Reklama

Boże, z Twoich rąk żyjemy

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bł. Jan XXIII papież pisze o pracy rolnika: "Praca na roli (...) posiada wszystkie elementy sprzyjające godności. Trzeba zatem, by człowiek poświęcał niejako swoją pracę Bogu, który otacza wszystko opieką Swej Opatrzności" (Jan XXIII, Mater et Magistra, nr 145).
Papież Jan Paweł II dodaje: "Rolnictwo (...) posiada zasadnicze znaczenie. Dlatego należy głosić i popierać godność pracy (...) a zwłaszcza pracy na roli, w której człowiek (...) ziemię otrzymaną w darze od Boga czyni sobie poddaną" (Jan Paweł II, Laborem exercens, nr 21).
Wyrazem takich wskazań jest wielowiekowa tradycja Kościoła w Polsce. W naszej religijnej obyczajowości mocno zaznaczył się zwyczaj poświęcania pól. W czasie, gdy siew rośnie i dojrzewa w każdej parafii, w każdej polskiej wiosce odbywa się uroczystość poświęcenia pól.
Przed laty, pracując w parafii dekanatu Janów Lub., miałem okazję przeżyć takie prawdziwe poświęcenie pól. Z kościoła wychodziła procesja z krzyżem pięknie przybranym, niesionym na przodzie. Za krzyżem - feretrony, potem szedł kapłan z ludźmi danej wioski. Czasem wypadło przejść kilka kilometrów w kurzu polnej drogi w mocno przygrzewającym słońcu. Trzeba było przejść wszystkie pola, śpiewając litanie i pieśni. Przy poszczególnych stacjach odmawiało się modlitwy, wygłaszało krótkie kazania. Takie poświęcenie pól trwało kilka godzin. Były chwile, że czułem zmęczenie, wkradała się niecierpliwość, że to tak długo trwa. Wtedy popatrzyłem na ludzi niosących feretrony i śpiewających ochoczo pieśni albo spoglądałem do tyłu, gdzie starsi, przygnieceni wiekiem, podpierający się laskami usiłowali nadążyć za procesją. Robiło mi się wstyd z powodu niecierpliwości i w jednej chwili znikało zmęczenie. Dziś wspominam z radością i te nabożeństwa, i zaangażowanie wiernych w modlitwę.
W następnych parafiach były poświęcenia pól zawierające jedną stację - Eucharystię sprawowaną przy krzyżu wraz z odpowiednimi modlitwami. Pamiętam troskę mieszkańców, aby jak najpiękniej przygotować ołtarz, aby liczny był też udział mieszkańców. Starano się, aby na takiej Mszy św. byli wszyscy ludzie starsi, którzy nie mogli uczęszczać do Kościoła. Trzeba było poświęcić jakiś czas, aby umożliwić tym ludziom spowiedź, aby podczas Mszy św. poświęcenia pól mogli przyjąć Komunię św.
Kapłani dokładają starań, żeby to nabożeństwo polskiego Kościoła nie zanikło. Przypominają, że jest ono podziękowaniem człowieka i aktem uwielbienia Boga za Jego łaskawość dla nas, za wzrost plonów ziemi, za to, że możemy pracować, trudzić się i cieszyć owocem swojej pracy. Mamy pamiętać jednak, że daremna jest wszelka praca, jeżeli nie ma oparcia w Bogu. Nasze przysłowie mówi: Bez Boga ani do proga. Tak łatwo o tym zapomnieć w zapędzeniu w codzienności, w pokusie liberalizmu, w zachłyśnięciu się techniką, w pogoni za zyskiem. W rzeczywistości człowiek stwierdza, że goni wiatr, że nie oto chodzi nam w życiu. Szczególnie ludzie polskiej wsi widzą to dobrze, bo codziennie patrzą na cuda Boże objawiające się w przyrodzie, tylko muszą chcieć je widzieć. Stąd ważny jest tzw. "zmysł religijny" uczący, że człowiek zawsze jest zależny od Boga.
Świadomy tej zależności polski rolnik prosi Stwórcę o opiekę i błogosławieństwo w dalszej pracy. Przed nim żniwa i prace jesienne, niosące wiele zagrożeń, których nie przewidzisz. Potrzebna jest więc taka chwila nabożeństwa, zadumy i uświadomienia sobie, gdzie jest nasze miejsce. Potrzebna jest modlitwa do Ojca, z którego ręki żyjemy.
Gdy w naszych wędrówkach napotkamy zgromadzonych przy ołtarzach ludzi wsi skupionych na modlitwie, niech nie budzą w nas uśmiechu politowania, czy wzruszenia ramion, że są nienowocześni. Raczej polecając Bogu trudną pracę rolnika, podziękujmy im za naukę daną nam, że wszyscy zależymy od Boga, że "z Jego rąk żyjemy, choć własnymi pracujemy".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Tłumy miłośników modlitwy różańcowej w Rokitnie

2025-10-04 17:47

[ TEMATY ]

Rokitno

Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca

Karolina Krasowska

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Tłumy wiernych – miłośników modlitwy różańcowej z całej diecezji - przybyły 4 października do Rokitna na Diecezjalną Pielgrzymkę Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka. Spotkaniu przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Tegoroczna Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka do Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie była wyjątkowo liczna, gdy chodzi o frekwencję. Rozpoczęła się Różańcem z procesją pocztów sztandarowych. Później swoim świadectwem podzielił się Adrian Pakuła, twórca i koordynator rekolekcji ODDANIE33, który przyjechał z Poznania. Zwrócił uwagę, że modlitwy członków Żywego Różańca dopomagają Matce Bożej w ratowaniu dusz:
CZYTAJ DALEJ

Rusza nowenna za kapłanów

2025-10-04 23:26

[ TEMATY ]

Adoracja w drodze

nowenna za kapłanów

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Już jutro – 5 października – rozpoczyna się nowenna za kapłanów, zakonników, misjonarzy, siostry zakonne, osoby konsekrowane, braci zakonnych oraz o powołania kapłańskie i zakonne. Aby dołączyć do modlitwy, wystarczy skorzystać z… telefonu komórkowego.

Osoby, które zdecydują się włączyć w nowennę codziennie przez 9 dni otrzymają wiadomość z linkiem do modlitwy i rozważań. Nowenna będzie dostępna również w wersji audio. Wszyscy uczestnicy nowenny zostaną objęci modlitwą eucharystyczną. Przez cały rok, codziennie, odprawiane są przez ojców franciszkanów Msze św. w Niepokalanowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję