Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Z Polski do Betlejem

Świętowanie Bożego Narodzenia w Betlejem różni się od polskiej tradycji.

Niedziela bielsko-żywiecka 52/2021, str. V

[ TEMATY ]

Betlejem

Boże Narodzenie

Archiwum rodzinne

Sylwia Hazboun modli się z mężem przy Grocie Narodzenia w dniu ślubu

Sylwia Hazboun modli się z mężem przy Grocie Narodzenia w dniu ślubu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pochodząca z Ustronia Sylwia Hazboun tegoroczne święta Bożego Narodzenia spędza w domu rodzinnym w Polsce, jednak udało jej się kiedyś dotrzeć do Betlejem, gdzie w Wigilię 2015 r. poznała swojego męża Yousefa. Angażowała się jako wolontariuszka misyjna w świecie, a obecne prowadzi internetowego bloga „Dzisiaj w Betlejem”. Wykonuje też orientalną muzykę inspirowaną chrześcijaństwem Bliskiego Wschodu.

Tu i tam

Reklama

– Ponieważ teraz mieszkam z mężem w Polsce, nie udało nam się wyjechać na Boże Narodzenie do Betlejem. Z powodu COVID-19 są duże utrudnienia w podróżowaniu. Od dziecka uwielbiam polski medytacyjny charakter świąt, czas oczekiwania, z tą różnicą, że dziś zwracam uwagę na inne sprawy niż kiedyś – liczy się spotkanie z rodziną i z Panem Bogiem – mówi „Niedzieli” Sylwia Hazboun. Podkreśla, że Wigilia w Betlejem wygląda inaczej niż w Polsce, gdzie ludzie od rana krzątają się po domach. Tam uczestniczą w uroczystej paradzie na ulicach, przygotowują się do spotkania z rodziną. Nie mają tradycji prezentów pod choinką, za to arabscy chrześcijanie kupują nowe ubrania dla całej rodziny. – W domach, jak w Polsce, i tu chrześcijanie stroją choinkę, ale ich wyróżnia od naszej tradycji to, że pod każdą choinką obowiązkowo umieszczają nie szopkę, lecz inscenizację Groty Narodzenia z figurkami Świętej Rodziny. Święta obchodzone są hucznie, ale nie ma mowy o świątecznej gorączce kupowania prezentów i gotowania dwunastu potraw. Liczy się to, by przygotować się jak najlepiej na narodziny Pana – precyzuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Różne języki różne tradycje

Wigilia zaczyna się od rana przyjazdem patriarchy Jerozolimy, który celebruje Pasterkę o północy, oraz radosnym przemarszem harcerzy, którzy idą z nim ulicami w barwnej paradzie przepełnionej muzyką. – Na takiej paradzie poznałam mojego obecnego męża. W odróżnieniu od Polski, chrześcijaninie tutaj nie mają tradycji wieczerzy wigilijnej i dzielenia się opłatkiem – zauważa. Tam Pasterka sprawowana jest w kościele św. Katarzyny w języku włoskim oraz w Grocie Narodzenia po arabsku.

W Boże Narodzenie w ciągu dnia też są sprawowane Msze św. w obu tych miejscach, natomiast samo świętowanie w domach jest bardzo rodzinne. – Ludzie odwiedzają się tak licznie, że nie mają nawet gdzie usiąść. Dla nich ważniejsze jest, by się z kimś spotkać, niż to, żeby dom błyszczał i było mnóstwo jedzenia. Mieszkają tu też rodziny prawosławne, które obchodzą Narodziny Pana w styczniu, w związku z czym świętowanie jest przedłużone – dodaje.

Cały rok

Jak się okazuje, obchody Bożego Narodzenia zaczynają się w Betlejem na początku grudnia zapaleniem choinki i iluminacji na rynku oraz koncertami, na które prócz chrześcijan stanowiących zaledwie 1% na terenie Autonomii Palestyńskiej, przychodzą z ciekawości muzułmanie. Co roku brało w tym udział wielu pielgrzymów, lecz z powodu obostrzeń ich liczba zmalała. Właściwie Betlejem żyje Bożym Narodze-niem przez cały rok. Msze św. są odprawiane w Grocie Narodzenia codziennie, w różnych językach, a w każdy czwartek jest sprawowana Msza św. z dnia Bożego Narodzenia. Polskie kolędy są tutaj śpiewane nawet w środku lata...

2021-12-20 20:05

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obchody Bożego Narodzenia: Betlejem bez turystów, ograniczenia w Watykanie

Pandemia Covid-19 ograniczy w tym roku obchody świąt Bożego Narodzenia na całym świecie. Surowe restrykcje obowiązywać też będą w pięciu najważniejszych w tym okresie miastach, w Betlejem, Jerozolimie, Nazarecie, w Rzymie i Watykanie.

Setki tysięcy ludzi z całego świata przebywa zwykle w Betlejem podczas świąt Bożego Narodzenia. Jednak w tym roku z powodu pandemii koronawirusa w mieście nie będzie obcokrajowców, a wszystkie wydarzenia będą się odbywać z uwzględnieniem dystansu społecznego oraz przy nie więcej niż 50 uczestnikach i będą transmitowane online.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Cyberatak na systemy obsługujące odprawy pasażerów zakłócił pracę europejskich lotnisk

2025-09-20 20:28

[ TEMATY ]

cyberatak

Pixabay.com

Sobotni cyberatak na systemy obsługujące odprawy pasażerów spowodował zakłócenia pracy lotnisk w Brukseli, Berlinie i Londynie. Część lotów odwołano, wiele miało opóźnienia - przekazała agencja Reutera. Lotnisko w Brukseli zapowiedziało, że nie zostanie zrealizowana również połowa niedzielnych połączeń.

Atak dotknął systemy amerykańskiej firmy Collins Aerospace. Sparaliżował automatyczne systemy, przez co procedury związane z odprawą pasażerów i bagażu można było przeprowadzać tylko ręcznie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję