Reklama

Wiadomości

Jesteśmy silniejsi niż okoliczności

Właśnie teraz trzeba moblilizować wszystkie siły i reagować: stawiać sobie nowe cele, tworzyć nowe projekty, nowe plany!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odkąd zaczęła się wojna na Ukrainie, moje serce jest bardzo smutne. Cała uwaga jest bowiem skupiona na tym, co pokazują nam mass media i social media: wojna, wojna, wojna...

Jako chrześcijanie wiemy, że modlitwa do Pana Boga, Pana Jezusa czy Matki Bożej jest bardzo ważnym orężem w walcej o pokój na Ukrainie i na ziemi, ale warto pamiętać też o tym, że modlitwa może pomóc też nam. Jak?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na ziemi od zawsze trwa walka dobra ze złem. W tej sytuacji możemy zrobić dla siebie, dla naszej rodziny i dla naszego środowiska dwie rzeczy: pierwsza – to wybierać dobro, druga – reagować.

Z jednej strony często myślimy, że jako pojedyncze osoby niewiele możemy zrobić, aby przestały spadać bomby na cywilów. Ale z drugiej – mamy biernie czekać, smutni i bezradni? Nie!

Właśnie teraz trzeba mobilizować wszystkie siły i reagować: stawiać sobie nowe cele, tworzyć nowe projekty, nowe plany! Przecież w każdej dziedzinie sukces osiągali ludzie, którzy najpierw stawiali sobie właśnie konkretne cele, a dopiero potem planowali, jak do nich dążyć, i działali, osiągając je.

Oczywiście, ci ludzie sukcesu nie osiągali wszystkich z postawionych sobie celów. Zapewne jednak stali się ludźmi sukcesu dlatego, że wytrwali, i dzięki swojej silnej woli zdołali osiągnąć pewne ważne dla nich cele.

Szkolenia z rozwoju osobistego i doświadczenie życiowe pokazują mi, że sam fakt, iż poważnie podchodzę do nowego celu, daje mi energię, motywację, siłę, radość, chęć życia i entuzjazm na co najmniej kilka miesięcy, bo chcę osiągnąć ten cel! I może najważniejsze w tym wszystkim jest to, że wierzę w lepszą przyszłość, wierzę, że osiągnę swój cel, i robię wszystko, żeby go osiągnąć, bo wierzę w Boga, wierzę w siebie, mam w sercu wielką nadzieję.

Nie pozwalam na to, aby wojna, Covid-19 czy inne okoliczności paraliżowały moje myśli, moje nadzieje, działania, moje życie! Bóg stworzył mnie wolnym człowiekiem i nikt nie może mi zabronić stawiania sobie nowych celów i czynienia wszystkiego, żeby je osiągać.

Reklama

Wiemy, że samo słowo „motywacja” składa się z dwóch innych: „motyw” i „akcja”, a to znaczy: działam, pracuję, jestem aktywny i daję z siebie wszystko wtedy, kiedy mam „motyw”, tzn. powód, by działać. I wiecie, co jest piękne? To, że ten „motyw”, ten powód, ten cel mogę sobie tu i teraz, niezależnie od okoliczności, postawić, że mogę tworzyć nowy plan, jak osiągać swoje cele. Zmotywowany, pełen energii działam, żeby osiągnąć swoje cele (małe czy duże – to nie ma znaczenia, najważniejsze jest to, że są moje!).

To są właśnie wartości, które powinny być dla ciebie ważne: Bóg, miłość, rodzina, sprawiedliwość, wolność, zdrowie. Na ich podstawie, tu i teraz, w marcu 2022 r., możesz postawić sobie jeden cel z nimi związany. Jak się z tym czujesz?

Przykład? Wierzę, że dla mojej rodziny warto żyć i umierać, więc jeśli trzeba, dziś podejmuję decyzję: do końca 2022 r. ... – tu każdy może sobie wstawić to, co z jego punktu widzenia byłoby dla jego rodziny najlepsze (cel).

Dajmy naszemu środowisku, naszym bliskim sygnał, że niesiemy światło, sól i energię również dla nich, jeśliby ich potrzebowali, bo jesteśmy silniejsi niż okoliczności.

2022-03-15 11:44

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spacerkiem po Pizie i Lukce

Czeka nas spacer z widokiem na miasto, na najbardziej ukryte zakątki i perły, które te mury zamykają w sobie, w cieniu wiekowych drzew.

Buongiorno! Obiecałem Państwu, że dalej będziemy podróżować po mojej Toskanii, ale zanim przejdziemy do Pizy i Lukki – miast, które chcę Wam przybliżyć w tym felietonie, chciałbym, abyście najpierw poznali pochodzenie nazwy „Toskania”. Słowo to wywodzi się z łacińskiego tuscus (starożytnych mieszkańców Etrurii nazywano Etruscus – Etruskowie, co Rzymianie zmienili później na tuscus); a zatem od tuscus do Tuscia – terytorium, które we wczesnym średniowieczu obejmowało historyczną Etrurię, czyli Toskanię.

CZYTAJ DALEJ

Portugalia: do Fatimy zmierzają największe od wybuchu pandemii grupy pielgrzymów

2024-05-06 19:15

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie udają się tysiące pielgrzymów, największe od czasu wybuchu w 2020 r. pandemii Covid-19 grupy pątników z całego kraju, podają portugalskie media na bazie informacji służb policyjnych. Według szacunków funkcjonariuszy portugalskiej drogówki, większość zmierzających do Fatimy pielgrzymów dotrze do sanktuarium w sobotę.

Głównym motywem pielgrzymki do tego miejsca kultu maryjnego jest 107. rocznica rozpoczęcia objawień Maryi trzem pastuszkom w Cova da Iria. Według służb porządkowych na rozpoczynające się późnym popołudniem w niedzielę uroczystości do Fatimy może przybyć ponad 500 tys. pątników, głównie Portugalczyków. Uroczystościom tym będzie przewodniczył ordynariusz diecezji Leiria-Fatima biskup José Ornelas. Stoi on na czele Konferencji Episkopatu Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję