Reklama

W hołdzie Bożej Miłości

W parafii św. Jana Chrzciciela w Soninie powstała w tym roku żywa szopka, do której na czele orszaku podążyli Trzej Królowie, by oddać cześć Bożemu Dzieciątku i złożyć Mu dary.

Niedziela przemyska 5/2023, str. IV

ks. Grzegorz Rejman

Możliwość wcielenia się w rolę Świętej Rodziny uświadamia, że każdy jest posłany

Możliwość wcielenia się w rolę Świętej Rodziny uświadamia, że każdy jest posłany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć niewielka i skromna, przyciągnęła wielu. Zarówno duzi, jak i mali przychodzili z ciekawością, by obejrzeć, co kryje się w jej wnętrzu. Umieszczona tuż nad wejściem gwiazda, jak ta z Betlejem wskazywała, kto w szopce jest najważniejszy. Dalej, tuż obok żłóbka z maleńkim Jezusem stały figury Maryi i Józefa wyrzeźbione w drewnie, a tuż za nimi sztachetowy płotek oddzielał konika i owieczki od reszty „braci mniejszych”: królików, kaczek i kur, które przycupnęły nieśmiało przy wyjątkowym Gospodarzu tego miejsca.

Szopka wzbudziła wiele radości u najmłodszych, którzy nie zawsze mają sposobność, by oglądać zwierzęta gospodarskie w swoich domach i na podwórkach. Szczęście ma ten, kogo dziadkowie zajmują się jeszcze rolnictwem, ale takich osób jest już coraz mniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W święto Objawienia Pańskiego przy szopce na chwilę przystanął Orszak Trzech Króli, który zmierzał do świątyni. Monarchowie złożyli Dzieciątku w darze mirrę, kadzidło i złoto. Były to dary drogocenne, ale też symboliczne. Mirra to zapowiedź męki i śmierci Chrystusa, kadzidło podkreśla boskość małego Jezusa, a złoto symbolizuje władzę nad światem.

Reklama

Orszak był radosnym i barwnym korowodem, tak jak radosną Nowiną było Boże Narodzenie. Wszyscy szli, by zobaczyć Boga, który się narodził. Dorośli musieli włożyć nieco wysiłku w przygotowanie stajenki, która stanęła na placu przy kościele, oraz w samą organizację orszaku, ale gdy ujrzęli radość na twarzach swoich pociech, z pewnością byli szczęśliwi. Tego dnia każdy był królem, a mieszkańcy Soniny, którzy po raz kolejny zaangażowali się w życie wspólnoty parafialnej, mieli okazję ożywić wiarę i umocnić miłość do Boga, który w tajemnicy Betlejem stał się jednym z nas.

Wszystkim razem i każdemu z osobna, którzy włączyli się w jakikolwiek sposób w służbę Kościołowi, składamy serdeczne Bóg zapłać. Pięknym doświadczeniem jest widzieć radosny Kościół Chrystusowy, który czyni wiele na chwałę Boga, którego wyznaje.

2023-01-24 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi ze Słowacji

2024-05-04 22:26

Małgorzata Pabis

    Już po raz 17. do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach przybyła doroczna pielgrzymka katolików ze Słowacji organizowana przez „Radio Lumen”.

    Uroczystej Eucharystii, sprawowanej na ołtarzu polowym w sobotę 4 maja, przewodniczył bp František Trstenský, biskup spiski. W pielgrzymce wzięło udział ponad 10 tysięcy Słowaków.

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję