jest bp Stanisław Jamrozek

Inicjatorem spotkania jest bp Stanisław Jamrozek

W niedzielę, 22 czerwca 2025 r., w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce odbył się X Zjazd Rodzin Wielodzietnych, któremu od początku patronuje bp Stanisław Jamrozek. – Pokazujecie, że potraficie przyjąć dar dziecka, po to, żeby później mu przekazać te wartości, którymi sami żyjecie – mówił hierarcha do rodzin.

Na początku Eucharystii przedstawiciele rodzin wielodzietnych mocno podkreślili, że przybywając do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce chcą „powierzyć się jej orędownictwu, umocnić wiarę i chrześcijańską nadzieję.” – Pragniemy, aby nasze rodziny były Bogiem silne, bo tylko wtedy będą naszą siłą i siłą całego narodu – mówili i dodali, że chcą zawsze „zawsze szukać pocieszenia, z odwagą podążać za Chrystusem i bronić tego, co święte”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję