Reklama

Niedziela w Warszawie

Marsze dla Życia i Rodziny: obrona wartości przed niebezpiecznymi trendami

O Marszach dla Życia i Rodziny oraz konieczności obrony wartości przed niebezpiecznymi trendami ideologicznymi z Pawłem Ozdobą, prezesem Centrum Życia i Rodziny, rozmawia Maria Fulton

Niedziela warszawska 28/2022, str. I

[ TEMATY ]

Warszawa

Centrum Życia i Rodziny

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fulton: Centrum rozpoczęło już przygotowania do tegorocznego Marszu dla Życia i Rodziny, który przejdzie ulicami stolicy 18 września pod hasłem „I ślubuję Ci”. Skąd decyzja o takim haśle?

Paweł Ozdoba: W tym roku skupiamy się na tematyce nierozerwalności małżeństwa ze względu na kryzysy i niebezpieczny trend, który powoduje zatrważającą ilość rozwodów i stale rozwijającą się mentalność rozwodową. Chcemy pokazać, że życie bez fundamentalnych wartości to zły kierunek. Pokazujemy, że małżeństwo należy traktować jako związek nierozerwalny, który ma wielką wartość dla całego życia społecznego. Chcemy także podkreślać niezwykłą wartość małżeństwa, bo to właśnie na sakramentalnym związku kobiety i mężczyzny opiera się ład społeczny. I to na nim, jak na skale, można budować cywilizację.

Archiwum CżiR

Paweł Ozdoba politolog, publicysta, prezes Centrum Życia i Rodziny

Paweł Ozdoba politolog, publicysta, prezes Centrum Życia i Rodziny

Reklama

Można powiedzieć, że każdego roku na ulicach Warszawy dochodzi do swoistego zderzenia cywilizacji. Z jednej strony maszerujący aktywiści LGBT, jak miało to miejsce pod koniec czerwca – wielka promocja homoseksualizmu, bluźniercze profanacje. A z drugiej strony wasza inicjatywa, będąca afirmacją życia i rodziny...

Oba te wydarzenia są bardzo jaskrawe, ale na tzw. paradach LGBT dominują akcenty wulgarne, podważające fundamentalne zasady, negujące wartość małżeństwa, rodziny, promujące aborcję. Marsze dla Życia i Rodziny są swego rodzaju odpowiedzią na ten atak na wartości. Ale skupiamy się przede wszystkim na afirmacji tych wartości, które niesiemy na sztandarach, które wymagają obrony. Skupiamy się na obronie prawa do życia, obronie rodziny i małżeństwa, a także na prawie do wychowywania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami. Na głównym, ogólnopolskim Marszu dla Życia i Rodziny w Warszawie spotyka się ok. 10 tys. osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zderzenie dwóch światów wartości nastąpiło także 7 czerwca, kiedy to w kinie Muranów rozpoczynał się festiwal filmów postpornograficznych. CŻiR przygotowało nie tylko petycję do ministra kultury, ale także zorganizowało spotkanie modlitewne. Czy takie akcje mają sens i czy mogą coś zmienić?

Bardzo ważne jest, aby w takich sytuacjach reagować szybko i zdecydowanie. To była publiczna promocja pornografii, nie ma co do tego żadnych złudzeń. Naszą petycję podpisało ponad 10 tys. osób. Wiemy, że sprawa została skierowana również do Prokuratury Krajowej. W dzień inauguracji wydarzenia przed kinem zebrała się grupa ponad 100 osób, które modliły się o przebłaganie za publiczne grzechy przeciwko czystości. Publiczna promocja obsceny w miejscu, które z zasady ma promować kulturę, wymagała także publicznej reakcji katolików.

Reklama

Jedną z prowadzonych przez centrum akcji, zainaugurowaną w Roku św. Józefa, jest kampania „Dzień Ojca na nowo!” Dlaczego chcecie przenieść świętowanie tego dnia na 19 marca?

Chcemy nadać temu świętowaniu nowe znaczenie, a także podnieść ojcostwo na wyższy poziom afirmacji. Obecnie Dzień Ojca znajduje się w kalendarzach pod datą 23 czerwca, ale ta data nie jest w żaden sposób zakorzeniona w naszej kulturze czy historii. Dzień również nie został też formalnie przyjęty, np. przez uchwałę sejmową. Na całym świecie Dzień Ojca obchodzony jest tego dnia tylko w Polsce i w Nikaragui. Z kolei 19 marca Dzień Ojca świętują ojcowie z krajów bliskich nam kulturowo, o podobnych uwarunkowaniach społecznych i kulturze tzn. z Portugalii, Hiszpanii, Włoch czy Chorwacji. Wielu polskich biskupów wsparło tę inicjatywę. Także metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz udzielił błogosławieństwa na prowadzenie tej kampanii, wspierał zbiórkę podpisów na terenie archidiecezji, za co na łamach Niedzieli warszawskiej serdecznie pragnę mu podziękować.

Aktualnie inicjatywę poparło ponad 64 tys. osób. Czy jeszcze można wesprzeć tę kampanię?

O szczegółach można przeczytać na stronie www.DzienOjca.pl, gdzie znajduje się petycja do marszałka Sejmu, którą można podpisać m. in. drogą elektroniczną. Już dziś mogę zapewnić, że jest wielka szansa, aby Dzień Ojca został ustanowiony właśnie na 19 marca. Wystarczy tylko zaangażować się podpisując petycję. Można również zbierać podpisy w sposób tradycyjny, na wydrukowanych formularzach. Zachęcam Czytelników Niedzieli, aby zaangażowali się w tę formę pomocy w tej ważnej kampanii. Wszystkie zebrane podpisy jesienią trafią do marszałka Sejmu.

Wasze zaangażowanie na rzecz życia i rodziny charakteryzuje kompleksowe podejście do problemów. Poza akcjami społecznymi prowadzicie aktywną działalność wydawniczą, produkujecie filmy dokumentalne, organizujecie konferencje i panele dyskusyjne. Ale bliskie są wam również dzieła pomocowe. Jakie?

Dzięki wsparciu naszych darczyńców udało się m. in. wykończyć budynek przedszkolny prowadzony przez siostry Niepokalanki w Dursztynie, a w czasie twardego lockdownu pomogliśmy siostrom benedyktynkom ze Staniątek, prowadzącym dom samotnej matki na Białorusi. A także siostrom z podwarszawskiego Sulejówka, które przyjęły uchodźców z Ukrainy. Nasza pomocy bywa zakrojona na szeroką skalę, ale to dzięki naszym wyjątkowym darczyńcom, możemy robić te wyjątkowe rzeczy.

Z pewnością działalność w obronie życia i rodziny w stolicy jest szczególnie ważna i potrzebna...

Warszawa jest miastem liberalnym i wiele inicjatyw dostępnych dla mieszkańców ma charakter liberalny lub wprost lewicowy. Jako Centrum Życia i Rodziny proponujemy szereg kampanii, konferencji i spotkań, które wzmacniają tożsamość chrześcijańską, budują świadomość o moralności katolickiej, o fundamentalnych prawach człowieka, do których należy m. in. prawo do życia. Taka odpowiedź środowisk prorodzinnych, pro-life jest niezwykle cenna. Chcemy być widoczni, dostrzegani w naszym mieście, pokazując, że mamy dobrą propozycję dla wszystkich warszawiaków do tego, aby się angażować społecznie, w obronę ważnych, fundamentalnych wartości.

Paweł Ozdoba - politolog, publicysta, prezes Centrum Życia i Rodziny

2022-07-05 12:23

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Utopia tęczowej rewolucji” . Bezpłatna broszura Centrum Życia i Rodziny

[ TEMATY ]

LGBT

Centrum Życia i Rodziny

tęczowa rewolucja

broszura

Magdalena Wojtak/Niedziela

Centrum Życia i Rodziny wydało bezpłatną broszurę „Utopia tęczowej rewolucji. 10 pytań i 100 argumentów”. Publikacja obala główne tezy i manipulacje aktywistów LGBT

- Jest odpowiedzią na to, co w ostatnich dniach widzieliśmy na ulicach polskich miast, a szczególnie w Warszawie. Tęczowa homoagresja, agresja aktywistów LGBT dała się poznać od najgorszej strony. W związku z tym Centrum Życia i Rodziny przygotowało publikację, w której przypomina o założeniach ideologii LGBT, a także ideologii gender. Obalamy w niej również niektóre najbardziej popularne tezy, jakie pojawiają się w języku zwolenników ideologii LGBT - powiedział podczas prezentacji publikacji Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny. Organizacja przygotowała także film „To nic takiego” ujawniający metody wprowadzania do polskich szkół demoralizującej seksedukacji.
CZYTAJ DALEJ

"Dobry łotr" – Dyzmas

Z Chrystusem ukrzyżowano dwóch łotrów. Jednego nazwano później " dobrym łotrem", drugiego złym. Na nadanie im tych przeciwstawnych określeń miało wpływ ich zachowanie w ostatnich chwilach życia, czyli tuż po ukrzyżowaniu. Cierpieli i umierali obok Chrystusa, ale tylko jeden nie odrzucił łaski nawrócenia otrzymanej na krzyżu. Miłosierdzie Boże stało się jego udziałem. Jest on dziś znany jako "dobry łotr", drugi stał się symbolem zatwardziałości i grzechu. Imię Dyzmas ma apokryficzny rodowód. "Dobry łotr" stał się patronem skazanych na śmierć oraz grzeszników powracających do Boga. Miejscowość Latrum w Ziemi Świętej, niedaleko Emaus, przypomina kult "dobrego łotra" uznanego później za świętego. Nie jest on jednak popularny w Polsce, chociaż należy do grona patriarchów diecezji przemyskiej. Kościół Wschodni czci go jako męczennika. Jezus przed śmiercią nie wstydził się lęku, łez ani chwil trwogi. Nie odtrąca nikogo, pomimo że opuścili Go nawet ci, którzy w Niego wierzyli i deklarowali również poświęcenie swego życia. Konał On wraz z łotrami, ale zarazem niszczył śmierć będącą wrogiem samego Boga, dawcy życia. Umierając, Jezus utożsamił się z każdym człowiekiem. Z tego Bożego aktu łaski skorzystał jeden z łotrów. Pisze o tym św. Łukasz w swej Ewangelii: "Jeden ze złoczyńców, których [tam] powieszono, urągał Mu: ´Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas´. Lecz drugi, karcąc go, rzekł: ´Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił´. I dodał: ´Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa´. Jezus mu odpowiedział: ´Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju´" . (Łk 23, 39-43). Śmierć to wydarzenie, którego nikt nie jest w stanie uniknąć, po niej jednak przychodzi radość Zmartwychwstania, na którą oczekuje cały świat, a nie tylko przeżywający śmierć Jezusa. Człowiek nie musi czuć się opuszczony, bo dzięki śmierci Chrystusa został wyzwolony od śmierci wiecznej, czego przykładem stał się Dyzmas - " dobry łotr".
CZYTAJ DALEJ

Lekarz z Polikliniki Gemelli: papież mógł umrzeć

2025-03-25 11:45

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

klinika Gemelli

mógł umrzeć

PAP/EPA

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież mógł umrzeć - przyznał profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Franciszkiem w Poliklinice Gemelli. Lekarz ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera", że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.

Mówiąc o największym kryzysie zdrowotnym papieża podczas jego pobytu w szpitalu, profesor Alfieri podkreślił: "Byliśmy wszyscy świadomi, że sytuacja jeszcze się pogorszyła i że jest ryzyko, że (Franciszek) może nie dać rady".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję