Reklama

Wiara

Powołany jest każdy

Trzeba pomóc młodym odkryć ich powołanie, bez względu na to, jakie ono będzie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczął się kolejny rok pracy ośrodków duszpasterstwa powołań w Polsce. Inauguracją nowego etapu było spotkanie wszystkich osób odpowiedzialnych za duszpasterstwo powołań w diecezjach, zakonach i zgromadzeniach męskich i żeńskich oraz instytutach życia konsekrowanego. Na Jasną Górę zjechało 8 października ponad 110 osób, które zajmują się w Polsce problematyką powołań. Spotkaniu przewodniczył bp Andrzej Przybylski – delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. powołań. Najpierw jednak była modlitwa i zawierzenie całego dzieła powołań Matce Bożej podczas Mszy św. sprawowanej w kaplicy jasnogórskiej. W homilii ks. prof. Marek Tatar, krajowy duszpasterz powołań, zwrócił uwagę na najważniejsze elementy tajemnicy powołania i niezmiernie ważny proces towarzyszenia powołanym.

Reklama

Na część roboczą uczestnicy spotkania przenieśli się do gmachu Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Biskup Przybylski rozpoczął je omówieniem niektórych wskazań dla duszpasterstwa powołań po wizycie polskich biskupów ad limina Apostolorum w Rzymie. Przypomniał, że duszpasterstwo powołań nie wynika z malejącej liczby kandydatów do seminariów czy nowicjatów, ale stanowi normalną i stałą powinność Kościoła. Bóg powołuje w każdym czasie, a zadaniem Kościoła jest pomaganie w rozeznawaniu tego powołania. Dlatego tak ważne jest, aby dla tego rodzaju duszpasterstwa powstawały ośrodki w każdej diecezji i każdej wspólnocie życia konsekrowanego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podstawą duszpasterstwa powołań jest modlitwa o powołania, która nie może być tylko okazjonalna, ale ma być obecna w życiu każdego chrześcijanina, każdej rodziny i parafii. Duszpasterstwo powołań powinno ściśle współpracować z ruchami, stowarzyszeniami i wspólnotami katolickimi, szczególnie z duszpasterstwem młodych i Liturgiczną Służbą Ołtarza.

Zebrani w Częstochowie duszpasterze powołań z całej Polski podzielili się swoimi doświadczeniami pracy w grupach, w których podjęto wiele ważnych aspektów tego duszpasterstwa, m.in. obecności tematyki powołaniowej w mediach, współpracy między ośrodkami powołaniowymi, procesu towarzyszenia osobom powołanym.

Na spotkaniu podkreślono, że należy dziś mówić o kryzysie nie tylko powołań kapłańskich i zakonnych, ale o kryzysie powołań w ogóle. We współczesnym świecie dla wielu ludzi powołanie jest czymś obcym. W szybkim tempie życia i ciągłych zmianach wielu młodych nie potrafi odkryć swojego powołania i pójść za nim. A przecież każdy z nich zmaga się z najbardziej zasadniczymi pytaniami o to, kim chce być, do czego jest powołany, co jest najważniejszym sensem jego życia. Duszpasterstwo powołań musi więc też uwzględnić specyfikę życia młodych we współczesnym świecie, który w swoim hałasie nie ułatwia im usłyszenia delikatnego głosu Bożego powołania. – Nie ma ludzi niepowołanych przez Boga – przypomniał bp Przybylski. – Są tylko ludzie głusi na powołanie i tacy, którzy od tego głosu uciekają lub pozwolili go w sobie zagłuszyć. Naszym zadaniem jest pomóc młodym odkryć ich powołanie, bez względu na to, jakie ono będzie. Dla młodych to jedna z najistotniejszych spraw, bo odnaleźć swoje powołanie oznacza odczytać swoją tożsamość, to, kim się chce i powinno być, żeby spełnić swoje życie.

2022-10-25 14:10

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Warso: Wielki Post w Rzymie jest nasycony cierpieniem spowodowanym przez koronawirusa

- Wielkopostne "dotknięcie" krzyża w tym roku jest szczególnie bolesne - mówi ks. Albert Warso, kapłan diecezji radomskiej, który od 12 lat pracuje watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Dodaje, że tegoroczny Wielki Post w Rzymie "jest nasycony dramatem bólu i cierpienia spowodowanym pandemią koronawirusa".

Podziel się cytatem - To wielki cios, gdy we Włoszech dotkliwie odczuwa się brak powołań, a przecież epidemia wciąż jeszcze trwa. Przedwczoraj jeden z księży studentów, pomagających duszpastersko w diecezji Bergamo pokazywał film, na którym widać było całe rzędy trumien stojących w jednym z kościołów. Cmentarze nie są w stanie wyrobić się z pogrzebami. Na innym filmie widoczne są całe strony nekrologów wypełniających wydanie lokalnej gazety - opowiada ks. Warso.
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Prawda o wierze ukrywana przed młodymi

2025-07-30 06:31

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kiedy abp Rino Fisichella podczas Mszy św. inaugurującej Jubileusz Młodych na Placu św. Piotra powiedział: „Wiara jest spotkaniem, ale to Jezus pierwszy wychodzi nam na spotkanie”, wielu młodych mogło poczuć, że słyszą coś, co kłóci się z tym, jak dziś przedstawia się religię.

Świat przyzwyczaił nas do narracji, że wiara jest czymś wstecznym, że odbiera wolność i tłumi sprawczość. Tymczasem – jak słusznie zauważył hierarcha – „wiara jest wyborem wolności”. To słowa, które powinny mocno wybrzmieć w czasach, gdy tylu ludzi porzuca chrześcijaństwo, nie wiedząc, czym ono naprawdę jest.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję