Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Między Bogiem a człowiekiem

Każdy jubileusz jest doskonałą okazją do wyrażenia wdzięczności Bogu za dar czasu, ale także za dary, którymi obdarza wspólnotę ludzką. Niezwykłego znaczenia nabiera zawsze ten złoty.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczególnym wymiarem tych darów jest powołanie kapłańskie. Wierność Bogu i wytrwała służba wiernym to wyznaczniki realizacji tej wielkiej łaski, która ofiarowana jest tym, którzy zostali wybrani, by głosić Dobrą Nowinę i być szafarzami Eucharystii i sakramentów św. Niezwykłego znaczenia nabiera zawsze Złoty Jubileusz posługi kolejnych kapłanów, którzy dziękują za pięćdziesięciolecie pracy duszpasterskiej.

Trzy miejsca

Dzień 18 czerwca 1972 r. dla dziewięciu przyszłych kapłanów diecezji szczecińsko-kamieńskiej był ukoronowaniem ich decyzji o oddaniu siebie na wyłączną służbę oraz zwieńczeniem ich formacji duchowo-intelektualnej, którą dane im było przeżywać w zabytkowych murach pocysterskiego klasztoru w Gościkowie – Paradyżu, gdzie mieściło się Wyższe Seminarium Duchowne dla ówczesnej administracji gorzowskiej. Święcenia prezbiteratu spora grupa diakonów przyjęła w trzech miejscach: w Stargardzie w kolegiacie Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata, w Świebodzinie oraz w Słupsku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowe diecezje

Wybór ten wiązał się z faktem, że dziesięć dni później papież Paweł VI ustanowił uroczyście, że powstaną trzy nowe diecezje: gorzowska, koszalińsko-kołobrzeska i szczecińsko-kamieńska.

Reklama

Znamienne jest to, że święceń w Stargardzie udzielił bp Jerzy Stroba, przyszły ordynariusz naszej diecezji. Miało to swoje znaczenie, gdyż właśnie z dniem 28 czerwca 1972 r. na mocy papieskiej bulli Episcoporum Poloniae coetus, erygującej naszą diecezję, nastąpiła także inkardynacja pracujących na tym terenie kapłanów w szeregi prezbiterium szczecińsko-kamieńskiego. Dlatego mówiąc o Jubilatach, wymieniamy dziewięciu kapłanów, którzy swoje drogi związali z Kościołem nad Odrą i Bałtykiem.

Jubilaci

Wolą Pana Boga było, aby tylko trójka z nich dożyła czasu dziękczynienia za pół wieku posługi. Są to: ks. prał. dr Kazimierz Mańkowski z parafii św. Kazimierza w Szczecinie – był proboszczem tej parafii w latach 1994-2021; ks. prał. Roman Garbicz z parafii bł. Michała Kozala w Świnoujściu, który jest proboszczem parafii od 1 lipca 1989 r. i ks. kan. Tadeusz Łuczak z parafii św. Jana Chrzciciela w Krzęcinie, który był proboszczem tej parafii w latach 1998-2021.

Do wieczności Pan Bóg powołał: śp. ks. kan. Marka Kałamarza, śp. ks. kan. Zdzisława Kocha, śp. ks. Augustyna Koziora, śp. ks. Stanisława Mielimączkę, śp. ks. Jana Rusela, śp. ks. Tadeusza Tyszkiewicza.

Zaszczytne funkcje

Czcigodni Jubilaci w ciągu 50 lat wnieśli w krajobraz najpierw diecezji, a od 30 lat archidiecezji, swój osobisty rys powołania, wypełniając go na różnych odcinkach pracy duszpasterskiej. Ofiarowali swoje talenty i przymioty ducha, aby wszędzie gdzie ich postawiła Opatrzność Boża z poświęceniem tworzyć modlitewną wspólnotę, a także pełnić różnorodne istotne funkcje w strukturze diecezjalnej. Warto przypomnieć, że ks. prał Kazimierz Mańkowski, przez kilka lat pełnił funkcję rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie, a większość z grupy Jubilatów obok wzrastania wspólnoty parafialnej odpowiedzialna była za budowę nowych świątyń, ich remonty, pełniła funkcję dziekanów, wicedziekanów, ojców duchownych dekanatu, czy funkcje w ramach poszczególnych kapituł kanoników. Z okazji 50. Rocznicy Jubilaci spotkali się z metropolitą szczecińsko-kamieńskim abp. Andrzejem Dzięgą, który wyraził im wdzięczność za wierną służbę, a także obdarował przez swoich delegatów podczas uroczystości rocznicowych Krzyżem Jubileuszowym przysługującym wszystkim, którzy osiągnęli wiek Złotego Jubileuszu Kapłaństwa.

Drogim Jubilatom Czytelnicy i Redakcja Kościoła nad Odrą i Bałtykiem – Niedziela życzą nieustannych łask samego Boga, asystencji Ducha Świętego, wstawiennictwa Matki Kościoła oraz wielu sił do dalszej posługi kapłańskiej! Bądźcie pięknymi świadkami Chrystusa i nieście do końca w swym sercu dar powołania, którym zostaliście umocnieni.

2022-07-05 12:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej

„Żołnierze! Spotkał was ten zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie granice rosyjskiego zaboru jako czołowa kolumna wojska polskiego, idącego walczyć za oswobodzenie Ojczyzny. Patrzę na was jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia polska, i pozdrawiam was jako Pierwszą Kadrową Kompanię”. Józef Piłsudski, 3 sierpnia 1914 r.
CZYTAJ DALEJ

Św. Iwo - mniej znany święty

Iwo Hélory żył w latach 1253 -1303 we Francji, w Bretanii. Urodził się w Kermartin, w pobliżu Tréguier. Po ukończeniu 14. roku życia studiował w Paryżu na Wydziale Sztuk Wyzwolonych, później na Wydziale Prawa Kanonicznego i Teologii, a w Orleanie na Wydziale Prawa Cywilnego.

Po trwających 10 lat studiach powrócił do rodzinnej Bretanii. Do 30. roku życia pozostawał - jako człowiek świecki - na stanowisku oficjała diecezjalnego w Rennes, sprawując w imieniu biskupa funkcje sędziowskie. Zasłynął jako człowiek sprawiedliwy i nieprzekupny, obrońca interesów biedaków, za których nieraz sam opłacał koszty postępowania, a także - jako doskonały mediator w sporach. Później poszedł za głosem powołania i po przyjęciu święceń kapłańskich skupił się na pracy w przydzielonej mu parafii. Biskup powierzył mu niewielką parafię Trédrez, a po roku 1293 nieco większą - Louannec. Iwo od razu zjednał sobie parafian, dając przykład ubóstwa i modlitwy. W czasach, kiedy kapłani obowiązani byli odprawiać Mszę św. tylko w niedziele i święta, Iwo czynił to codziennie, niezależnie od tego, gdzie się znajdował. Często, chcąc pogodzić zwaśnionych, zanim zajął się sprawą jako sędzia, odprawiał w ich intencji Mszę św. - po niej serca skłóconych w jakiś cudowny sposób ulegały przemianie i jednali się bez rozprawy. Nadal chętnie służył wiedzą prawniczą wszystkim potrzebującym, sam żyjąc bardzo skromnie. Był doskonałym kaznodzieją. Iwo Hélory zmarł 19 maja 1303 r. W 1347 r. papież Klemens VI ogłosił go świętym. Jego kult rozpoczął się zaraz po jego śmierci i bardzo szybko rozprzestrzenił się poza granice Bretanii. Kościoły i kaplice jemu dedykowane zbudowano m.in. w Paryżu i w Rzymie. Wiele wydziałów prawa i uniwersytetów obrało go za patrona, m.in. w Nantes, Bazylei, Fryburgu, Wittenberdze, Salamance i Louvain. Został pochowany w Treguier we Francji, które jest odtąd miejscem corocznych pielgrzymek adwokatów w dniu 19 maja. Warto też dodać, że do Polski kult św. Iwona dotarł stosunkowo wcześnie. Już 25 lat po jego kanonizacji, w 1372 r. jeden z kanoników wrocławskiej kolegiaty św. Idziego, Bertold, ze swej pielgrzymki do Tréguier przywiózł relikwie świętego. Umieszczono je w jednym z bocznych ołtarzy kościoła św. Idziego. Również po relikwie św. Iwona pojechał opat Kanoników Regularnych Henricus Gallici. Na jego koszt do budującego się wówczas kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku dobudowano kaplicę św. Iwona, w której umieszczono ołtarzyk szafkowy z relikwiami. Niestety, nie dotrwały one do naszych czasów, w przeciwieństwie do kultu, który, przerwany na początku XIX wieku, ożył w 1981 r. Od tego czasu w każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy św. Iwona zbierają się prawnicy wrocławscy na Mszy św. specjalnie dla nich sprawowanej. Drugim ważnym miejscem kultu św. Iwona w Polsce jest Iwonicz Zdrój, gdzie znajduje się jedyny w Polsce, jak się wydaje, kościół pw. św. Iwona, z przepiękną rzeźbioną w drewnie lipowym statuą Świętego. Warto też wspomnieć o zakładanych w XVII i XVIII wieku bractwach św. Iwona, gromadzących w swych szeregach środowiska prawnicze, a mających przyczynić się do ich odnowy moralnej. Bractwa te istniały przede wszystkim w miastach, gdzie zbierał się Trybunał Koronny: w Piotrkowie Trybunalskim (zał. w 1726 r.) i w Lublinie (1743 r.). W obydwu do dziś zachowały się obrazy przedstawiające Świętego: w Piotrkowie - w kościele Ojców Jezuitów, w Lublinie - w kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła. Istniały też bractwa w Przemyślu (XVII w.), prawdopodobnie w Krakowie (zachował się XVIII-wieczny obraz św. Iwona w zakrystii kościoła Ojców Pijarów), w Warszawie i we Lwowie. W diecezji krakowskiej czczono św. Iwona w Nowym Korczynie (w 1715 r. w kościele Ojców Franciszkanów konsekrowano ołtarz św. Iwona) oraz w Nowym Sączu, w kręgach związanych z Bractwem Przemienienia Pańskiego. Natomiast we Wrocławiu, w kaplicy kościoła pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, znajduje się witraż wyobrażający św. Iwo. Został on ufundowany w 1996 r. przez adwokatów dolnośląskich z okazji 50-lecia tamtejszej adwokatury.
CZYTAJ DALEJ

Włoski rząd po rozmowie przywódców europejskich z Trumpem: Rzym gotów ułatwić kontakty

Włochy są gotowe ułatwić kontakty w celu doprowadzenia do zawieszenia broni i sprawiedliwego, trwałego pokoju na Ukrainie - zapewniła w poniedziałek wieczorem kancelaria premier Giorgii Meloni po rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, w której uczestniczyli także przywódcy Francji, Niemiec, Finlandii, KE i Ukrainy.

O konsultacjach z prezydentem USA po jego poniedziałkowej rozmowie z Władimirem Putinem poinformowała Kancelaria Premier Włoch.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję