W tym roku, decyzją bp. Wiesława Śmigla, przygotowanie do kapłaństwa w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Toruńskiej zostało wydłużone o rok propedeutyczny i będzie trwać 7 lat.
Dlatego 27 września sześciu naszych nowych kleryków przyjechało do domu propedeutycznego w Gdańsku, aby początkowy etap formacji seminaryjnej dzielić z pięcioma alumnami archidiecezji gdańskiej. To młodzi mężczyźni z Golubia, Grudziądza, Jastrzębia i Torunia. Okres propedeutyczny będzie intensywnym czasem rozeznawania powołania oraz kształtowania relacji z Bogiem i drugim człowiekiem.
Na znaczenie roku propedeutycznego wskazuje ks. Robert Zieliński, prorektor odpowiedzialny za początkową formację do kapłaństwa w archidiecezji gdańskiej. – Ten okres jest nie tylko potrzebny, ale wręcz konieczny. Kandydaci mają tu przestrzeń do budowania więzi z Jezusem, a także do kształtowania relacji międzyludzkich, które dzisiaj są bardzo mocno zaburzone. Jest również element intelektualny, który jest ważny, ale nie jest on najistotniejszy na tym etapie.
Klerycy z obu diecezji przez rok będą tworzyć jedną wspólnotę, ale z zachowaniem tożsamości i korzeni swoich Kościołów lokalnych. W ten sposób rozszerza się współpraca seminariów w ramach metropolii gdańskiej. Celem roku propedeutycznego jest wzmocnienie wszechstronnej formacji kandydatów do kapłaństwa budowanej na pogłębionej relacji z Jezusem Chrystusem. Wydłużenie okresu przygotowania do sakramentu święceń ma też dać klerykom więcej czasu na rozeznawanie powołania.
Tak klerycy dzielą się pierwszymi wrażeniami. – Atmosfera jest jak najbardziej rodzinna, od samego początku poczuliśmy łączącą nas więź. Zaczęliśmy w sposób właściwy, czyli od modlitwy, spotkania z Panem Bogiem – tworząc jednocześnie wspólnotę eucharystyczną. Później czekało nas wspólne posiedzenie przy stole, co było okazją do pierwszych rozmów, poznania się z innymi – opowiada Kamil. – Wrażenia z przybycia tutaj są bardzo pozytywne, ogrom radości, że trafiliśmy do takiego miejsca. Napawa to optymizmem na przyszłość, daje dużo nadziei i ufności, że tworzenie tej wspólnoty i uczenie się wzajemnie pracy nad sobą prowadzi ku dobru – mówi Paweł.
Uczestnicy rekolekcji będą dobrze wspominać ten czas
Grube mury toruńskiego seminarium. Na pierwszy rzut oka wyglądają jak niedostępna twierdza. Za otwartą furtką dostrzec można potężne drzwi. W głowie kłębią się pytania: „Na pewno dobrze trafiłem?”. Adres się zgadza. Czas wejść do środka. Drzwi nie są zamknięte.
Przerażenie powoli ustępuje. W okienku po lewej stronie uprzejmy mężczyzna pyta: „Na rekolekcje?”. „Tak, tak” – pada odpowiedź.
27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero
w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe
święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się
w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą
załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie.
Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia.
Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”,
a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników
misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna
zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie
Ewangelii ubogim.
W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi
i chorymi w szpitalach i przytułkach.
Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku
1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla
Jana II Kazimierza.
W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym
w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.