Reklama

Niedziela Legnicka

Czas zainwestowany w rodzinę

[ TEMATY ]

rodzina

warsztaty

Agata Szymkowiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Gotowi na zmiany” oraz „Jak pies z kotem?” - to tytuły dwóch sesji warsztatowych, jakie odbyły się w sobotę 20. czerwca w Specjalistycznej Poradni Rodzinnej im. św. Joanny Beretty Molli w Lubinie. Obie sesje poprowadziła pani Anna Łopuch z wrocławskiej Fundacji Evangelium Vitae - szczęśliwa żona i mama czwórki dzieci, psycholog, pracujący głównie z dziećmi w wieku przedszkolnym i ich rodzicami oraz wychowawcami.

Pierwsza sesja warsztatowa zgromadziła rodziców oczekujących potomstwa oraz rodziców niemowląt. Nie jest łatwo zaadaptować się do nowej rzeczywistości i do przewrotu, jakiego w życiu rodziców dokonuje pojawienie się dziecka. Warsztaty miały więc za zadanie przygotować na zmiany, jakie zachodzą w życiu rodziny w czasie od poczęcia się dziecka do ukończenia pierwszego roku jego życia. Jak dowiedzieli się uczestnicy warsztatów, przydatny w tym czasie będzie zdrowy dystans do rzeczywistości, wiedza na temat rozwoju psychofizycznego dziecka, ale przede wszystkim - zaufanie własnej, rodzicielskiej intuicji. Takie podejście do rodzicielstwa jest zgodne ze słowami papieża Franciszka sprzed miesiąca, w których wzywał on rodziców, by wzięli odpowiedzialność za wychowanie swoich dzieci i nie przekazywali tego procesu w ręce rozmaitych „ekspertów”. Takie też było przesłanie warsztatów - by rodzice uwierzyli w to, że najlepszymi specjalistami od wychowania własnych dzieci są oni sami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejne warsztaty były przeznaczone dla rodziców mających więcej dzieci. Nieraz zdarza się, że mają oni wrażenie, że ich dzieci żyją ze sobą jak przysłowiowy „pies z kotem”. Czasem brakuje już sił, by poradzić sobie z powstającymi konfliktami. Uczestnicy wraz z prowadzącą wspólnie poszukiwali więc mądrych rozwiązań. Poruszone zostały kwestie takie, jak sprawiedliwe dzielenie się między rodzeństwem (każdemu po równo, czy raczej każdemu według potrzeb?), konflikty groźne i niegroźne (kiedy w nie ingerować, a kiedy pozwolić dzieciom rozwiązywać je samemu?), reagowanie na niewłaściwe zachowania dzieci (w tym agresja, jako wołanie o miłość i uwagę). Uczestnicy współprowadzili warsztaty, wspólnie analizując sytuacje wzięte z własnego życia i razem wypracowując sposoby na ich rozwiązanie.

Reklama

Panująca na obu sesjach warsztatowych przyjazna, niemal rodzinna atmosfera z pewnością ułatwiała przyswajanie wiedzy, a otwartość uczestników powodowała, że zajęcia były naprawdę owocne. Choć zapewne paniom w stanie błogosławionym niełatwo było wytrzymać kilka godzin w jednym miejscu, a mamom kilkorga dzieci - wyrwać się z domu w sobotę i zorganizować opiekę dla potomstwa, z pewnością było warto. Był to czas dobrze zainwestowany w rozwój i budowanie dobrych relacji w rodzinie, a to z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

To już kolejne warsztaty dla rodziców, jakie zostały zorganizowane przez Specjalistyczną Poradnię Rodzinną im. św. Joanny Beretty Molli w Lubinie. Więcej o planowanych inicjatywach Poradni można dowiedzieć się na stronie pr.diecezja.legnica.pl lub na profilu Poradni na Facebooku: facebook.com/poradniajbm

2015-06-24 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warto inwestować!

Niedziela małopolska 50/2012, str. 6-7

[ TEMATY ]

rodzina

szopka

Maria Fortuna-Sudor

Rodzina w komplecie

Rodzina w komplecie

Najpierw zobaczyłam szopkę wykonaną ze szkła i aluminium, pięknie pomalowaną i kształtem nawiązującą do kaplicy w Olszowicach. To było rok temu, gdy uczestniczyłam w finale Konkursu Szopek Bożonarodzeniowych Tradycyjnych i Krakowskich organizowanym w Sieprawiu

Zachwyciłam się wówczas dziełem rodziny Ochońskich. Wtedy też usłyszałam, że tworzenie szopek to ich pomysł na wspólnie spędzany czas adwentowy. Państwa Jolantę i Sławomira Ochońskich i ich dzieci: Angelikę i Justynę (uczennice Gimnazjum w Świątnikach) oraz uczęszczających do SP w Olszowicach czwartoklasistę Kacpra i Wiktora z zerówki, poznałam będąc gościem w ich domu. W domu zadbanym i pełnym niewymuszonej radości. - Małżeństwem jesteśmy od 15 lat, mamy tradycyjny podział obowiązków - mówi pani Jolanta. - Ja opiekuję się dziećmi, wykonuję prace stąd wynikające, a mąż dba o rodzinę od strony finansowej - prowadzi firmę (Firma Produkcyjno-Handlowo-Usługowa „Sław-Bruk” - przyp. red.). Słuchające wypowiedzi mamy dziewczyny szybko uzupełniają, że głowa rodziny nie stroni od domowych obowiązków. - Niedzielny obiad jest najsmaczniejszy, bo gotuje go tata - przekonuje Angelika. - Muszę sobie przynajmniej raz w tygodniu coś ugotować (śmiech) - chwalony komentuje wypowiedź córki.

CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie wolno wykonywać utworów o charakterze świeckim

2024-05-07 10:00

[ TEMATY ]

muzyka liturgiczna

Karol Porwich/Niedziela

W trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej w kurii warszawsko-praskiej przypomina, że muzyka w kościołach powinna być odgrywana wyłącznie na żywo, a nie odtwarzana z nagrania. Komunikat w tej sprawie wydano z uwagi na "niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio, zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych". Ponadto dokument tłumaczy m.in., że nie wolno w liturgii wykonywać utworów o charakterze świeckim.

Zwracając się do kapłanów i diecezjan świeckich, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej wydała komunikat dotyczący odtwarzania utworów audio w kościołach. W "trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów" zwraca w nim uwagę na "pojawiające się niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych podczas mszy świętych, nabożeństw i innych aktywności liturgicznych".

CZYTAJ DALEJ

Niemcy: 2,5 roku więzienia za kradzież pektorału Benedykta XVI

2024-05-08 13:02

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Mężczyzna, który w czerwcu ubiegłego roku ukradł krzyż pektoralny papieża Benedykta XVI z kościoła w Traunstein w Górnej Bawarii, został skazany na dwa i pół roku więzienia. Tak orzekł sąd rejonowy w Traunstein w Górnej Bawarii, podała agencja KNA. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Według sądu sprawca, 53-letni obywatel Czech, chce mieć pewność, że krzyż, który obecnie znajduje się u znajomego, zostanie zwrócony. Wcześniej milczał na temat miejsca pobytu pektorału. Jego wartość nie może być dokładnie określona, szacuje się, że wynosi co najmniej 800 euro i ma dla wiernych bardzo dużą wartość symboliczną. Benedykt XVI zapisał go w testamencie swojej rodzinnej parafii św. Oswalda. To właśnie tutaj odprawił swoją pierwszą Mszę św. jako neoprezbiter w 1951 roku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję