Ksiądz Jerzy Stranz, współorganizator poznańskich obchodów, zwraca uwagę, że Kościół w Polsce jako jeden z niewielu w Europie obchodzi Dzień Judaizmu, który ma inspirować do odkrywania korzeni i więzi chrześcijaństwa z judaizmem. – Chcielibyśmy, aby był to czas, w którym będziemy rozbudzać naszą wyobraźnię i zdolność do myślenia bardziej na miarę naszego Boga – Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba, Boga Jezusa – wskazuje duchowny. – To jedyna droga do oczyszczenia z uprzedzeń, niechęci i stereotypów, ale i do znajdowania nowych, twórczych postaw i słów, które mają być zwiastunami tego, co myśli i czego chce dla nas Bóg – tłumaczy ks. Stranz.
W specjalnym Słowie z okazji 25. Dnia Judaizmu bp Rafał Markowski zwrócił uwagę, że należy stale przypominać o tym, iż chrześcijaństwo wywodzi się z religii żydowskiej. „Tracąc z nią kontakt, odcinamy swoje korzenie i pozbawiamy się soków niezbędnych do życia” – podkreślił. „Zarówno Żydzi, jak i chrześcijanie to lud, który szukając sensu życia, odnajduje w swojej egzystencji historię zbawienia, co więcej, drogę z Bogiem zaczyna postrzegać jako jedyną wartościową” – stwierdził. Ocenił także, że „obecność wierzących Żydów w naszych czasach, nadal – pomimo wielowiekowych prześladowań i katastrofy, jaką było Szoa podczas drugiej wojny światowej – ufających swemu Bogu, jest niezwykle budująca i potrzebna chrześcijanom”. Jak zaznaczył, tej obecności katolicy mogli z wdzięcznością doświadczać podczas kolejnych Dni Judaizmu obchodzonych w różnych miastach Polski. „Rodzący się wówczas dialog jest budowany na świadectwie życia i nadziei Żydów pośród dzisiejszego świata, który stara się funkcjonować, jakby Boga nie było” – czytamy w Słowie. (za: kai)
Pomóż w rozwoju naszego portalu