Reklama

Edytorial

Lęk i radość

Niedziela Ogólnopolska 16/2022, str. 3

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenie Wielkiej Nocy po dziś dzień wywołuje te same uczucia, które towarzyszyły kobietom, gdy zajrzały do pustego grobu Chrystusa – lęk i radość (por. Mt 28, 5-10).

U tych, którzy chętnie usunęliby Jezusa ze świata przez prześladowanie i odrzucenie Jego Kościoła, przez szyderstwo, nienawiść albo zamierzoną obojętność wobec Niego, przy czytaniu tego fragmentu – o ukazaniu się Zmartwychwstałego niewiastom – pojawia się lęk. U tych, którzy uwierzyli Jego słowom – radość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapewne bez głębszego zastanowienia uznamy, że należymy wyłącznie do tej drugiej grupy, która uważa, iż Jego zmartwychwstanie jest powodem do wszechogarniającej radości. Bądźmy jednak szczerzy – czy nigdy nie wyrzuciliśmy Jezusa ze swoich myśli i swojego serca przez jakieś niewłaściwe zachowanie lub działanie? Czy nie uciekaliśmy Mu, gdy nas wzywał przez wewnętrzne natchnienia i głos sumienia? Nawet wtedy, gdy za Nim szliśmy i ofiarowaliśmy Mu to, czego żądał – ileż było w nas zwlekania i braku chęci! Kiedy o tym myślimy, z pewnością obok radości z Jego zmartwychwstania do drzwi naszych sumień puka również lęk...

Bóg chyba po prostu chce, abyśmy byli i zalęknieni, i rozradowani, żebyśmy się bali i cieszyli... Przecież ten, kto sam jest przerażony, wywołuje też lęk u innych, a ten, kto się cieszy, daje im swoją radość. Lęk i radość są jednakowo zaraźliwe.

Takie właśnie uczucia miały w sobie kobiety, gdy wracały do miasta od pustego grobu. I takie same uczucia powinny towarzyszyć także nam – powinniśmy dzisiaj przekazywać innym dobrą nowinę o tym, że Chrystus zmartwychwstał. Radujmy się swoim dobrym życiem, rodziną, przyjaciółmi, miłością, bo radość Zmartwychwstania to radość z przezwyciężenia grzechu, rozpaczy, lęku; to ostatnia nadzieja nawet dla grzesznika.

Z Chrystusa bierze się nasza siła, dlatego bądźmy odważnymi świadkami Zmartwychwstania. Pokazujmy własnym stylem życia, że Chrystus żyje dla nas i w nas. I to nie w jakimś idealistycznym, górnolotnym sensie. Nie tylko dlatego, że jesteśmy przekonani, iż Jego idee są stale ważne i aktualne, jak to się zwykło mawiać nad grobami wielkich ludzi. Chrystus żyje dla nas nie jako ideologia czy teoria naukowa, ale jako Osoba. Chrystus nie jest jedynie postacią z historii, zasłużoną dla ludzkości; nie możemy Go traktować jako pomnika w alei zasłużonych. Całe życie Chrystusa – Jego osoba, słowa, czyny, Jego obecność mają przenikać nasze życie...

2022-04-12 12:20

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin: przedstawiamy papieżowi tylko sprawy najważniejsze

2025-03-25 10:11

[ TEMATY ]

kard. Parolin

kard. Pietro Parolin

Vatican News

„Na razie przedstawimy Ojcu Świętemu tylko najważniejsze kwestie, które wymagają jego decyzji, również po to, aby go zbytnio nie męczyć” powiedział wczoraj dziennikarzom sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolin, odnosząc się do obecnego okresu, gdy lekarze narzucili papieżowi dwa miesiące rekonwalescencji z odpoczynkiem, fizjoterapią i terapią medyczną.

Kard. Parolin odpowiedział na pytania dziennikarzy uczestnicząc w konferencji zatytułowanej „Watykański Szczyt Długowieczności: przeciwstawianie się zegarowi czasu” w Augustinianum. Zaznaczył, iż Ojciec Swięty musi mieć obecnie zapewniony spokój. „Myślę, że na razie przedstawimy mu tylko najważniejsze kwestie, które wymagają jego decyzji, również po to, aby go zbytnio nie męczyć”. Wyjaśnił, że praca biurowa będzie kontynuowana, a „kiedy zajdzie potrzeba spotkania się z nim, spotkamy się z nim lub prześlemy mu dokumenty, na podstawie których będzie mógł podjąć decyzję. Co do audiencji i uroczystości publicznych, nie wiem. Uważam, że w tej chwili nie można sobie wyobrazić natychmiastowego powrotu do aktywności. Będzie to zależało od jego powrotu do zdrowia i na tej podstawie lekarze ocenią, czy będzie to możliwe, czy nie” - wyjaśnił.
CZYTAJ DALEJ

Św. Dobry Łotrze! Czy Ty naprawdę jesteś dobry?

Niedziela Ogólnopolska 13/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

To - wbrew pozorom - bardzo trudne i poważne pytanie. Przecież w głowie się nie mieści zestawienie razem dwóch słów: „dobry” i „łotr”. Za życia byłem pospolitym kakoűrgos, czyli kryminalistą i recydywistą zarazem. Byłem po prostu ZŁOCZYŃCĄ (por. Łk 23,39-43). Wstyd mi za to. Naprawdę... Nie czyniłem dobra, lecz zło. Dlatego też do tej pory czuję się zażenowany, kiedy ludzie nazywają mnie Dobrym Łotrem... W moim życiu nie mam właściwie czym się pochwalić, więc wolę o nim w ogóle nie mówić. Nie byłem przykładem do naśladowania. Moje prawdziwe życie zaczęło się dopiero na krzyżu. Faktycznie zacząłem żyć na parę chwil przed śmiercią. Obok mnie wisiało Dobro Wcielone - Nauczyciel z Nazaretu, który przeszedł przez życie „dobrze czyniąc” (por. Dz 10,38). Zrozumiałem wtedy, że aby naprawdę ŻYĆ, to wpierw trzeba po prostu umrzeć! I ja umarłem! Naprawdę umarłem! Wtedy wreszcie dotarło do mnie, że totalnie przegrałem życie... Właśnie w tym momencie Jezus wyciągnął do mnie pomocną dłoń, choć ta nadal tkwiła przymocowana do poprzecznej belki krzyża. Właśnie w tej chwili poczułem na własnej skórze siłę miłości i przebaczenia. Poczułem moc, którą dać może tylko świadomość bycia potrzebnym i nadal wartościowym, nadal użytecznym - człowiekiem... W końcu poczułem, że ŻYJĘ naprawdę! Wcielona Miłość tchnęła we mnie ISTNIENIE! Może więc dlatego niektórzy uważają mnie za pierwszego wśród świętych. Osobiście sądzę, że to lekka przesada, lecz skoro tak myślą, to przecież nie będę się im sprzeciwiał. W tradycji kościelnej nadano mi nawet imię - Dyzma. Pochodzi ono z greki (dysme, czyli „zachód słońca”) i oznacza: „urodzony o zachodzie słońca”. Przyznam, iż jest coś szczególnego w znaczeniu tego imienia, bo rzeczywiście narodziłem się na nowo, właśnie o zachodzie słońca, konając po prawej stronie Dawcy Życia. Jestem patronem więźniów (również kapelanów więziennych), skazańców, umierających, pokutujących i nawróconych grzeszników. Oj! Sporo ludzi obrało mnie za orędownika. Ci pierwsi wydają nawet w Polsce specjalne pismo redagowane właśnie przez nich, które nosi tytuł... Dobry Łotr. Sztuka przedstawia mnie na wiele sposobów. Raz jestem młodzieńcem, innym razem dojrzałym mężczyzną. W końcu zaś mam wygląd zmęczonego życiem starca. Co artysta to inna wizja... Któż może nadążyć za sztuką?.. Na pewno nie ja! Zwykle moim jedynym strojem bywa opaska na biodrach lub tunika. Natomiast na ikonach jestem ubrany w czerwoną opończę. Krzyż, łańcuch, maczuga, miecz lub nóż stały się moimi atrybutami. Cóż takiego mogę jeszcze o sobie powiedzieć? Chyba tylko tyle, że Bóg każdemu daje szansę. KAŻDEMU! Skoro dał ją mnie, to może również dać ją i Tobie! Nikt nigdy przed Bogiem nie stoi na straconej pozycji! I tego się w życiu trzymajmy! Z wyrazami szacunku - św. Dobry Łotr
CZYTAJ DALEJ

26. Zbiórka żywności Caritas - TAK POMAGAM!

2025-03-26 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Caritas Archidiecezji Łódzkiej

W najbliższy piątek i sobotę, 28 i 29 marca, podczas 26. zbiórki żywności „Tak. Pomagam”, 670 wolontariuszy Caritas będzie zachęcać w 57 sklepach i supermarketach do przekazywania produktów spożywczych na rzecz potrzebujących.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję