Reklama

Niedziela plus

Tarnów

W różnych sprawach

Jej siłą do przetrwania były wiara i miłość Boga ponad wszystko – zauważa ks. Czesław Paszyński, kustosz nowosądeckiego sanktuarium św. Rity.

Niedziela Plus 21/2023, str. IV-V

[ TEMATY ]

Tarnów

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poniedziałek 22 maja parafia Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu będzie świętować 30. rocznicę wprowadzenia do ich kościoła obrazu świętej z Cascii i poświęcenia go przez bp. Piotra Bednarczyka.

Obraz

O tym, że kult jest żywy, przekonałam się, gdy będąc przejazdem w Nowym Sączu, w godzinach południowych weszłam do sanktuarium, gdzie przed pięknym obrazem świętej od spraw trudnych i beznadziejnych zatrzymywali się jej czciciele – jedni na krótko, jakby chcieli się jej pokłonić albo przypomnieć, inni, klęcząc, oddawali się modlitwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Namalowany przez Bernarda Wójcika obraz ufundowała czcicielka św. Rity – Janina Habel-Juin. Kobieta urodziła się w Nowym Sączu, potem przez wiele lat mieszkała we Francji, po czym wróciła w rodzinne strony. Obraz był jej wotum wdzięczności za łaski otrzymane od Boga przez wstawiennictwo św. Rity, szczególnie za dar pełnej wolności dla Polski, o którą fundatorka prosiła w dniach stanu wojennego. Ksiądz prałat Zenon Rogoziewicz, ówczesny proboszcz, znalazł odpowiednie miejsce dla obrazu w nowym, wybudowanym w latach 80. XX wieku kościele.

Reklama

We wstępie do książki o św. Ricie ks. Rogoziewicz napisał m.in.: „Ufamy, że nasza Patronka Matka Boża Niepokalana zezwoli, aby właśnie tutaj, w tym kościele, rozwinął się kult św. Rity, która patronując swojemu rodzinnemu miastu, górskiemu Rocca Porena, będzie chciała patronować naszemu, równie pięknemu i też górskiemu miastu Nowemu Sączowi”. Jakże prorocze okazały się te słowa! O rozwoju kultu świadczą m.in. róże zostawiane przed obrazem i spisywane świadectwa o wyproszonych łaskach oraz liczni wierni przybywający nieraz z odległych stron na comiesięczne nabożeństwa. Reprezentująca Bractwo św. Rity Irena Mogilska informuje: – W naszym sanktuarium nowenny ku czci św. Rity są sprawowane w 2. czwartek miesiąca. Dodaje, że są wtedy czytane nadesłane prośby i podziękowania, a po Mszy św. jest błogosławieństwo róż oraz poświęcenie dewocjonaliów. Na zakończenie wierni, śpiewając Litanię do św. Rity, idą w procesji do Ogrodu Różanego.

Źródło

To miejsce z figurą świętej z Cascii, otwarte 21 maja 2017 r., jest kolejnym przykładem rozwijającego się kultu. A oficjalnym jego potwierdzeniem jest ustanowienie (19 maja 2019 r.) kościoła Matki Bożej Niepokalanej diecezjalnym sanktuarium św. Rity. – Często powtarzam, że św. Rita jest dla każdego – zaznacza ks. Paszyński. I wyjaśnia: – Była żoną i to powołanie zrealizowała w bardzo trudnym małżeństwie. Była matką – można powiedzieć, że utraciła synów na własną prośbę, potrafiła zrezygnować z życia ziemskiego swych dzieci, aby zapewnić im życie wieczne. Była wdową i pokonała wiele trudności, zanim wstąpiła do klasztoru. To jest święta, która w swym życiu była matką, żoną, wdową, zakonnicą, mistyczką. A jej siłę do przetrwania stanowiły wiara i miłość Boga ponad wszystko. Myślę, że to jest źródło wypraszanych za jej wstawiennictwem łask.

Ksiądz kustosz przyznaje, że rozwijający się kult ma wpływ na życie parafii. Wyjaśnia: – Pielgrzymi przybywają do nas z różnych stron Polski. Są to zarówno grupy zorganizowane, jak i pojedyncze osoby, niejednokrotnie rodziny. Czasem pielgrzymi zatrzymują się w naszym sanktuarium w drodze do Medjugorie. Tutaj mają Mszę św., modlą się przed obrazem św. Rity i ruszają dalej. Ten ruch pielgrzymkowy ożywia naszą wspólnotę parafialną. Myślę, że się wzajemnie ubogacamy wiarą i modlitwą.

Bractwo

Reklama

O upowszechnianie kultu św. Rity w nowosądeckim sanktuarium dba Bractwo św. Rity. Irena Mogilska informuje: – Bractwo powstało w rocznicę erygowania sanktuarium. Do wspólnoty należą osoby, które noszą w sercu szczególne nabożeństwo do św. Rity. W tej chwili nasza grupa liczy piętnaście osób, które są w różnym wieku. Większość stanowią kobiety. Z radością dodaje, że są ochotnicy pragnący dołączyć do bractwa – w tym roku zostaną przyjęte dwie osoby.

– Jako bractwo angażujemy się m.in. w przygotowanie comiesięcznych nabożeństw ku czci św. Rity oraz odpustu – informuje p. Irena i dodaje: – Raz w miesiącu mamy spotkania. To czas na wspólną modlitwę, ale też ważne rozmowy. Dzięki wspólnocie wiemy, że nie jesteśmy sami, możemy na siebie liczyć. Zwraca też uwagę, że św. Rita uczy nas wszystkich przebaczania. – Gdy ktoś został skrzywdzony, oszukany, wyśmiany, to trudno jest mu przebaczyć, a św. Rita uczy nas, jak to uczynić i nas w tym wspiera – zapewnia Irena Mogilska.

W tym sanktuarium osoby pogrążone w smutku, cierpieniu wypraszają za wstawiennictwem św. Rity wiele dobra, co jest zapisywane w Księdze Łask. Świadectwa można też przeczytać na stronie: sw-rita.pl . – Spektrum spraw, z którymi przybywają wierni do naszego sanktuarium, jest bardzo szerokie – przyznaje ksiądz kustosz. I zaznacza: – Czciciele św. Rity wypraszają tu zgodę w małżeństwach przeżywających kryzysy, uzdrowienie z chorób, dar wiary dla swych bliskich, ale także potomstwo. Jako przykład podaje świadectwo opublikowane w okolicznościowym albumie. Opowiada: – Ta para miała przed laty trudności z poczęciem upragnionego potomstwa. Mimo niekorzystnych diagnoz lekarskich małżonkowie zwrócili się o pomoc do św. Rity. Ich prośby nie od razu zostały wysłuchane. Doświadczyli bólu i cierpienia, ale Pan Bóg wynagrodził im ich zaufanie. Wysłuchał próśb zanoszonych przez wstawiennictwo św. Rity. Dzisiaj są szczęśliwą rodziną z czwórką dzieci.

Odpust

Moi rozmówcy zapraszają do udziału w tegorocznym odpuście, który potrwa od 19 do 22 maja (szczegółowy program znajduje się na stronie sanktuarium). – Z roku na rok w odpuście uczestniczy coraz więcej osób, które przynoszą do św. Rity coraz więcej róż – uśmiechając się, informuje p. Irena. Dodaje, że wielu przynosi w podziękowaniu całe bukiety, a inni święcą róże i zabierają je ze sobą. Zapewnia: – Ten różany krajobraz robi wrażenie! Kustosz dodaje, że tegoroczny odpust ze względu na jubileusz został przedłużony. – 22 maja przypada 30. rocznica wprowadzenia obrazu do świątyni, więc dodaliśmy ten dzień do świętowania – informuje ks. Paszyński i zachęca: – W tym roku to będzie taka przysłowiowa kropka nad i. Serdecznie zapraszam do naszego sanktuarium!

2023-05-17 10:11

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara to męska sprawa

Niedziela małopolska 11/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Pielgrzymka mężczyzn

Archiwum stowarzyszenia

Mężczyźni ufają, że z pomocą św. Józefa zdobędą Bożą mądrość

Mężczyźni ufają, że z pomocą św. Józefa zdobędą Bożą mądrość

Jako mężowie mamy być obroną dla naszych żon i dzieci – mówi Paweł Bogdanowicz i zachęca do udziału w V Pielgrzymce Mężczyzn Diecezji Tarnowskiej do św. Józefa w Luszowicach.

Daj mi poznać drogi Twoje Panie” to hasło tegorocznej pielgrzymki ojców i młodzieńców do św. Józefa. To zaproszenie do wydarzenia szczególnego, bo organizowanego w Roku św. Józefa, z pasterskim błogosławieństwem bp. Artura Ważnego, którego mottem posługi są słowa „Patris corde” – ojcowskim sercem.
CZYTAJ DALEJ

Święcenie pokarmów

Kościół ustanowił sakramentalia, czyli „święte znaki, które z pewnym podobieństwem do sakramentów oznaczają skutki, przede wszystkim duchowe. Sakramentalia nie udzielają łaski Ducha Świętego na sposób sakramentalny, lecz przez modlitwę Kościoła uzdalniają do przyjęcia łaski i dysponują do współpracy z nią. Wśród sakramentaliów znajdują się najpierw błogosławieństwa (osób, posiłków, przedmiotów, miejsc). Każde błogosławieństwo jest uwielbieniem Boga i modlitwą o Jego dary” (KKK 1667-1671). Modlitwa i błogosławienie pokarmów znane jest już w Starym Testamencie, czyni to także Jezus: „On tymczasem wziął pięć chlebów i dwie ryby, podniósł wzrok ku niebu, pobłogosławił je, połamał i dawał uczniom, aby rozdawali ludziom” (Łk 9, 16).
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję