Reklama

Niedziela w Warszawie

Jesteśmy mu to winni

O atakach na św. Jana Pawła II, skutecznej obronie dobrego imienia Papieża i inicjatywach, w które powinniśmy się włączyć, z dr. Krzysztofem Wąsowskim rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 13/2023, str. I

[ TEMATY ]

Rycerze Jana Pawła II

Br Bartłomiej Niemirski

Dr Krzysztof Wąsowski

Dr Krzysztof Wąsowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: 2 kwietnia w Warszawie i wielu miejscowościach w Polsce odbędą się Marsze Papieskie, współorganizowane przez Rycerzy św. Jana Pawła II. Gdzie rozpocznie się główny marsz?

Krzysztof Wąsowski: Na Rondzie Dmowskiego w Warszawie o godz. 11.00. Stamtąd przejdziemy pod archikatedrę św. Jana Chrzciciela przy ul. Świętojańskiej. Tam o godz. 12.30 zostanie odprawiona Msza św. To jest akurat Niedziela Palmowa, więc można nawet przyjść z palmami.

Za co tak naprawdę św. Jan Paweł II jest dzisiaj atakowany?

Za wszystko. Za to, że mu się udało, że był człowiekiem ogromnego sukcesu, czysto po ludzku patrząc. Był genialnie wykształcony, był samodzielny we wszystkim i mimo to nie poszedł za światem, ale wybrał Boga. Mając takie atuty w ręku: wykształcenie, zdolności, pracowitość. Po drugie – nie dość, że poszedł za Bogiem, został prorokiem i wydaje się, że to jest atak właśnie na proroka. Nie znam po św. Janie Chrzcicielu w nowożytnej historii Kościoła większego proroka niż św. Jan Paweł Wielki, który uratował świat przed zagładą nuklearną – o czym trzeba przypominać dzisiaj.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jakie więc działania jako katolicy powinniśmy podjąć?

Bronić papieża holistycznie. Zacząć od modlitwy za tych biednych ludzi i modlitwy za Polskę. Stąd te marsze – po to, aby zacząć manifestować wiarę, czytać Jana Pawła II i przekonywać bliskich oraz dalszych znajomych, że nie można niszczyć takiego wzoru Polaka i polskości, jakim jest Jan Paweł Wielki. Potem angażować się w różne inicjatywy religijne. Np., jak jesteś mężczyzną – zostań rycerzem św. Jana Pawła II. Jesteśmy żywą manifestacją dziedzictwa Jana Pawła II. My nie jesteśmy jego relikwiami. Chcę zachęcić każdego proboszcza, że jeśli jeszcze nie ma chorągwi Rycerzy św. Jana Pawła II w jego parafii, a jeżeli cokolwiek jego powołanie zawdzięcza św. Janowi Pawłowi II, to po prostu niech to zrobi. Niech zejdzie z kanapy proboszczowskiej i wreszcie zacznie działać.

Co powinien zrobić proboszcz?

Wystarczy zachęcić czterech mężczyzn, którzy mogą przystępować do Komunii św., żeby stworzyć chorągiew. To jest mój wielki apel w czasie ataku na św. Jana Pawła II – w każdej parafii chorągiew, żywy dowód jego obecności. Nawet jak proboszcz znajdzie jednego. Wtedy wyznaczymy braci z innych chorągwi, żeby dopełnić tam wymaganą liczbę. A na podstawie specjalnego dekretu generała może być nawet chorągiew jednoosobowa. Gwarantuję, że będą się działy cuda. Jan Paweł II to wielki święty.

W jaki sposób skutecznie bronić dobrego imienia św. Jana Pawła II?

Musimy zharmonizować działania na bardzo wielu płaszczyznach. Po pierwsze edukować młodzież. Tworzyć filmy, memy, historie, komiksy, Instagramy, Tiktoki, Facebooki – wszystko to, co dociera do młodzieży ich językiem. Nie spłycać, ale przenieść głębię jego nauczania na język zrozumiały, język współczesnego świata. Mamy odkłamywać kłamstwa krok po kroku, kłamstwo po kłamstwie. Potrzeba ogromnej pracy historyków.

Reklama

A działania prawne?

Jako Zakon Rycerzy św. Jana Pawła II pozywamy wszystkich, którzy zniesławiają jego dobre imię i robią to w sferze publicznej. Będziemy to robić dalej, będziemy walczyć o prawdę w sądzie. Niektóre sądy odmawiają nam prawa do tego, żeby bronić św. Jana Pawła II, ponieważ nie był naszą rodziną. Nie mamy z nim tzw. następstwa prawnego, więc wydaje się, że jak tak dalej pójdzie, będziemy musieli prosić ustawodawcę o to, żeby tę lukę prawną po prostu uregulował. Nie chodzi nam o żadną cenzurę myśli, słów przeciwko Janowi Pawłowi II. Chodzi o to, żeby ci, którzy go znieważają mieli świadomość, że będą organizacje, które będą miały prawo występować na drogie sądową, aby go bronić.

Chcecie uruchomić także dwa portale apologetyczne.

Tak, jeden portal bardziej pozytywny www.jp2wielki.pl, a drugi www.bronimyjp2.pl. Pierwszy skierowany będzie bardziej do młodzieży dla dokumentowania wielkości papieża. Będziemy zapraszać dziennikarzy, zbierać materiały z sieci, które pozytywnie mówią o papieżu. Na drugim będziemy otwarci na historyków, badaczy przeszłości i także przyszłości Jana Pawła Wielkiego, aby punkt po punkcie odkłamywali pojawiające się kłamstwa.

Kiedy portale wystartują?

Chcielibyśmy, żeby na urodziny św. Jana Pawła II, albo na rocznicę jego śmierci. Pierwszy już jest na ukończeniu i zamieściliśmy ogłoszenie, że zbieramy materiały, jest podany adres e-mail do kontaktu. A www.bronimyjp2.pl będzie niedługo gotowy. Już mamy go zarejestrowanego, więc chcemy stworzyć platformy porozumienia dla każdego człowieka dobrej woli. Będziemy też zamieszczać linki do wszystkich publikacji nt. Jana Pawła Wielkiego.

Dr Krzysztof Wąsowski Generał Zakonu Rycerzy św. Jana Pawła II, będącego podziękowaniem za pontyfikat Papieża Polaka. Doktor nauk prawnych, założyciel centrum myśli prawniczej Wisdom – Law – People. Ekspert w dziedzinie prawa i postępowania administracyjnego. Członek Polskiego Towarzystwa Legislacji oraz Polskiego Stowarzyszenia Ekonomicznej Analizy Prawa.

2023-03-21 06:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O światło Ducha Świętego

Mszą św. w katedrze warszawsko-praskiej rozpoczęła się jubileuszowa X Rada Kapłańska Zakonu Rycerzy św. Jana Pawła II.

Eucharystii przewodniczył ks. Jarosław Glonek, kapelan generalny Rycerzy św. Jana Pawła II. Przy ołtarzu stanęli również ks. dr Zenon Hanas SAC, przełożony pallotyńskiej prowincji Chrystusa Króla oraz księża kapelani poszczególnych prowincji Zakonu Rycerzy Jana Pawła II. W czasie Mszy św. modlono się o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego i wyniesienie do chwały ołtarzy śp. abp. Henryka Hosera SAC, kreatora zakonu oraz o światło Ducha Świętego na czas wyboru nowego generała.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych/ Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy

2025-07-27 07:51

[ TEMATY ]

Robert Bąkiewicz

Monika Książek

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy, która odbywała się w sobotę w Wałbrzychu. Wylegitymowano uczestników tego zgromadzenia; będą wobec nich kierowane wnioski do sądu – powiedziała PAP asp. szt. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Pikieta, której przewodniczył Robert Bąkiewicz, odbywała się na Placu Magistrackim w Wałbrzychu. W zgromadzeniu brało udział kilkadziesiąt osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję