Reklama

Obserwator

NIECH POCZUJĄ
Rosjanie bez wiz?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Czy będzie porozumienie w Unii Europejskiej w sprawie zakazu wydawania wiz obywatelom Rosji? Rzecz wydaje się ważna i potrzebna, ale pewności nie ma. Przeciwnie, Polska stale domaga się restrykcyjnej polityki wizowej wobec Rosjan na poziomie unijnym. Sama w ok. 80% ograniczyła ich wydawanie. – Staramy się przekonywać do tego rozwiązania inne kraje, część z nich jest mniej lub bardziej otwarta na te propozycje, np. Łotwa, Czechy i Słowacja, ale Niemcy, Holandia i Francja nawet nie chcą na ten temat rozmawiać – zaznacza Piotr Wawrzyk, wiceminister spraw zagranicznych. Polska te kwestie podnosi na różnych forach. – Uważamy, że jest to sposób, aby zwykły Rosjanin odczuł skutki polityki, którą prowadzi jego zbrodniczy rząd – podkreślił wiceminister. Polski resort dyplomacji stara się wypracować formułę, aby pogodzić stanowiska krajów członkowskich. Wizy w Polsce wydawane są obywatelom Federacji Rosyjskiej tylko w kilku określonych przypadkach, np. dla członków rodzin obywateli polskich, osób, które mają Kartę Polaka czy kierowców podróżujących zawodowo przez granicę. Ukraiński resort spraw zagranicznych wyraził nadzieję, że kolejny pakiet sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji zostanie przyjęty jesienią. Teraz w UE trwają wakacje, jest okres urlopów. Tymczasem polska opozycja ma w tej sprawie stanowisko bardziej niż ambiwalentne. Szef PO Donald Tusk ocenił, że zakazanie wszystkim Rosjanom wyjazdu do europejskich krajów byłoby jakąś formą... odpowiedzialności zbiorowej.
w.d.

KRAJ RAJ
Bez wyboru

To wiadomości z rejonu Ługańszczyzny. Rosyjscy okupanci uprowadzają nieletnich, a następnie stawiają ich bliskim ultimatum: na wojnę z Ukrainą muszą pójść albo schwytani nastolatkowie, albo ktoś z opiekujących się nimi mężczyzn, np. ojciec lub brat – ostrzega lojalny wobec Kijowa szef regionalnych władz Serhij Hajdaj. – Mieszkańcy Ługańska zgłaszają częste przypadki zaginięcia dzieci w wieku 14-18 lat. Nieletni są zatrzymywani w celu ustalenia ich tożsamości. Procedura trwa do czasu odebrania dziecka przez ojca lub brata. Stawia im się wybór: albo na front pójdzie nastolatek, dziecko, albo ktoś zamiast niego – relacjonuje Hajdaj. W rejonie biłowodskim w samozwańczej Ługańskiej Republice Ludowej w czasie uroczystego złożenia przysięgi do ruchu wojskowo-patriotycznego Młoda Gwardia powołano trzydzieścioro dzieci w wieku szkolnym. W ostatnich tygodniach lojalne wobec Kijowa władze Ługańszczyzny powiadamiały, że w tym rejonie trwa przymusowa mobilizacja na wojnę z Ukrainą. Do walki posyłani są wszyscy mężczyźni do 65. roku życia, m.in. górnicy cieszący się dotąd statusem chronionej grupy zawodowej.
w.d.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

EKONOMIA
Pod kreską

Reklama

Rosyjska gospodarka wskutek sankcji Zachodu słabnie i uzależnia się od Chin – twierdzi Bloomberg. Zdaniem agencji, Kreml szuka kół ratunkowych w Azji, a Chiny, które są największym graczem w tej części świata, zdecydowały się na gospodarczą współpracę z tonącą Rosją, uzależniając ją coraz mocniej od siebie. Dane przedstawione przez agencję Bloomberg pokazują, jak inwazja na Ukrainę i sankcje na Rosję cofnęły rosyjską gospodarkę, która „nabierała tempa” z początkiem 2022 r. W II kwartale tego roku zaliczyła w ujęciu rocznym spadek o 4,7%, powracając do poziomu PKB z 2018 r. Rosja szykuje się też na dalszy spadek PKB, przewidując w IV kwartale recesję na poziomie nawet 12%. W innych prognozach szczyt spadku ma nastąpić dopiero w połowie 2023, a może nawet w 2024 r. W obecnej sytuacji Rosji nawet najhojniejsze wsparcie ze strony Chin nie będzie miało znaczenia. Tym bardziej że Chiny starają się zwiększyć zależność rosyjskiej gospodarki od siebie; chiński juan staje się walutą rezerwową dla Rosji. Wielu ekspertów uważa, że Chiny wykorzystują osłabienie Rosji, aby wzmocnić swoją pozycję.
j.k.

ROSYJSKA AGRESJA
Bez postępów

Istotne postępy i zdobycze terytorialne wojsk rosyjskich w Ukrainie są w najbliższych miesiącach mało prawdopodobne – stwierdza w najnowszym raporcie Instytut Badań nad Wojną. Siły rosyjskie nie mają zdolności przekształcenia sukcesów taktycznych w postępy operacyjne. Według raportu, powodzenie związane ze zdobyczami terytorialnymi pod koniec lipca w rejonie Bachmutu i Awdijiwki w obwodzie donieckim najwyraźniej się wyczerpało, ale Rosjanie prawdopodobnie poczynią jeszcze bardzo niewielkie postępy na froncie. Zaznaczono, że wojska rosyjskie wielokrotnie demonstrowały, iż nie są w stanie wykorzystać postępów taktycznych do skutecznego manewrowania na tyłach atakowanej strony lub rozbicia ukraińskiej linii obrony.
j.k.

JAPONIA
Za mało piją

Fiskus ogłosił akcję „Sake Viva!”, która ma zwiększyć sprzedaż alkoholu w kraju, bo jego konsumpcja mocno spada, szczególnie wśród młodego pokolenia. Młodzi Japończycy piją mniej alkoholu niż ich rodzice, co powoduje obniżenie wpływów z akcyzy. W celu odwrócenia tej tendencji fiskus poprosił osoby w wieku 20-39 lat o podzielenie się pomysłami na wzbudzenie w rówieśnikach zainteresowania alkoholem. Uczestnicy konkursu mają za zadanie opracowanie nowatorskich strategii promocyjnych. Dane fiskusa wykazały, że w 2020 r. Japończycy wypili 75 l alkoholu rocznie na osobę podczas gdy w 1995 r. było to 100 l.
w.d.

BIUROKRAJCA
Koniec z wzywaniem

Ponad 5 mln godzin co roku zabiera nam osobiste składanie wyjaśnień w urzędach. Tę praktykę chce zakończyć resort rozwoju i technologii, przygotowując projekt zmian w przepisach. Pierwszeństwo będzie miał kontakt pisemny i elektroniczny. Nowe przepisy mają wejść w życie w 2023 r. i będą dotyczyły również samorządów. Obecnie urzędy w postępowaniu administracyjnym mogą wezwać do osobistego stawiennictwa, a w większości przypadków można zastąpić je rozmową telefoniczną, komunikacją elektroniczną czy korespondencją pocztową. Dlatego resort proponuje zakaz wzywania do urzędu, chyba że jest to uzasadnione.
w.d.

PLAC PIŁSUDSKIEGO
Odbudowa Saskiego

Ruszają prace przy odbudowie warszawskiego Pałacu Saskiego. Zaczęto od wygradzania terenu pod dawnym pałacem, później rozpoczną się prace ziemne. Zasypane mury są wpisane do rejestru zabytków i będą podlegały pracom konserwacyjnym, aby w przyszłości mogły stać się elementem nowo odbudowanego pałacu. Zakończenie inwestycji planowane jest w 2030 r. Pałac Saski był wielokrotnie przebudowywany. Po jego zniszczeniu Pałacu Saskiego przez Niemców w końcu 1944 r. jedynym śladem po nim jest fragment trzech środkowych arkad, w których znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza.
j.k.

2022-08-23 10:27

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie z Chrystusem na najbardziej ruchliwym lotnisku świata

2025-01-18 21:48

[ TEMATY ]

Najświętszy Sakrament

Karol Porwich/Niedziela

Kaplica na międzynarodowym lotnisku Hartsfield-Jackson w Atlancie jest otwarta 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Mieści się w nim tabernakulum z Najświętszym Sakramentem.

Na międzynarodowym lotnisku Hartsfield-Jackson w Atlancie (stan Georgia w USA) znajduje się kaplica z tabernakulum, w której przechowywana jest Eucharystia. Obok tabernakulum stoi rzeźba „Matki Bożej Loretańskiej”, patronki pilotów, personelu pokładowego i personelu Sił Powietrznych.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka Krzyża

2025-01-18 18:40

[ TEMATY ]

krzyż

cmentarz

profanacja

tychy

opiłowywanie katolików

akt wandalizmu

Parafia Narodzenia św. Jan Chrzciciela w Tychach - Cielmicach

Profanacja Krzyża na cmentarzu w Tychach

Profanacja Krzyża na cmentarzu w Tychach

Kolejne skutki nawoływania do "opiłowywania katolików". W nocy z 14 na 15 stycznia 2025 r. nieznani sprawcy dokonali aktu wandalizmu na parafialnym cmentarzu w Tychach. Podcięto Krzyż i "opiłowano" ręce figury Jezusa - przekazał Ks. Piotr Wojszczyk, proboszcz parafii Parafii Narodzenia św. Jan Chrzciciela w Tychach - Cielmicach.

Jak opisuje na parafialnej stronie internetowej kapłan, wandale pojawili się na cmentarzu po zmroku:
CZYTAJ DALEJ

Kolęda na zaproszenie? Biskupi mówią stanowcze nie!

2025-01-18 22:25

[ TEMATY ]

kolęda

Karol Porwich/Niedziela

Abp Józef Kupny jak i jego biskupi pomocniczy wyrazili swoje zdanie o formule wizyty duszpasterskiej w parafiach, czyli popularnej kolędzie. To odpowiedź na coraz popularniejszy nowy format odwiedzin wiernych w ich domach - tylko na zaproszenie. „Gdyby Pan Jezus chodził do ludzi na zaproszenie, to by nigdy z Nazaretu nie wyszedł”.

W archidiecezji wrocławskiej, ale nie tylko, widać konsekwentną zmianę w ciągu kilku lat co do charakteru kolędy. Część księży po pandemii pozostało przy formule na zaproszenie parafian, odchodząc niejako od tradycyjnego chodzenia od drzwi do drzwi. Trudno określić, jak to się rozkłada, ponieważ nikt nie prowadzi takich statystyk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję