Reklama

Niedziela Rzeszowska

U Jacka w Palikówce

Dla Jacka Krawczyka modlitwa „była wchodzeniem w relację z Bogiem żywym”, a wiara rodziła w nim przekonanie, że słowa modlitwy „płynęły z serca do Serca” – powiedział bp Jan Wątroba o kandydacie na ołtarze z diecezji rzeszowskiej.

Niedziela rzeszowska 14/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Jacek Krawczyk

Ks. Łukasz Hendzel

Spotkaniu przewodniczył bp Jan Wątroba

Spotkaniu przewodniczył bp Jan Wątroba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Członkowie Akcji Katolickiej Diecezji Rzeszowskiej spotkali się 18 marca w parafii Miłosierdzia Bożego w Palikówce na wielkopostnym dniu skupienia. Miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo, gdyż jest to parafia pochodzenia sługi Bożego Jacka Krawczyka, którego proces beatyfikacyjny toczy się na szczeblu diecezjalnym od 25 marca 2022 r. Uczestniczący w spotkaniu bp Jan Wątroba ukazał, w jaki sposób duchowe bogactwo kandydata na ołtarze z Palikówki może inspirować do wielkopostnej pracy nad sobą.

Pokora i sakramenty

W homilii w czasie Mszy św. bp Jan Wątroba podkreślił, że sługa Boży Jacek Krawczyk był człowiekiem pokory. Chrześcijańska pokora, polegająca na uznaniu prawdy o Bogu i o sobie, dojrzewała w jego życiu dzięki sakramentom świętym – ze spowiedzią na pierwszym miejscu. Jak podkreślił kaznodzieja, dzisiejszy sługa Boży „odkrył wartość sakramentu spowiedzi ściśle związanego z Najświętszym Sakramentem”, często uczęszczał do kościoła ojców bernardynów w Rzeszowie i przeżywał radość, uczestnicząc w Eucharystii. – Ta radość wypływała z regularnej spowiedzi i współpracy ze stałym spowiednikiem. Sakrament pokuty i pojednania był dla Jacka doskonaleniem pokory poprzez otwieranie się na Boże miłosierdzie i w tym ufnym przyjmowaniu prawdy o Bogu i o sobie warto go naśladować – zachęcał bp Wątroba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apostoł modlitwy

Sługa Boży Jacek był także człowiekiem modlitwy – to kolejna cecha głębokiej duchowości „świętego z sąsiedztwa”, jak bywa nazywany Jacek, którą opisywał w homilii biskup rzeszowski. Według wspomnień mamy Jacka, zapoczątkował on w domu rodzinnym wspólną modlitwę w godzinie Apelu Jasnogórskiego. Był również „apostołem modlitwy”, gdy odwiedzał pensjonariuszy Domu Rencisty w Rzeszowie, gdy prowadził tam nabożeństwo majowe albo Różaniec. Dla Jacka Krawczyka modlitwa „była wchodzeniem w relację z Bogiem żywym”, a wiara rodziła w nim przekonanie, że słowa modlitwy „płynęły z serca do Serca”. Pasterz rzeszowski zachęcił, by uczyć się od kandydata na ołtarze z Palikówki takiego zjednoczenia z Bogiem w modlitwie.

Reklama

W tajemnicy Krzyża

Biskup zaznaczył, że przykład przyjmowania i przeżywania cierpienia przez Jacka Krawczyka może być w Wielkim Poście pomocą w głębszym odczytywaniu tajemnicy Krzyża. Młody student z Palikówki zaakceptował swoją ciężką, jak się później okazało śmiertelną chorobę, jako osobisty krzyż, przez który Pan Jezus objawiał miłość. Jacek żywił takie przekonanie dzięki dojrzałej wierze i pozwalało mu to wytrwale „dźwigać krzyż cierpienia”, a także udzielić w świetle wiary odpowiedzi na pytanie: „Co zrobić z tym krzyżem, który pojawił się w jego życiu?” – zaznaczył biskup.

Chrześcijańska pokora, modlitwa i przyjmowanie krzyża – to nauka płynąca z Palikówki w wielkopostnym dniu skupienia Akcji Katolickiej Diecezji Rzeszowskiej. Mszę św. koncelebrowało wielu księży asystentów z parafii diecezji rzeszowskiej i był to najważniejszy moment formacyjnego spotkania.

Po Eucharystii młodzież z II LO w Rzeszowie zaprezentowała sztukę poświęconą Jackowi Krawczykowi. Elementem kończącym wielkopostny dzień skupienia Akcji Katolickiej była prelekcja ks. dr. Mateusza Rachwalskiego – postulatora w procesie beatyfikacyjnym kandydata na ołtarze z Palikówki.

2023-03-28 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chłopak z sąsiedztwa

Niedziela lubelska 34/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Jacek Krawczyk

Archiwum rodzinne

Jacek na pielgrzymce

Jacek na pielgrzymce

Chcę być człowiekiem na maksimum, który, jak świeca spalając się, zapala wygasłe lub jeszcze nie zapalone świece – napisał Jacek Krawczyk.

Kandydat na ołtarze, niegdyś student Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, inspiruje wiele osób do podążania drogą świętości. Zwykły chłopak, którego życie – po ludzku patrząc – zbyt wcześnie zgasło, pozostaje cichym świadkiem miłości wiernej aż po krzyż.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

„Proboszczowie dla Synodu”- praca proboszczów z całego świat trwa od świtu do zmierzchu!

2024-05-01 18:13

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

- Jest godzina 22:55 – zakończyły się ostatnie spotkania z serii spotkań synodalnych dzisiejszego dnia, który rozpoczęliśmy zaraz po śniadaniu, po godzinie 8:00. Oczywiście były przerwy na posiłki, ale po za nimi trwały debaty – komentuje ks. Wiesław Kamiński, proboszcz z łódzkiej parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję