Reklama

Niedziela Legnicka

Odnowili swoje śluby

W święto Ofiarowania Pańskiego w katedrze Mszy św. w intencji osób konsekrowanych przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski.

Niedziela legnicka 7/2023, str. I

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Osoby konsekrowane dają świadectwo braterstwa i życia wspólnotowego

Osoby konsekrowane dają świadectwo braterstwa i życia wspólnotowego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na modlitewne spotkanie przybyły siostry zakonne, ojcowie i bracia posługujący w naszej diecezji. Ten dzień był okazją do odnowienia ślubów zakonnych: ubóstwa, posłuszeństwa i czystości. Był także okazją do podziękowania za posługę, jaką pełnią w różnych wymiarach życia parafialnego i diecezjalnego.

Reklama

W homilii bp Siemieniewski wyjaśnił znaczenie oczekiwania Symeona. – Oczekiwanie to nie bierne pozwolenie na mijanie czasu. To czekanie na znaki, na natchnienia, na Ducha Świętego, który przychodzi. Czekanie to życie w Duchu Świętym. Dzięki temu Symeon miał oczy otwarte na zbawienie – podkreślił. Również Anna jest ważną postacią tego dnia. – To prorokini, która miała coś do powiedzenia ludziom od Boga – zauważył bp Andrzej. Oboje są prawzorem życia konsekrowanego, czyli życia w Duchu Świętym, życia wyczekującego. – Ich życie było aktywnym wyczekiwaniem na zbawienie spływające z góry. Oni prorokowali słowem i świadectwem – podkreślił. Biskup legnicki zauważył, że mówienie o Bogu, o Bożych sprawach, dzielenie się tym z innymi to jest prorokowanie, które jest cechą życia i posługi osób konsekrowanych. Do tego dochodzi świadectwo życia radami ewangelicznymi, które wyrażone są szczególnie w ślubach czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. – Dlatego dziś jest doskonała okazja do podziękowania wszystkim, którzy w diecezji idą drogą życia konsekrowanego. To m.in. dzięki temu Kościół może być postrzegany jako Ciało Chrystusa – zauważył bp Siemieniewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Osoby konsekrowane pełnią w Kościele ważne zadania na różnych płaszczyznach. Angażują się w dzieła pomocy, dzieła charytatywne, edukację dzieci i młodzieży, podejmują obowiązki w parafiach i innych instytucjach, prowadzą wiele dzieł wsparcia dla innych. To dzięki tej posłudze Kościół daje świadectwo o Chrystusie. Należy także podkreślić wymiar modlitwy, tak ważny w życiu konsekrowanym. – Otrzymaliśmy nakaz: módlcie się nieustannie. Trzeba więc tych, którzy więcej i częściej zanoszą modlitwy do Boga, którzy nie rozstają się ze świątynią – mówił. Ponadto osoby konsekrowane dają świadectwo braterstwa i życia wspólnotowego. – To właśnie z tych wszystkich względów należy się wam dzisiaj wielkie podziękowanie od legnickiego Kościoła – powiedział ksiądz biskup.

W dalszej części kazania bp Andrzej odniósł się do słowa „świątynia”, które kilkakrotnie wybrzmiało w Ewangelii. Każda świątynia pełna jest znaków, ukazujących Chrystusa, który nieustannie działa. Do tych najważniejszych należy cała liturgia Kościoła, która jest zadatkiem przyszłej chwały, daje nam przedsmak liturgii niebiańskiej. Ważnym znakiem jest ołtarz, na którym uobecnia się ofiara Chrystusa, on jest centralnym miejscem świątyni. Kolejnym jest miejsce głoszenia słowa Bożego i wiele innych, przez które spływa na nas bogactwo łask.

Po homilii osoby konsekrowane w uroczysty sposób odnowiły śluby składane podczas profesji zakonnej.

Obecnie w diecezji istnieje 16 zgromadzeń żeńskich oraz 5 męskich. Są także świeckie osoby konsekrowane.

2023-02-07 13:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ludzie w habitach nie biorą się znikąd

W 1997 r. Jan Paweł II ustanowił Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. W Adhortacji apostolskiej „Vita consecrata” pisał, że życie konsekrowane znajduje się w samym sercu Kościoła, jako element o decydującym znaczeniu dla jego misji, ponieważ wyraża najgłębszą istotę powołania chrześcijańskiego oraz dążenie całego Kościoła-Oblubienicy do zjednoczenia z jedynym Oblubieńcem. (...) Życie konsekrowane nie tylko w przeszłości było pomocą i oparciem dla Kościoła, ale stanowi cenny i nieodzowny dar także dla teraźniejszości i przyszłości Ludu Bożego, ponieważ jest głęboko zespolone z jego życiem, jego świętością i misją” - pisał bł. Jan Paweł II. O tym jak ważne są wspólnoty zakonne w życiu Kościoła mówił także Papież Polak podczas spotkania z zakonami na Jasnej Górze w 1979 r.: „Zakony są ważną cząstką Kościoła. Zapotrzebowanie na ich działalność nie maleje, lecz wręcz przeciwnie - rośnie”. I dodawał: „Wasze domy powinny być przede wszystkim ośrodkami modlitwy, skupienia i dialogu, osobistego i wspólnotowego z tym, Który jest i ma pozostać pierwszym i naczelnym Rozmówcą w każdym waszym pracowitym dniu”.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV pozdrowił pielgrzymów z Rumunii i Słowacji

2025-09-24 12:06

[ TEMATY ]

Słowacja

pielgrzymi

Rumunia

Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

W dzisiejszej audiencji wzięli także udział przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego Rumunii a także uczestnicy XIX pielgrzymki Ordynariatu Sił Zbrojnych i Korpusów Zbrojnych Republiki Słowackiej.

Zwracając się do pielgrzymów z greckokatolickiej eparchii Maramureş i Brasova także delegacji senatorów, prawników, nauczycieli i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego Rumunii Ojciec Święty życzył im, aby ich wizyta w Rzymie umocniła ich wiarę, „abyście byli coraz bardziej wiarygodnymi świadkami Ewangelii w rodzinie i społeczeństwie”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję