Reklama

Wiara

Prawnik wyjaśnia

Czy sakramenty tracą ważność?

Niedziela Ogólnopolska 2/2022, str. 49

[ TEMATY ]

sakramenty

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz, który „udzielał mi” ślubu i chrzcił moje dzieci, przestał być księdzem. Czy sakramenty, których nam udzielił, są ważne? (Czy w razie gdybym chciała „unieważnić” swój ślub, to może być brane pod uwagę?)

Pozwoliłem sobie ująć w cudzysłów sformułowania z pytania: „udzielanie ślubu” i jego „unieważnienie”, gdyż pojęcia te nie są adekwatne do języka kanonicznego. Ksiądz nie udziela ślubu, a wyłącznie przy nim asystuje, a prawo Kościoła w materii nieważności małżeństwa posługuje się kategorią orzeczenia lub stwierdzenia nieważności, co zakłada, że małżeństwo od samego początku było nieważnie zawarte (w odróżnieniu do pojęcia unieważnienia, które sugeruje, że coś początkowo było ważne, a później da się to unieważnić). Zachowanie precyzji języka jest istotne, aby mieć odpowiednią wrażliwość na rzeczywistość sakramentalną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W odpowiedzi dla Niedzieli nr 42 z 17 października 2021 r. wspomniałem o trzech możliwościach utraty stanu duchownego. Piszę o tym dlatego, że sposoby te różnią się od siebie, a w konsekwencji ważność niektórych sprawowanych przez księdza sakramentów zależy od konkretnego sposobu utraty stanu duchownego. Zajmijmy się jednak najczęstszym sposobem, czyli porzuceniem, a także jego następstwami – czy zostanie mu udzielona dyspensa od święceń, czy też zostanie karnie wydalony ze stanu duchownego. Porzucenie stanu duchownego oznacza, że ksiądz był ważnie wyświęcony, ale na skutek różnych okoliczności, kryzysu, a także kary kościelnej nie sprawuje już sakramentów. Oczywiście, wszystkie sprawowane przez niego sakramenty z zasady nie utraciły swojej ważności (mogły być w poszczególnych sytuacjach nieważne, jeśli nie zostały spełnione warunki określone przez Kościół do ich udzielania/sprawowania). Skoro tak, to porzucenie stanu duchownego nie może być argumentem za nieważnością małżeństwa, przy którym ten konkretny duchowny asystował.

Warto podkreślić, że ksiądz, który porzucił stan duchowny, w sensie ontologicznym dalej jest księdzem, gdyż sakrament święceń (podobnie jak sakrament chrztu i bierzmowania) należy do tych, które mają „niezatarty charakter duchowy”. Nie da się tego wymazać. Oczywiście, ksiądz zamiast koloratki ubierze krawat, ale zmiana będzie jedynie zewnętrzna i wizerunkowa. Bardzo ciekawą normę, która podkreśla istotę sakramentu święceń, znajdujemy w części dotyczącej sprawowania sakramentu pokuty. W myśl tego przepisu ksiądz, który nawet porzucił stan duchowny, może skorzystać z władzy święceń w przypadku niebezpieczeństwa śmierci, w którym znajduje się penitent: „Każdy kapłan, chociażby nie miał uprawnienia do spowiadania, ważnie i godziwie rozgrzesza jakichkolwiek penitentów znajdujących się w niebezpieczeństwie śmierci z wszelkich cenzur i grzechów, nawet gdy jest obecny kapłan uprawniony”. To od woli penitenta znajdującego się w niebezpieczeństwie śmierci zależy, u którego kapłana chce się wyspowiadać, i nie obowiązuje tutaj zasada pierwszeństwa dla księdza, który jest „czynny” i ma uprawnienie do spowiadania.

2022-01-03 12:52

Ocena: +13 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego

[ TEMATY ]

chrzest

sakramenty

cykl o sakramentach

Wiesław Ochotny

Chrzest, bierzmowanie i Eucharystia, które są fundamentami życia chrześcijańskiego nazywamy sakramentami wtajemniczenia chrześcijańskiego. Łączą się one ściśle ze sobą i stanowią jakby analogie do życia naturalnego: chrzest powołuje nas do życia wiarą i odradza, bierzmowanie umacnia naszą wiarę, a eucharystia jest pokarmem życia wiecznego. Razem prowadzą do pełnej dojrzałości chrześcijańskiej.

Samo pojęcie „wtajemniczenia” (inicjacji) było używane już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, i oznaczało włączenie do wspólnoty chrześcijańskiej. Osoby dorosłe, wstępujące do Kościoła przyjmowały je równocześnie w jednym obrzędzie (tak dzieje się także dzisiaj, gdy chrzczone są osoby dorosłe!). Przyjmujący je otrzymują odpuszczenie grzechów, zostają zaliczeni do ludu Bożego, dostępują przybrania za synów Bożych, zostają przez Ducha Świętego wprowadzeni w obiecaną pełnię czasów a dzięki ofierze i uczcie eucharystycznej otrzymują przedsmak dóbr królestwa Bożego. Z czasem zostały one w praktyce Kościoła rozdzielone, wiązało się to miedzy innymi z powszechną praktyką chrztu dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Przerażający projekt w Belgii: eutanazja dla „ludzi zmęczonych życiem”

2024-04-17 09:46

[ TEMATY ]

eutanazja

Belgia

Adobe.Stock.pl

W Belgii mamy do czynienia z kolejną przerażającą odsłoną kultury śmierci. Luc Van Gorp, stojący na czele jednego z funduszy ubezpieczeń, których celem jest zapewnienie każdemu godnej opieki zdrowotnej, wyszedł z propozycją eutanazji dla „ludzi zmęczonych życiem”. W odpowiedzi belgijscy biskupi przypomnieli, że „ludzkie społeczeństwo zawsze opowiada się za życiem”.

Debatę na temat wspomaganego samobójstwa ludzi starszych Luc Van Gorp rozpoczął w minionym tygodniu na łamach flamandzkiej prasy. Powołał się przy tym w szczególności na presję finansową na system opieki zdrowotnej, jaką niesie ze sobą opieka nad ludźmi starszymi i często chorymi. W dwóch dziennikach zaproponował on radykalne rozwiązanie „kwestii starzenia się społeczeństwa”. Podkreślił, że „ci, którzy są zmęczeni życiem, powinni mieć możliwość spełnienia swojego pragnienia o końcu życia”. Wskazał, że „nie można przedłużać życia tych, którzy sami już tego nie chcą, bo chodzi o budżet i kosztuje to rząd duże pieniądze”. Zauważył, że w starzejących się społeczeństwach Europy jest to ogromny problem, brakuje też niezbędnego personelu do opieki.

CZYTAJ DALEJ

Papież do zakonnic klauzurowych: nostalgia nie działa

2024-04-18 13:47

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek złożył hołd katolickim zakonnicom, które żyją w klasztorach klauzurowych, odizolowane od świata. Przyjmując dziś na audiencji w Watykanie grupę karmelitanek bosych w czwartek powiedział, że ich wybór życia nie jest "ucieczką w modlitwę oderwaną od rzeczywistości", ale odważną ścieżką miłości. Jednocześnie ostrzegł zakonnice przed reformami o nostalgicznym wydźwięku.

Franciszek przyjął w czwartek na audiencji w Watykanie delegację około 60 karmelitanek bosych. Zakon powstał w 1562 r. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przez św. Teresę z Ávili i św. Jana od Krzyża. Zakonnice pracują obecnie nad rewizją konstytucji zakonu. Papież odniósł się do tego w swoim przemówieniu. "Rewizja konstytucji oznacza właśnie to: zebranie pamięci o przeszłości zamiast negowania jej, aby móc patrzeć w przyszłość. W rzeczywistości, drogie siostry, uczycie mnie, że powołanie kontemplacyjne nie prowadzi nas do zachowania starych popiołów, ale do podsycania ognia, który płonie w coraz to nowy sposób i może dać ciepło Kościołowi i światu" - powiedział Franciszek. Przypomniał, że pamięć o historii zakonu i o wszystkim, co konstytucje zgromadziły przez lata, jest "bogactwem, które musi pozostać otwarte na natchnienia Ducha Świętego, na nieustanną nowość Ewangelii, na znaki, które Pan daje nam poprzez życie i ludzkie wyzwania. Jest to ważne dla wszystkich instytutów życia konsekrowanego".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję